Dzięki kochana! U mnie i to czekanie na poronienie, i wywoływanie go Arth****, i potem czekanie na doczyszczanie, i robienie łyżeczkowania to jedna i ta sama pani dr. I to ta sama każe mi brać dalej środek poronny... Ja wiem ze lekarzom trzeba ufać, ale ja nie widzę sensu by sie dalej faszerować środkiem na reumatyzm i wrzody, bo boje sie ze rozwali mi to przy okazji organizm... Chyba pójdę w opcje: „bedzie co ma byc”. Nic nie biorę. Ale z dusza na ramieniu.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Przy łyżeczkowaniu zawsze jest szansa, choć niewielka, że coś tam jednak zostanie. Prawdopodbnie te tabletki każe Ci brać po prostu profilaktycznie. Zrób jak Ci głowa podpowiada.