reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ostał się ostatni biedaczek :) Jak sie nie uda to zbieram kasę i na druga stymulację zmieniam klinike. Transfer myślę gdzies tuż przed świętami :) Kurka w życiu bym nie przypuszczała, że jedna procedura będzie trwac rok (jakoś początkiem marca miałam pierwszą wiz w klinice....)
To będę trzymać kciuki i czekam na ciezarowkach .
Ja w rok miałam 4 stymulacjie ......
 
reklama
Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]nie puszczamy za wgryzanie się kropkw w nowe 9 miesięczne domki mamuś :* [emoji173]

Marzec to miesiąc miłości, życzymy każdej z Was małej- wielkiej miłości pod sercem .
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :):*
Shake it up baby, twist and shout :)
Będzie sie działo


Link do kalendarza:
Link do: Kalendarz

2018-03-08 encka86 podglądanie maluszka <3
2018-03-10 EwaRaG wizyta serduszkowa <3
2018-03-12 RedHotChiliPepper28 badania prenatalne I trymestru
2018-03-13 Maryanka podglądanie maluszka <3
2018-03-15 Barburka podglądanie maluszka <3
2018-03-15 misis188 podglądanie maluszka <3
2018-03-20 JoannaRak wizyta u nowego lekarza :)
2018-03-27 RedHotChiliPepper28 podglądanie maluszka <3
2018-03-30 marg88 wizyta przed rozpoczęciem stymulacji
2018-03-30 szarykot wizyta przed transferem
2018-04-05 meg86 termin porodu
2018-04-09 oczekująca 2790 termin porodu
2018-04-10 ludek termin porodu
2018-04-24 hope322 Usg 3. trymestru :)
2018-05-06 Evelin83 termin porodu
2018-06-13 jasani termin porodu
2018-07-01 Peugeotka36 termin porodu
2018-07-08 Aguleczka29 termin porodu
2018-07-16 hope322 termin porodu
2018-08-02 Oczekiwanie2017 termin porodu
2018-08-04 Weronika63 termin porodu
2018-08-11 walczaca o szczescie termin porodu
2018-08-16 aga06 termin porodu
2018-08-19 misis188 termin porodu
2018-08-21 Zylwia termin porodu
2018-08-27 encka86 termin porodu
2018-09-22 RedHotChiliPepper28 termin porodu
2018-09-31 Barburka termin porodu
2018-10-05 shaggy termin porodu
2018-10-19 Maryanka termin porodu

Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Pod Link do: Kalendarz - jak obsługiwać i gdzie go szukać znajdziesz instrukcję :)
 
Dziewczynki, kalendarz się kurczy, proszę się wpisywać, bo nie będę miała co wrzucać :). Jeśli któraś potrzebuje,żeby Ja dopisc proszę o informację (najlepiej wiadomość na priv).

Nadrabiajac wczorajszy dzień wylapalam (mam nadzieję, że dobrze :) , że @Agatulus181 ma dziś punkcje - słodkich snów i pięknych jajek, które dadzą upragnioną ciążę
No i @Szczescie1986 - dziś chyba wizyta u Pasnika. Oby dał Ci złote rady, które zaowocuje udanym transferem.

Ps. @Chocolateri - jak tam po wczorajszej wizycie?
 
Witajcie [emoji4]
Dziekuje Koniczynko[emoji5] dzisiaj popoludniu wyszlam do domu. Ale jestem pelna podziwu dla dziewczyn, ktore daja rade wytrzymac wywolywane farmakologicznie poronienie do samego konca. Ja po 24h walki bylam juz w takim stanie, ze z poczatkowej twardej postawy zdecydowanego unikniecia zabiegu, jak sie okazalo na usg, ze trofoblast jest gleboko osadzony w endometrium i nic nie drgnelo, to dzis juz sama o zabieg prosilam i byl on dla mnie ogromna ulga. Takze pomimo mojej wczesniejszej postawy, po tym co przeszlam, uwazam, ze zabieg jest zbawienny. A nie bylam na jakims zaawansowanym etapie ciazy, 2 tyg temu Dr w klinice mowil ze to 7tc.. to pewnie tez kwestia indywidualnego odczucia, progu bolu, stanu organizmu itp. Ale dla mnie to byla masakra [emoji15]
Wlasnie dziewczyny, co jesc na anemie? Wcinam szpinak, buraki, czerwone mieso, nawet od niedawna czerwone wytrawne winko[emoji6] a i tak morfo wyszla mi kiepsko

