nadziejaprzedewszystkim
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2018
- Postów
- 429
Mam wszystkie objawy jak na okres. Zwłaszcza ta potliwość (która zawsze zwiastowała taki okres, że zginałam się wpół).
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kochana jego nie będę badać, jak będzie potrzeba to najpierw zmienię klinikę (mam już jedną na oku) i będę działać na wszystkich zarodkach jeśli będzie taka potrzeba...Przekonalyscie mnie chociaz dla mnie to strasznie ryzykowne na jednym zarodku i kasa strasznaale to w Pl. w przypadku Asi jedynaczka jest to podwojnie ryzykowne bo bedzie trzeba go ponownie zamrozic , rozmrozic i zrobic kryo. Jesli teraz sie nie powiedzie, mam nadzieje ze ten ostatni maluszek bedzie waszym cudem.
Szczerze Ci tego życzę kochana[emoji173]️Kochana mialam tyyyle roboty a tu niespodzianka - wszystko samo sie robi mieszkanie posprzatane wczoraj, obias sie dzisiaj sam gotuje, nawet chlebek sie piecze sam, jedzenie tez.ma.nogi i samo i przychodzi do lozka, takze tego zyc nie umierac
Boziu, zeby ta bajka sie nie skonczyla...
Wlasnie qwa nie zrobilam bo ta beta byla ladna wiec.mialam.nadzieje ze cos z tego bedzie, poza tym moj m nie mial sie jak z pracy rano urwac, teraz po wlewach juz raczej za pozno bo wynik bedzie zafalszowany. Wlew raczej nie byl za pozno bo tak wyglada ta proedura w polaczeniu z accofilem, ze najpierw sie podaje zastrzyli a po pozytywnej becie wlewy (ostatni zastrzyk mialam 11dpt a wlew 17dpt). Kariotypy zrobie na pewno jeszcze przed ostatnim transferem, zeby ewentualnie miec wynik do nowej kliniki. Kolejna procedura raczej na pewno bedzie z badaniem pgs... tylko skad na to wezme
I jak wrażenia po pierwszym kłuciu?
Hej
Hej
Ja też od niedzieli zastrzyki,ale mnie one przerażają(nigdy jeszcze nie robiłam )i nie wiem jak to będzie ,ale pewnie dam radę
Pozdrawiam
Zdrada emocjonalna często boli bardziej niż ta fizyczna bez uczucia... Potrzeba czasu, rozmowy.. Czasem każdy może zbladzic i sam nie ma na to wytłumaczenia. Nie podejmuj pochopnych decyzjiW sumie u mnie bardzo podobnie to wygląda...
Mam tylko ich wiadomości nic więcej...
Ale dla mnie to zdrada nie ważne czy ze sobą spali czy nie...
Po tym wszystkim co razem przeszliśmy to W ogóle nie powinno mieć miejsca
Boli to tym bardziej że to jest jego była z która się rozstał 10 lat temu...
On nawet nie potrafi odpowiedzieć dlacZego tak zrobił... Co ona takiego mu dawała czego ja nie mogłam , zawsze był w centrum uwagi...
Nawet gdy zaczęły się te wszystkie starania zawsze starałam się nie zabiedbywac go w czym kolwiek...
No to się odplacil
Oj przejdziesz Asia przejdziesz jesssu jak to wszystko udźwignąć, kurcze o co to chodzi tyle blastek za każdym razem coś się dzieje, mam nadzieję że to tylko fałszywy alarm, beta przyrasta, trzymaj sięKochana jego nie będę badać, jak będzie potrzeba to najpierw zmienię klinikę (mam już jedną na oku) i będę działać na wszystkich zarodkach jeśli będzie taka potrzeba...
Ola, wiem przez co przechodzisz. Szesc lat temu tez dowiedzialam sie o zdradzie meza, a bylismy pol roku po slubie. Przede wszystkim bardzo Ci wspolczuje[emoji20] Pamietam przez co wtedy przechodzilam, moja wyprowadzka do znajomych, ukladanie tego wszystkiego w glowie, jego ciagle telefony, placz, prosby o przebaczenie. Psychiczna demolka[emoji31] To okropne ze musisz przechodzic przez takie pieklo teraz, kiedy powinnas sie skupiac tylko i wylacznie na leczeniu i ivf [emoji20]Dla mnie to też była fatalna noc...
Przez przypadek dowiedziałam się że jestem zdradzana od 4 miesięcy...
Przez frajera dla którego byłam gotowa zrobić naprawdę wszystko...
W tamtym tygodniu dostaliśmy pozwolenie na budowę wymarzonego domu...
Jedyne co mnie teraz martwi to co z MOIMI 2 zarodkami...
Jak to wygląda po rozwodzie...