reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mi tez bylo niedobrze i wymiotowalam ale waga i tak rosla :p Jestem 2kg na plusie. A Ty @zylwia jak sie czujesz? Jak tam wszystko ok bez lekow? Juz jutro mam pierwszy dzien :)
No ja mam brzuszek już jakby z 4-5 mieisac byl:laugh2: nie da rady wciagnac.. :errr: nie wazylam się z rok więc nie wiem ile co i jak ale widać że jestem olinek okraglinek :laugh2:
Hmm.. mdłości mam dalej ale od wczoraj mnie trochę brzuch okresowo boli ale to pewnie normalne :p dziś 3 dzień bez leków więc aż przestałam myśleć o tym A myślałam szczerze że będę brała na własną rękę ale dałam radę :szok: nic się nie dzieje jak leki odstawiłam wszystko tak samo jak było więc nie ma się czym przejmować mam nadzieję :) a Ty jak się czujesz ?
 
Dziewczyny a Wy w których dobach miałyście transferowane zarodki?
W 5 dobie. Nie możesz się tym sugerować która z nas w której dobie. Mnie lekarz zapytał czy czekamy do 3 czy do 5 doby. Wybrałam do 5 bo mówił że jesli dotrwaja do 5 to są bardzo duże szanse na powodzenie...no i miał rację. Moja kuzynka też ivf i radziła mi do 5. Ale to jest też ryzyko bo do tej 5mogło nie zostać ani jednego a do 3 wszystkie. I w macicy im się będzie bardziej podobało rozwijać dalej.
 
Masz rację, ruch poprawia samopoczucie. :)
Zawsze też starałam się ćwiczyć a przynajmniej dużo spacerować i zrobić odpowiednią ilość kroków każdego dnia. Jednak od czasu stymulacji jakoś mnie opuścił zapał. Nie jestem sobą.
Jesteś bardzo dzielna. Nie jestem dobra jeśli chodzi o znajdowanie odpowiednich słów ale jestem pełna podziwu dla Twojej postawy i odwagi.

Doskonale to rozumiem, kochana, bo odkąd zaczęłam procedurę miałam wrażenie ze zrezygnowałam ze wszystkiego. Z siebie. Z życia. Ale juz wiem, ze tak sie nie da. Nie chce zamknąć sie w swoim bólu jak w skorupce. I o ile na początku wyjście z pidżamy było wyczynem, teraz z każdym dniem jest łatwiej. Bardziej potrzebuje ludzi, wyzwań, fitnessu. Życia. To wraca. Tylko trzeba sie kopnąć w tyłek. I ruszyć. I naturalnie ze sa chwile łez, wkurwu. Ale przecież musimy iść dalej bo świat sie nie zatrzyma! I tu nie ma co podziwiać bo jestem dokładnie taka sama jak my tu wszystkie. Każda z nas ma taka sile i każda osiągnie ten moment kiedy powie: „cześć Maluchu, witaj, całe życie na Ciebie czekałam”


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry