Czesc dziewczyny
Bylam dzis na wizycie w Klinice. Pani dr jeszcze raz sprawdzala moje wyniki, czy czegos nie przegapila, no i niestety albo stety wszystkie wyniki ok (oprocz ANA i PAI ktore sa slabo dodatnie no ale na to bralam leki po tranferze). W zwiazku z tym ze przy 5 inseminacjach i tranferze moja beta nawet nie drgnela to zaproponawala mi zeby sprawdzic mnie pod wzgledem immunologicznym, dala mi numer do dr Pasnika do Lodzi i do wyboru do jakiegos immunologa w Krakowie. Osobiscie bardziej polecala Pasnika, no ale ja do Lodzi mam ponad 400 km, z drugiej strony widze tez Wasze wpisy ze bardzo go polecacie. Czy dlugo sie czeka na wizyte u niego ? Jakie badania mam zrobic zeby juz miec gotowe na wizyte? Wiem ze juz o tym pisalyscie ale wtedy myslalam ze mnie to nie dotyczy i jakos nie przywiazywalam wagi do tego a teraz miesiac by mi zajelo zeby znalezc tamte posty... Kurde jakas przylamana jestem, z kasa krucho a tu nie wiadomo kiedy koniec tego wszystkiego, nie wiedzialam ze tak to bedzie wszystko wygladac...
Bylam dzis na wizycie w Klinice. Pani dr jeszcze raz sprawdzala moje wyniki, czy czegos nie przegapila, no i niestety albo stety wszystkie wyniki ok (oprocz ANA i PAI ktore sa slabo dodatnie no ale na to bralam leki po tranferze). W zwiazku z tym ze przy 5 inseminacjach i tranferze moja beta nawet nie drgnela to zaproponawala mi zeby sprawdzic mnie pod wzgledem immunologicznym, dala mi numer do dr Pasnika do Lodzi i do wyboru do jakiegos immunologa w Krakowie. Osobiscie bardziej polecala Pasnika, no ale ja do Lodzi mam ponad 400 km, z drugiej strony widze tez Wasze wpisy ze bardzo go polecacie. Czy dlugo sie czeka na wizyte u niego ? Jakie badania mam zrobic zeby juz miec gotowe na wizyte? Wiem ze juz o tym pisalyscie ale wtedy myslalam ze mnie to nie dotyczy i jakos nie przywiazywalam wagi do tego a teraz miesiac by mi zajelo zeby znalezc tamte posty... Kurde jakas przylamana jestem, z kasa krucho a tu nie wiadomo kiedy koniec tego wszystkiego, nie wiedzialam ze tak to bedzie wszystko wygladac...