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Na pewno buraki, wino tez bedzie dobre i szpinak rez. Ze szpinaku mozesz sobie zrobic dobry sok-miksuję szpinak, jabłko, banana, pomarancza z sokiem jablkowym z biedronki tym z lodowki. Pycha to jesr
 
Dziewczynki, kalendarz się kurczy, proszę się wpisywać, bo nie będę miała co wrzucać :). Jeśli któraś potrzebuje,żeby Ja dopisc proszę o informację (najlepiej wiadomość na priv).

Nadrabiajac wczorajszy dzień wylapalam (mam nadzieję, że dobrze :) , że @Agatulus181 ma dziś punkcje - słodkich snów i pięknych jajek, które dadzą upragnioną ciążę
No i @Szczescie1986 - dziś chyba wizyta u Pasnika. Oby dał Ci złote rady, które zaowocuje udanym transferem.

Ps. @Chocolateri - jak tam po wczorajszej wizycie?
Przylaczam sie do zyczen!!! ✊✊✊
 
Dziewczyny ja tak z innej beczki, ale wiem, że jest tu sporo miłośniczek zwierzaków, a że wczoraj mój dzień mało nie skończył się tragicznie to myślę, że warto o tym wspomnieć, może któraś dzięki temu uratuje swojego pupila.
Ja mam labka, straszny żarłok. No i wczoraj w trakcie kolacji się przytkał. Łapy mu się zaczęły rozjeżdżać, wpadł w panikę, posikał się i przewrócił. Mrugał oczami ale się nie ruszał i nie oddychał. Ja panika i płacz, bo nie wiadomo co robić, a pies umiera.
I tu ważny komunikat: POPRZEGLĄDAJCIE STRONY ODNOŚNIE UDZIELANIA PIERWSZEJ POMOCY ZWIERZAKOM, bo jak dojdzie do takiej sytuacji to jesteście skazane na siebie a liczy się każda sekunda.
Mój rzucił się z pomocą i próbował go ściskać za przepone, a ja wygrzebałam mu z gardła jedzenie, ale nic to nie dało. Coraz wolniej mrugał, pysk mu strasznie spuchł, dostał drgawek i szczekościsku. Dobrze że miałam tel awaryjny do weta (24/h) i dopiero jego instrukcja pomogła nam go uratować (tylne łapy do góry i uciskanie klatki piersiowej). To było straszne przeżycie, całą noc nie spałam i do tej pory płaczę. Mało brakowało a byśmy go stracili i to w tak głupi sposób.
Także dziewczyny przeszkolcie się, mam nadzieję że nigdy Wam się nie przyda, ale w razie W lepiej mieć choć podstawową wiedzę.
:szok::szok: dobrze ze psina uratowana
 
Wlasnie sie chyba bede upierac przy atosibanie tym razem... niestety po "tylko" dwoch nieudanych transferach lekarz nie do konca jest przekonany do najciezszej artylerii...
I u nas w klinice tylko lutinus i lutinus...

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Zostaje ci dolozyc troche progesteronu na wlasna reke ;)
 
Ten na grzyba to fluconazole (1 tabl w 1 dzień antybiotyku i 1 tabl po zakończeniu leczenia)

Oo dzięki wielkie :biggrin2: zapisałam i teraz będę się zastanawiać, jak poprosić moją ginkę o ten lek, żeby się nie obraziła :-D

@chlopkers fajnie, że już jesteś w domu. Ja brałam żelazo w tabletkach, ale mój organizm słabo przyswajał, więc mi ginka odstawiła i kazała pić sok z buraków :dry: niestety jest ohydny :cool: buraki lubię, ale gotowane...

Postanowiłam ograniczyć cukier, trzymajcie za mnie kciuki, bo to wyzwanie życia :-D:-D
 
reklama
Do góry