Dusia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2017
- Postów
- 315
Ja tez ProvitaOna tez bedzie z okolic slaska bo leczyla sie w Provicie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja tez ProvitaOna tez bedzie z okolic slaska bo leczyla sie w Provicie
Kochana moze to nie byl ten zarodek. Musisz miec na uwadze ze nie każdy zarodek który na szkiełku wydaje się piekny jest zdrowy i to mi za kazdym razen pan dr powtarzal. Ja tez sie szcxepilam, do tego intralipid, transfer ladnego zarodka i lipa. Potem kolejna stymulacja i ciaza masz jeszcze zarodek wiec jak tylko czujesz sie na silach bierz go teraz lub w nastepnym cykluRobilam. Immunologiczne. Wyszly bardzo zle, ale po szczepieniach wszytskie wrocily do normy, wiec mialam wielką nadzieje na ten transfer... ech... az zyc sie nie chce...
Sie zastanawiam co ja takiego zlego zrobilam ze ciagle nie jest mi to dane...
Wiem wiem kochanaJa tez Provita
Jejku ale extra! [emoji176]A więc przedstawiam Wam moje cuda i moje ulubione zdjęcie :-)
Kochana moze to nie byl ten zarodek. Musisz miec na uwadze ze nie każdy zarodek który na szkiełku wydaje się piekny jest zdrowy i to mi za kazdym razen pan dr powtarzal. Ja tez sie szcxepilam, do tego intralipid, transfer ladnego zarodka i lipa. Potem kolejna stymulacja i ciaza masz jeszcze zarodek wiec jak tylko czujesz sie na silach bierz go teraz lub w nastepnym cyklu
crio to transfer mrożonych zarodków. Udało mi się, na cyklu naturalnym. Leków nie brałam, bo jak już były Blastki to i tak nic by tego nie zmieniło. Jeżeli chodzi o metodę to mieliśmy IMSI (zapłodnienie pozaustrojowe z mikroiniekcją plemnika ocenianego pod dużym powiększeniem ). Kochana może to głupie, ale ja już nie pamiętam klasy dokładnie tych blastek. Jedna na pewno było 1 bez oznaczenia literowego, i z tego co pamiętam to wskoczyła na 3 BB, a druga była przed mrożeniem 1 CC i wskoczyła, na 3 BC czy jakoś tak... polegało to na tym, że po rozmrożeniu jakimś sposobem zaczęły się lepiej rozwijać. No i za każdym razem miałam embrioglue.
Moja mama- nawet po wizycie serduszkowej ( pomimo 7 ciąż poronionych do 6tc) , która już była sukcesem , powtarzała by się nie cieszyć. Zakończyłam 1trymestr i nadal słyszę , że mam nic nie kupować bo nie wiadomo co to będzie. 17tc a ja słyszę , że mam nawet symbolicznie spioszkow nie kupować bo to za wcześnie.@dżoasia Dziękuję Ci kochana. Tak w życiu to wcale zbyt ostrożna to nie jestem, tylko w tym temacie jakoś się trzęsę. Obiecuję, że wpiszę się do kalendarza jak skończę II trymestr. :-*
Przez leki ktore bierzemy to nasz organizm na prawdę wariuje. Ja miałam 7 transferów. Przy pieciu, juz od od 6 dpt zaczynal mnie pobolewac brzuch okresowo, przt jednym który skonczyl sie ciaza biochemiczna nie bolało mnie kompletnie nic a po tym ostatnim transferze oprocz ciągnięcia w pachwinach mialam bole okresowe jakby tylko slabsze i one były jak chodzilam i 6 dpt rano tak mnie dziwnie w dole zabolalo i, sobie pomyslalam ze zarodek sie wlasnie wgryza i tak pewno bylo tak ze objawy moga byc na prawde różne i mozemy nie czuc nic, moze nas bolec akw to moim zdaniem wszystko wpływ lekow. Ale bierz dalej leki i powtorz bete za 2 dni. A powiedz mi czy mialas embrioglue przy transferze, co z intralipiden?Zaeodek 2bb wiec nie jakis super...
kurcze zastanawia mnie tylko to ze od dwoch dni piersi mnie bolą, czasem w tych oachwinach cos czuje, od wczoraj od czasu do czasu dziwnie - kilkisekundowo - tak jakby zabolą mnie wargi sromowe.. no i czuje w podbrzuszu napiecie... mozliwe ze to objawy przedokresowe skoro jestem na estrofenie i luteinie?
Kochana krytyczny 6tc już dawno za Toba wiec kupuj ja jak tylko poznam plec to tez zaczne kupowac na razie sie zastanawiam nad jakas pizytywka zeby przyłożyć do brzuszka i puszczac maluszkowi. Dzis miał muzykę na żywo bo spiewalam malenstwu-mam nadzieje ze sie nie przestraszyl a jak sie czujesz kochana? Brzuszek juz pewno maszMoja mama- nawet po wizycie serduszkowej ( pomimo 7 ciąż poronionych do 6tc) , która już była sukcesem , powtarzała by się nie cieszyć. Zakończyłam 1trymestr i nadal słyszę , że mam nic nie kupować bo nie wiadomo co to będzie. 17tc a ja słyszę , że mam nawet symbolicznie spioszkow nie kupować bo to za wcześnie.
I tak zamiast cieszyć się ciąża cały czas myślę o zagrożeniach i o tym co może się stać.
A ja chce być jak inne szczęśliwe kobiety , kupować drobiazgi i czerpać radość. A moja rodzicielka jak taka wiedźma pełna zabobonow mi ta radość odbiera.
Nie bądź taka , ciesz się od pierwszego dnia ! Nie pozwól by zabobony i strach odebrały Ci radość .
Jutro kupię spioszki !!!!
Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
Mam. [emoji85] godz 2:49 A ja nie spie. Leżę z nogami do góry. Brzuch mi dzisiaj daje popalić. Tak jak ustaly mdłości tak się jazda z bólem podbrzusza zaczęła. Czuje jak mi się wszystko rozciąga , mam wrażenie że na brzuchu mi skóry zabraknie. Jeden z maluchów mi na coś uciska [emoji85]Kochana krytyczny 6tc już dawno za Toba wiec kupuj ja jak tylko poznam plec to tez zaczne kupowac na razie sie zastanawiam nad jakas pizytywka zeby przyłożyć do brzuszka i puszczac maluszkowi. Dzis miał muzykę na żywo bo spiewalam malenstwu-mam nadzieje ze sie nie przestraszyl a jak sie czujesz kochana? Brzuszek juz pewno masz