reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Spokojnie, u nas było podobnie. Z 26 jajek do blastki dotrwało 10 a teraz jestem w 26 tc. Także nie koniecznie taka abstynencja działa destrukcyjne na plemniki.
Czyli co ma być to będzie. Kobiety a mogę zadać Wam pytanie...tylko się nie pogniewajcie...wasza przerwa wynika z pracy drugiej połowy czy braku ochoty na współżycie ?? Zastanawiam się nad tym bo mój m jak nie ma go 4-5 dni to jak wraca to najchętniej by się do mnie dobierał jeszcze w butach i kurtce :tak:
 
reklama
Nie ma nic za darmo;) stała pensja fajna sprawa tylko za rozsądną ilość godzin ;)
Szczerze mówiąc nigdy nie liczyłam kto wychodzi na +, ale raczej jakoś się to zgrywa ;) Tak czy siak teraz taki maratonik to dobra sprawa - nie mam czasu myśleć o głupotach typu "co by tu jeszcze przebadać" :)
 
To chyba zależy od "przypadku" - jak ktoś chce iść z osobą towarzyszącą to trzeba to pewno wcześniej zgłosić :)
My na początku leczenia już zaznaczalismy ze chcemy iść tam oboje i robaczki będą pobierane w sposób naturalny :p lekarz nie widział nic przeciwko aczkolwiek się zdziwił...pewnie tylko my takie głupie i Bara Bara w pokoiku robimy :-D powiem szczerze ze dziwnie byłoby mi ze świadomością ze mój m sobie dobrze sam robi...hmm... nie nie to nie dla nas... i u niego by to nie przeszło :D
 
Czyli co ma być to będzie. Kobiety a mogę zadać Wam pytanie...tylko się nie pogniewajcie...wasza przerwa wynika z pracy drugiej połowy czy braku ochoty na współżycie ?? Zastanawiam się nad tym bo mój m jak nie ma go 4-5 dni to jak wraca to najchętniej by się do mnie dobierał jeszcze w butach i kurtce :tak:

oj ja tez mam dlugie przerwy a wynika to z braku ochoty (niestety z mojej strony) [emoji19]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Szczerze? To jak ja sie rozkraczam co pare dni przed coraz to nowym lekarzem, ktos mi grzebie, przekluwa jajniki i w ogole, to jakos mi tych panów naszych zupelnie nie zal ze musza isc sami do pokoiku i trafic do kubeczka.
IVF i tak odziera wszystko z intymnosci.

Dokładnie, a dla mnie to przekładanie po punkcji z łóżka na łóżko pacjentki... jak to zobaczyłam...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Szczerze mówiąc nigdy nie liczyłam kto wychodzi na +, ale raczej jakoś się to zgrywa ;) Tak czy siak teraz taki maratonik to dobra sprawa - nie mam czasu myśleć o głupotach typu "co by tu jeszcze przebadać" :)
Brak czasu ma plusy. A Ty chyba lubisz swoją pracę ?? Bo mniecgdybybna taki maraton puścili do przedszkola to po dwóch dniach bym podziękowała :tak:
 
Czyli co ma być to będzie. Kobiety a mogę zadać Wam pytanie...tylko się nie pogniewajcie...wasza przerwa wynika z pracy drugiej połowy czy braku ochoty na współżycie ?? Zastanawiam się nad tym bo mój m jak nie ma go 4-5 dni to jak wraca to najchętniej by się do mnie dobierał jeszcze w butach i kurtce :tak:
Szczerze mówiąc u nas to duużo zależy od moich "humorów" :D i sexy są z reguły wtedy kiedy ja mam ochotę ;) mąż, choc zawsze chętny to chyba szanuje moją zmienność hormonalną i nie naciska kiedy "boli mnie głowa". Ale taka 2miesięczna przerwa jeszcze mi się raczej nie przydarzyła
 
Szczerze mówiąc u nas to duużo zależy od moich "humorów" :D i sexy są z reguły wtedy kiedy ja mam ochotę ;) mąż, choc zawsze chętny to chyba szanuje moją zmienność hormonalną i nie naciska kiedy "boli mnie głowa". Ale taka 2miesięczna przerwa jeszcze mi się raczej nie przydarzyła
Wiesz dwu miesięczny ból głowy kwalikuje się do leczenia szpitalnego....Tak długo nie dałby się oszukiwać :laugh2:
 
reklama
Brak czasu ma plusy. A Ty chyba lubisz swoją pracę ?? Bo mniecgdybybna taki maraton puścili do przedszkola to po dwóch dniach bym podziękowała :tak:
Pracę choć naprawdę ciężka to nawet lubię, ale bardziej lubię te moje wariatki, które nawet po poronieniach w pół godziny stawiały mnie do pionu :tak: cacaniutkie bestyjki!
 
Do góry