reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia! Jesteście kochane. Ja nie tracę nadziei, choć przejścia mam nieciekawe. Zaraz po transferze wpadłam w panikę i pobeczałam się przy lekarzu, taki wstyd!!! Lekarz kazał leżeć nieruchomo 30 min., a ja beczę i brzuch mi się trzęsie, oby to nie zaszkodziło:zawstydzona/y:. Teraz już jest dobrze, dostałam L4 do 12.08 więc może wyskoczę gdzieś na kilka dni z Krakowa żeby się odstresować i odtoksycznić w jakiś ładnych okolicznościach przyrody...
 
czesc dziewczyny, dziekuje za dobre slowa, jest mi troche lepiej, w koncu nie moge byc taka lapczywa, jeden cud mi sie wydarzyl,
jednak jakos mi przykro ze moj maz ostatnio zawodzi kiedy go najbardziej potrzebuje...nie wiem moze przeraza go 2 dzieci ale nie chce przyznac...tak czy inaczej jestem zdana tylko na siebie, trudno sie relaksowac z ciekawym swiata 1,5-roczniakiem, dzwigac go trzeba, prozaiczne rzeczy sa teraz "zakazane" w tym podnoszenie-i tak go podnosze co mam zrobic, zasypia w poludnie w wozku a sypialnie do ktorej go przenosilam jest pietro wyzej, wiec spi w wozku a z mojej drzemki nici...i takie tam, wiem ze to dylematy o ktorych nie powinnam tu gadac, ale komu jak nie wam, przeciez tym mrozaczkom tez czlowiek chce dac godziwa szanse, musze poraz setny powiedziec ze wszystkie jestescie MEGA kochane i bedziecie latac z brzuchami bo zasluzylyscie, ba druga tura tez bedzie, no moze blizniakowy troche odczekaja po swoim double trouble :biggrin2:, gdyby nie to forum i osoby ktore przez nie poznalam to byloby kiepsko
no dobra przestaje smecic-obiecuje

napierajka-to sobie testniemy razem, mi kazali na bete isc 14 ale mysle ze 10 sikacz powinien wyjsc-mialam 6 dniowca wiec zrobie z toba, bedzie nam razniej :)

zosia jutro wielki dzien-trzymam kciuki, musi byc dobrze

onlyone siostra siostra ale ty jestes teraz najwazniejsza, niestety ja urwalam kontakt z bratem i w sumie o tym ze sostal wujkiem poinformowalam go po porodzie, kosztowal mnie duzo stresu wiec sie odcielam od wszystkiego co mnie stresowalo, swoja droga siostra ma niezly tupet....bo zamiast ci pomagac to cie wykorzystuje ale tak to czasami jest, ja i tak najwiecej pomocy otrzymalam od znajomych a rodzina no coz, glownie stres

yplocka cholernie mi przykro!!!! trzymaj sie!

madmax
fembion 1 rozni sie tylko tym od 2 ze sa tam dodatkowo ampulki chyba z omega3 czy cos w tym stylu wiec mozesz spokojnie dojesc to co masz i potem kupic dwojke, co do paznokci to gdzies, kiedys slyszalam ze nie za bardzo ale sama nie robie, wiec lepiej poszperaj po necie, chociaz pewnie tak jak z farbowaniem wlosow opinie sa podzielone

aha i ostatnie do zaciazonych :) w kwestii kremow drogich na rozstepy, z doswiadczenia-mialam 39 lat brzuch jak wielki melon-nawet w szpitalu chwycili sie za glowe i nie ze gruby tylko szpiczasty, takze skora mi sie niezle wyciagnela i nie mam ani jednego rozstepu, stosowalam oczywiscie krem bo im dalej tym skora delikatniejsza i lekko peka jezeli sie nie nawilzy, uzywalam neutrogena sensitiv body lotion-bo zawsze tego uzywam, mysle ze szkoda kasy i stresu, tu decyduje niestety genetyka :(
 
Ostatnia edycja:
Hej kobitki :)

Milia,gienek - cały czas zaciskam za Was piąstki!!! Podzielam Wasz dzisiejszy stres,też mi niestety towarzyszy,zwłaszcza,że zaczęło mnie coś kłuć,brzuch pobolewa - może to z nerwów a może macica się rozciąga (I hope so)

Yplocka - tulę mocno :((

Zosia - wsłuchiwanie się w organizm to chyba najgorsze co może być ;) Nie wiem czy dotrwam do dzisiejszej wizyty.... tu zaboli,tam zakuje a ja chyba normalnie zwariuje ;)))
Oby mój bąbelek sprawił,że po wizycie wyjdę szczęśliwa (bardzo się denerwuję).
Trzymamy za Ciebie kciukasy - wiem,że będzie dobrze :))))))))))))))):tak::tak::tak::tak:
 
Pozdrawiam oczywiście wszystkie........

madmax,kaska,agapl,elala,napierajka,hope,madzielanek,marcikuk,aniołeczek
...... i wszystkie pozostałe wspaniałości :))))

Wybaczcie,że nie napiszę do każdej ale myśli mam dziś rozbiegane....
 
hope trzymaj sie! Ja tez tak mam, jak cos zaczyna juz sie udawac, to zaraz podwojnie cos sie wali!
wlasnie mi sie polozna nagrala na skrzynke, ze mam jak najszybciej oddzwonic odnosnie wynikow NT z wtorku. Juz dzwonilam, ale babka w recepcji powiedziala, ze ta na chwilke wyszla I mi oddzwoni, ale sprawdzil a w komputerze o co chodzi I tylko powiedziala "ooohhhh taaaaakkkkkk.."
Trzmam tel w rece I czekam I wyje od 20 min. Na razie jestem zalamana....
 
madmax, dzieki,ze pytasz. U mnie bez zmian. Czekam na @. Zobaczymy kiedy sie pojawi, bo to od niej zalezy, kiedy bede mogla jechac po mrozaczka lub mrozaczki.Oby @ mi nie sprawila psikusa jak ostatnio buuu Crio bedzie na poczatku lub pod koniec wrzesnia, bo klinika ma miesieczny urlop do 4 wrzesnia.

Napierajka, fajnie,ze do nas wrocilas. Myslalam o Tobie ostatnio :tak: Super,ze jestes juz po stymulowaniu i transferze. Trzymam MOCOOOOO, MOCNOOOO kciuki ,zeby tym razem sie powiodlo !!!! &&&&&&&
A ja, tak jak juz pisalam wyzej,podchodze we wrzesniu.
Masz racje, jedz odpocznij psychicznie od tego calego napiecia.

last time, &&&&&& i daj koniecznie znac jak wrocisz z wizyty.
 
Onlyone, siedze w napieciu wraz z Toba ale mam nadzieje,ze wszystko OK!
Boziu kochany spraw ,zeby wszystko bylo dobrze.....
 
reklama
Onlyone, teraz i ja trzymam kciuki, musi być dobrze. Popatrz ile było u Ciebie znaków zapytania, a później okazywało się że jednak wszystko jest dobrze. Przytulam wirtualnie bo wiem co może sprawic strach w naszym organizmie. Tule tule.

Last Time słonko naczekałaś się sporo i miałaś bardzo ładne pozytywne nastawienie, to na prawde zaprocentuje, na pewnoe wszystko jest ok. Piękny cytat w stópce...
 
Do góry