hej to znowu ja z newsami
, no wiec caly dzien nie bylo mnie w domu i dopiero teraz zasiadlam przed kompem i w sumie nad ranem chyba jednak oczeta byly troche zaspane bo pod wieczor test wyglada ciemniejszy niz rano:-) czyli hcg rosnie, nawet stary sie przyznal ze na tym pierwszym to nic nie widzial a powiedzial ze tak zebym sie nie wkurzala ;P, po drugie bety nie robie jutro bo to dopiero 12dpt a w pierwszej ciazy robilam 13dpt wiec chce miec porownanie, sikne wiec tez we wtorek-mam nadzieje ze mi wybaczycie
ika strasznie ciesze sie ze jestes i ze cie bola te plecy bo mnie bola caly czas i krzyz a poza tym nic-bo ja mam tak samo, 0 innych objawow co dowodzi ze....:-) a z tym wiekiem, well ani nie wygladam na te 40 ani sie nie czuje, moze praca przez lata na swiezym powietrzu mnie zakonserwowala
, gorzej niestety z sila i energia
co do reszty kochanych babeczek to:
JESTESCIE BOOOOOOOSKIE!!!!!!
marcikuk omamy wzrokowe byly to musze przyznac
lilonka trzymam kciuki i czekam jutro, razem z
yplocka maja byl porzadne bety i juz!!!
elala, madzialenak, last time, kinga, roxii, agapl i jak kogos pominelam to przepraszam DZIEKI i trzymam za was kciuki nieustannie, na jakimkolwiek etapie kazda z was jest
zosia czesto na poczatku ciazy kobiety maja spadek odpornosci, to czasami dobrze bo sie organizm zajmuje przeziebieniem, ja np na to biore prednison, ktory zbija troche odpornosc, wiec kuruj sie, paracetamol i apap jest ok, przez cala ciaze i karmienie tez ale nie szalalabym, najwazniejsze zebys nie miala zbyt wysokiej temperatury wiec to kontroluj, co do innych przypadlosci to na gardlo jak boli rewelacja to plukanie szalwia-proste a czyni cuda-pierwszy raz zastosowalam jak karmilam, czosnek jem i jadlam-nie tony ale jem i mysle ze tak jak cebula sa ok, herbata z cytryna i miodem, czy slynne mleko z maslem i miodem-bleeeee i fuj ale pomaga, dodatkowo slynny syrop z cebuli-fuj fuj fuj-wszystkie te rzeczy przerabialam w czasie karmienia, trzymaj sie i zdrowiej oraz ogranicz kontakty z innymi osobami az nie bedzie lepiej