reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

hope super ze dzis tez jest druga kreseczka, to że jest bledsza moze być spowodowane tym że użyłas innego testu niz poprzednio, trzymam teraz kciuki za ładną betkę:tak:
Karamel witaj, ja też wczoraj miałam transfer jednego bąbelka, wygląda na to ze bedziemy razem testować:-) Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&

Jescze raz dziękuje Wam za porady w sprawie leków, już dziś wzięłam luteinkę i dupka:tak: Jak nie zaszkodzi to lepiej wziąć, niz potem pluć sobie w brode, ze miałam a nie brałam;-) Hope Ty strasznie duzo tych leków przyjmójesz:szok: Ja mam zapisane 2x1 luteina(50mg) i 2x1 duphaston (10mg), mam nadzieje ze to wystarczy, tak mi gin z Pl zapisał.
 
reklama
GizaS- już nie pamietam dokładnie wyniku ale był poniżej normy. Lekarze powiedzieli, ze to wszystko da sie podgonic lekami, więc sie nie martw. Jak zaczęłam stymulacje miałam niższa dawkę, po trzech dniach mi ja zwiększyli i było duzo jajeczek:-). Na końcu było ich 19, z czego pobrali 10, a na dzień dzisiejszy zostały dwa embriony,czyli jeden który już mam w macicy i jeden, który prawdopodobnie zostanie zamrozony,jeżeli będzie sie dobrze dzielil( ale o tym dowiem sie jutro-:).
miliaa- podchodząc do zabiegu miałam cyste na jajniku,ale powiedzieli ze nic złego z tegompowodu nie dzieje sie. A endometrioze będziesz miała, zniknie Ci dopiero w okresie menopauzy. Mnie usunęli te zrosty które widzieli podczas laparoskopii, a nie dawali mi żadnych leków na to, ponieważ powiedzieli ze jestem młoda kobieta(31 lat) i mój organizm tez sam to usuwa. Zobaczę jak to wszystko będzie wyglądało w przyszłości, bo endometrioza może tez osiadac na innych narzadach- póki co nie martwię sie tym, czekam z niecierpliwością na 22 sierpnia. Mam nadzieje,ze wynik będzie pozytywny:-).
Bardzo dziękuje za miłe przyjęcie:-)
 
Roxiii- super, a kiedy masz badanie krwi. I dlaczego zażywacie aż tyle leków? Dlaczego luteine? Ja aplikuje sobie dopochwowo progesteron dwa razy dziennie przez dwa tygodnie. No i oczywiscie zazywam kwas foliowy. Chyba w każdej klinice lekarze podchodzą inaczej.
 
Karamel ja badanie krwi mam dopiero 27 sierpnia:sorry: Coś przegięli tym razem, to bedzie moj 16dpt, ale będe wcześniej testować w domu mysle że 22 albo 23 sierpnia zobacze ile wytrzymam:-p a ty betke masz 22 tak?? Jaki miałas podany zarodek 3 dniowy czy 5-cio??? Luteina to jest własnie progesteron, wiec biore to samo co Ty. Wszystko zalezy od kliniki w Pl daja duzo leków, ja jestem w UK i tu podchodza do wszystkiego "zgodnie z naturą" i tak jak np. mi nie dali żanych wspomagaczy, biore na własną rekę, gin z Pl mi zapisał dawkowanie i tak biorę:tak:
 
Ostatnia edycja:
marcikuk - jak wróciłam do pracy, to pojawiło się plamienie, o czym wiesz, a potem przyszła@ i to był koniec. szkoda gadać co czułam, nie chcę o tym pamiętać. I oczywiście, że walczę:) próbowaliśmy inseminacji i na monitorowanym cyklu ale nie wyszło. teraz jestem po transferze 5 dniowych blastocyst. trzeci dzień. i powiem Ci że dzisiaj paskudnie się czuję. bolą mnie plecy, żebra, podbrzusze i ogólnie jest mi niedobrze. nie wiem co myśleć. poprzednio 2 razy nie miałam takich objawów:(
 
roxii ja tez mieszkam w UK i tutaj lekarz dał mi progesteron do aplikowania. Jak zaczynałam to firma kurierska przywiozła mi cały zestaw, a jeżeli coś brakowało to dostawałam w szpitalu. Niby to samo, a każda klinika inaczej do tego wszystkiego podchodzi. A co to jest za drugi lek który zazywasz?
 
karamel ja tez mam trzydniowego:-) drugi lek duphaston to tez jest progesteron tzn jakaś syntetyczna substancja podobna do progesteronu, nie wiem dlaczego lekarze zawsze zapisują jedno i drugie, jak w sumie jest to to samo. Duphaston biore doustnie, a luteine dopochwowo. Fajnie że razem testujemy, zawsze troche raźniej:-)
ika współczuje kochana... dobrze że szybko sie pozbierałaś i dalej walczysz:tak: czyli tez bedziesz testowac w podobnym terminie jak ja i karamel??? Trzymam mocno kciuki, zeby tym razem wszystko dobrze się zakończyło.
 
reklama
ika - no to super ze walczysz nadal. U mnie tez plamienie bylo ostatnie w lipcu. Szczesliwie jednak chlopaki maja sie dobrze. Zycze ci powodzenia. Czasem lepiej jak nic nie czujesz. Tez niektore dziewczyny tak mialy ze przy nieudanych probach cos czuly a przy udanej zupełnie nic. Sciskam kciuki by ten raz okazal sie szczesliwy.
Roxi, karamel - za was rowniez trzymam kciuki. Przepraszam ze teraz ale tak powierzchownie czytalam co sie na forum dzialo. Od jutra wracam na caly etat :p
Dla wszystkich dziewczynek o0czekujacych na wynik przesylam fluidki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& To kiedy testujecie?
 
Do góry