izabella87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2018
- Postów
- 551
Sztuczny i to jest w trakcie brania duphaston i luteiny 23 dzień cyklu..jeśli cykl sztuczny (nie pamiętam) i robiłaś przed lekami to wynik jest całkiem ok
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Sztuczny i to jest w trakcie brania duphaston i luteiny 23 dzień cyklu..jeśli cykl sztuczny (nie pamiętam) i robiłaś przed lekami to wynik jest całkiem ok
Lekarka mówiła mi ze jest taki lekarza podobno w Lodzi robi taki zabieg tyle ze on jest inwazyjnyTak tu jest problem z jednym lozyskiem i dlatego trzeba byc pod opieka specjalisty aby nie dopuscic i zapobiegac wystapieniu zespolu przetoczen ktory doprowadza do tego ze silniejsze z dzieci moze doprowadzic do tego ze slabsze nie bedzie mialo sie czym odzywiac. Napisz do Rybki ona poda ci namiar na specjaliste do ktorego jezdzila. Jak dobrze pamietam to jedyny prof w Polsce ktory w razie takiego niebezpieczenstwa jest w stanie zrobic operacje podzialu lozyska. Nie wiem czy do konca dobrze mowie bo jednak Rybka byla tu 1.5 roku temu
Ja robilam bete zawsze w 9dpt wedlug zalecen kliniki, bo wczesniej nie mialam szans. Z testami startowalam juz od 5dpt i juz blada kreska byla ale moje maluszki przed podaniem juz wychodzily z otoczki, wiec implantacja zaczela sie pewnie od razu.Nigdy nie miałam problemu z owulacja przynajmniej tak mi sie wydaje; ) mam nadzieję ze ten juz będzie szczęśliwym transferem a w którym dniu robiłaś betę?
Cudo ❤❤❤Zobacz załącznik 838362
Wirtualne Ciocie które dzis trzymały kciuki za nas - oto moje „rozrabiające” od malutkiego 5-cio centymetrowe szczęście
Cudowny maluszek, gratulacje i trzymam kciuki caly czasZobacz załącznik 838362
Wirtualne Ciocie które dzis trzymały kciuki za nas - oto moje „rozrabiające” od malutkiego 5-cio centymetrowe szczęście
Gosia w takim razie zapraszamy do przodu bo już swoje się uczekałaś w tej kolejce.Hehe w tamtych czasach bylam na forum non stop chyba tylko ja z tej grupy dalej walcze wiec pamietam dobrze wszystkie historie
Widzę asiu że chodzimy do jednej gin w krakowie. Mam podobne leczenie ale boję się że po okresie znów wróciJa miałam przepisane globulki gyno-pevaryl (3szt) i 1 tabl fluconazole. Przeszło dość szybko, ale wspomagałam się jeszcze herbatą z rumianku - zaparzałam rano 2 torebki a wieczór wlewałam to do wanny z wodą, myłam się mydłem biały jeleń (takim zwykłym, nie do hig int), do tego sok z żurawiny 100% tak z 4-5 łyżek dziennie i kapsułki lacibios femina. Sok z żurawiny, rumianek i lacibios femina stosuję do dziś, z tym że już tylko od czasu do czasu i mam spokój
Moim zdaniem lepiej spróbować najpierw czegoś innego, a nie od razu brać tabletki.Nawet w 1 trymestrze można. Oczywiście w rozsądnych dawkach.
Nie Gosiu, nie tylkoHehe w tamtych czasach bylam na forum non stop chyba tylko ja z tej grupy dalej walcze wiec pamietam dobrze wszystkie historie