@hope322 oj ja trochę z plamieniami się męczyłam. Najpierw takie beżowe delikatne w dniu właściwej miesiączki w pierwszych miesiącach, potem jakoś w 12tc dostałam i to była krew, ale nie aktywne krwawienie. I jakoś do 16tc z tym się bujałam, 3 tygodnie leżałam plackiem. Kilka sztuk relanium mam, nospę też mogę Ci przesłać pocztą. Ale od czego były plamienia i co tak naprawdę pomogło - nie wiem?
@walczaca o szczescie kroplówki przez odwodnienie? Jak się czujesz?[/tak]
Tak wyniki wczoraj były bliske anemii więc mnie trochę dozywili. Dziś już lepiej,ale osłabiona jestem.