reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jakie to wszystko popieprzone...
A próbowałaś z nim rozmawiac na ten temat? Chyba, że urwał się biedak z choinki bo po takiej walce nagle sobie przypomniał, że musi się wyszaleć zanim zostanie ojcem? Boże co z tymi facetami :(

Otoz to ;)urywaja sie z choinki!
Moj zacxal pic po usg serca 33 dpt , chyba stres potem mi mowil ze to ostatki robi ... chyba kszdy facet musi odskoczyc od tego ... kazalam mu usiasc popatrzec w oczy I mowic co grane

Po tej gadce znow normalny czlowiek wrocil
Potem wyszedl pare razy w ciagu ciazy ale pytal
Po porodzie tylko ojciec i maz i tak do teraz.
Oni chyba robia ostatki sobie nirwiem jak tlumacxyc to..oczywiscie zdrada to co innego .. dla mnie to koniec zwiazku

Dzoasiu trzymam[emoji173]️[emoji110]!!
 
reklama
Jesli masz endometrioze to wskazane jest wywolanie menopauzy. Kazde krwawienie okresowe powoduje, ze endomenda wraca. Ja bylam na decapeptylu przez 3 misiace ( wywolal szyuczna menopauze wlasnie), zaraz po nim podeszlam do ivf i udalo sie za pierwszym razem.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Duzo zależy gdzie się leczysz, różni lekarze mają różne preferencje, niektórzy proponują laparo i naturalne starania, laparo i ivf lub od razu ivf. Niektórzy nie włączają leczenia farmakologicznego. Te zrosty nie muszą byc tylko od endometriozy. Ktory stopień u Ciebie @Angelad oceniono podczas laparo?
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję...wierze w to z całego serca...
A kto jest Twoim lekarzem prowadzącym?
I jaki byl u Was problem?
U mnie były dwie ciąże pozamaciczne, pęknięte i rozlane - raz w prawym jajowodzie - jajowód był szyty i jest do niczego, drugi raz w lewym jajowodzie - niestety nie udalo sie uratowac ani jajowodu ani jajnika. Zostało tylko in vitro.
Prowadzącym jest prof. Pawelczyk.
Pierwszy raz podchodziłam w lutym 2017 był to transfer udany - ale niestety w 13 tyg przestało bić serduszko. No i kolejny raz podeszłam 9.12 i też sie udało. Cieszę sie bardzo - ale też chyba nie musze pisac jak bardzo drżę o każdy dzień tej ciąży i proszę Boga żeby tym razem sie wszystko dobrze skończyło...
 
Dziewczyny takie pytanie, czy po transferze robilyscie jakies inne wyniki z krwi oprocz bety? Zeby sprawdzic czy jet ciaz a jak tak to czy przebiega prawidlowo? W necie znalazlam info ze sprawdza sie jeszcze poziom progesteronu i estradiolu

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Progesteron mozesz sobie zrobic ale najlepiej zeby to bylo przed zazyciem lekow :)
 
Progesteron mozesz sobie zrobic ale najlepiej zeby to bylo przed zazyciem lekow :)
Dzieki Asia[emoji11]
Jak sie czujesz? Ja juz wstalaam bo M robi mi zastrzyk przed praca, uzupelnialam dokladnie zaleglosci z wcz z forum, dopiero teraz skumalam jaki dramat i tona stresu u Ciebie [emoji20] Kochana mysle caly czas o Tobie [emoji11] Tak bardzo bym chciala zeby to mimo wsz bylo cos niegroznego.. wspolczuje Wam nerwow [emoji20]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie genetyki jeszcze nie ruszaliśmy, bo przed pierwszą procedurą dr stwierdził, że nie trzeba. Zresztą też dziwne się wydaje, że wszystkie 5 zarodków mogłoby być aż tak popaprane genetycznie że na tak wczesnym etapie se wzięły i się poroniły. Sama nie wiem co badać, w którym kierunku iść.
Póki co mam tego jednego mrozaka jeszcze i pewnie w międzyczasie zrobimy te kariotypy, ale nawet jeśli wyjdą ok to kolejną procedurę rozważę z badaniem zarodków.
Do leków chyba nie moge się przyczepić bo miałam teraz dosłownie wszystko, i steryd i heparyne i accofil i ten nieszczęsny wlew. Kilku niezależnych lekarzy mówi, że te wlewy na pewno nie są przyczyną poronień więc tu też nie mogę tego podejrzewać. Wiem tylko, że u mnie nie działają, więc więcej kasy na to nie będę wydawać :/ Jestem w czarnej dupie i tyle
Ja tak miałam przy naturalnych staraniach. 4 poronienia a reszta niby w porządku. Na Twoim miejscu faktycznie pomyslalabym o zmianie kliniki. Ten zarodek tez możesz przenieść do banku przy innej klinice i transferu dokonać tam. Osobiście polecam pgs. To droga przyjemność ale wiesz przynajmniej co dzieje się z zarodkami.

[emoji127] 28.09.2017 Piotruś i Oleńka
 
Dzieki Asia[emoji11]
Jak sie czujesz? Ja juz wstalaam bo M robi mi zastrzyk przed praca, uzupelnialam dokladnie zaleglosci z wcz z forum, dopiero teraz skumalam jaki dramat i tona stresu u Ciebie [emoji20] Kochana mysle caly czas o Tobie [emoji11] Tak bardzo bym chciala zeby to mimo wsz bylo cos niegroznego.. wspolczuje Wam nerwow [emoji20]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Hej, juz czuje sie ok, nic nie boli, krwawienie ustalo, tylko cos tam poplamiam. Nie wiem tylko co dzieje sie tam w srodku... :(
 
reklama
Do góry