Czasami robią dwa razy - we wczesnej ciąży i jakoś później. Wtedy jakoś rozróżniają taką cukrzycę pierwotną od tej nabytej ciążowej. Mądra koleżanka na wątku staraczek to opisywała ale nie do końca skapowałam. W każdym bądź razie im więcej razy tym lepiej, bo szybciej wykryją jakby coś było nie tak. Więc się ciesz
No ta starsza lekarka dr Cz (o ile o niej piszemy) to z tego co wiem właścicielka kliniki (tak wynika z KRS) więc nic dziwnego że naciąga na kasę. Ja do niej trafiłam przed histero i od razu mowi, żeby sobie zrobić pakiet immunologii itp. Po jednym nieudanym transferze. A dr G oczywiście mówił, żeby nie wpadać w paranoję i dopiero po 2-3 transferach nieudanych można takie pieniądze wydawać.
Ja mówię embriologom, żeby sami zdecydowali - że jak trzeba to niech robią AH, a jak uznają, że nie to nie.