reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

ilonka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& dla Ciebie za jutrzejszą punkcję


Dziewczyny ja dopiero wróciłam znad jeziora, przeczytam 2 dniowe zaległości i jutro więcej napiszę do Was. Pochwalę się tylko, że TSH ładnie mi spada tzn. 10.07. miałam 4,55 a 27.07. mam już 2,81, jeszcze z 3 tygodnie i będzie w porządku :-). Robiłam także usg tarczycy i nie mam żadnych zmian, jedynie co to jest ona słabo ukrwiona co może być wynikiem niedoczynności. Jutro mam na 18 wizytę u endokrynologa.

Pozdrawiam, idę lulu bo jestem mega zmęczona.
 
reklama
Zosienko ty moja kochana normalne ze sie tak czujesz. Dziwne zebys sie nie bala. Tak jak juz pisalam gdyby to bylo cos na czym by ci nie zlaezalo bys podchodzila do tego obojetmie. Co do obaw po tescie jesli sie uda (a uda sie bo jestem dobrej mysli) to wiadomo ze je bedziesz miala. Kochana ja mam juz polowqe ciazy za soba a ciagle sie czyms niepokoje, a to zakkluje a to zaboli a to znowu zdretwieje i sie zastanawiam czy to normalne. Obawy beda juz do konca. Kadza matka ci powie chyba ze najpierw sie boisz o ciaze a potem o dzieci i tak juz zostanie. Co do przechodzenia pod sznurkami, patrzenia przez wizjer w drzwiach itp ja do konca w to nie wierze. Pranie wieszam. zazwyczaj na suszrace ale jak ladnie to w ogrodku. Okna umylam, nie wchodzer jednak na nic i raczej nie staje na palcach z wyciagnietymi rekami. Czasem jednak jak emka nie ma a musze po cos siegnac to na moment stane na tych palcach. No i do pracy chodze i jak trzeba babulince pomoc wstac to jej reke podam tylko nie dzwigam jej.,
A prawda jest taka ze bedzie co ma byc jak ma sie nie udac to sie nie uda jesli ciaza sie ma nie utrzymac to sie nie utrzyma, bedzie co ma byc. A zamartwiac sie bedziemy po to normalne, zwłaszcza ze tyle musimy przejsc by byc w tej upragnionej ciazy.
Aha no i chyba nie ma znaczenia kiedy podchodzisz do in vitro. In vitro stresuje nas sama nazwa wiec czy tak czy siak bys sie bala :)

Roxi - fajnie ze juz podchodzisz do crio, zlecialo szybko. Zaciskam kciuki za ciebie.
madzialenak - tak trzymaj pieknie ci spada oby tak dlaej
ilonka - powodzenia
 
Zosia tak dziś był Twój 7dpt, dnia w którym jest transfer się nie liczy. To Ty bedziesz testowac dopiero w piatek?? to bedzie Twoj 12dpt, to późno testujesz, tym bardziej ze miałaś blastusia. No ale oczywiście jak uważasz, to Twoja decyzja:tak: Trzymam mocno kciuki &&&&&&&&&&&
Ilonka za jutro &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Madzialenak to super ze TSH tak ładnie Ci spada, oby tak dalej:-)

U mnie nasawienie tym razem takie troche obojetne, mniej to przeżywam niż poprzednim razem, owszem cieszę się że to już, ale jakoś tak bez większych emocji. Co ma być to będzie;-)
 
Hey dziewczyny!

Ja dzis dopiero byłam na pobraniu krwi na te wszystkie przeciwciała, białka i inne. Na niektóre wyniki z tych badan czeka sie około miesiąc, ale mam nadzieje ze bede juz miała wyniki do kolejnej miesiączki, bo chciałąbym isc do doktorki juz zeby oblookała co i jak. Na razie musze uzbroic sie w cierpliwosc.

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie!!!
 
cześć dziewczynki.
Wszystkie te które musiały leżeć-też tak miałyście. Leże z krwiaczkiem:no: 2 tydzień.Razem poleguje już ok 6 tyg.
Mam dość. Ile można oglądać tv, internet, książki. Mam wrażenie że czuje sie z dnia na dzień bardziej słaba, w nocy nie umie spać bo po prostu jestem wypoczęta (a nie sypiam w dzień). Nic nie moge robić tylko papu, wc i łóżko. Mój M. robi wsio a do tego pracuje w 2 pracach i nie ma go cały dzień. Liczyłam że na tych wczasach wypocznie a ja zmienie otoczenie ale raczej kicha. Ciesze się bardzo że jestem w ciąży ale wiecie jak to jest teraz chciałabym móc normalnie funkcjonować, latać po szopikach, oglądać rzeczy dla bobasków itd, poprostu cieszyć sie ciążą.A jeszcze moja mama ma jutro urodzinki i nie bede mogła do niej iść:angry:
A i jeszcze mam przypadłość-od kilku dni na wewnetrznej stronie dłoni schodzi mi skóra na palcach normalnie płatami, nie używam żadnych detergentów wit A jem nie wiem co to za cholerstwo a do dermatologa nie mogę iść.Help
memories02-najgorsze jest to czekanie, pozdrowionka
Roxii-hej dawno sie nie odzywałaś, super że podchodzisz do crio, kiedy podchodzisz bo nie doczytałam?
ilonka-trzymam kciuki za punkcję będzie dobrze zobaczysz.
madzielenak-jeziorko, tobie to dobrze:-)Powodzonka na wizycie, daj znać co i jak.
ZosiaK-liczymy od następnego dnia, jak miałaś w niedziele to od poniedziałku;-)trzymam kciuki za Twoje testowanie a z tymi różnymi objawami to normalne tu kuje tam dźga i zastanawiamy sie czy to dobrze czy źle, tego już nie zmienimy, pozdrawiam ciepło
A co u reszty dziewczynek-wszystkie wyjechały się wczasować?????:szok:
 
Madmax 78 - bądź dzielna. Wszystkie dziewczynki jestem z Wami:)
Ja dziś 9 dpt. Jestem po drugiej weryfikacji - piątkowej, beta 2, 1. Lekarz powiedział, że mam cierpliwie czekać. Zobaczymy. Pobolewa mnie brzuch, bolą mnie piersi i generalnie czuję się fatalnie.
Jutro ostatnia - trzecia weryfikacja - boję się. Test robiłam w sobote - oczywiście jedna krecha i ryk.
 
Madzialenak super że TSH spada, tak trzymać, będzies w pełni gotowa do przyjęcia maleństwa.

Memories trzeba wierzyc że wyniczki będą wcześniej i najwazniejsze że będziesz miała pełny obraz tego co tam się dzieje, a wszystko będzie fajnie, ja też miałam czekac miesiąc bodajże na przeciwciała, a była już po dwoch tygodniach. Oni czasem zabezpieczają się dając takie długie terminy.

Madmax wiem że ci cieżko ale robisz to dla maleństw, i pomyśl im tam jest dobrze jak tak odpoczywasz, ale wierze ci że tak trudno wyleżeć, mnie już nosi, chociaz do pracy mi się iść nie chcę

Roxii zobacz jak to szybko zleciało, wierze, że po pierwszej próbie nastawienie się zmienia, ale proszę myśl pozytywnie. Nasze mysli podobno kreują naszą rzeczywistość.

Ja wiem że ja długo czekam z tym testowaniem, alepóki nie zatestuje mogę czuć że ten cud we mnie trwa, kilkamilimetrów mojego cudu w moim brzuszku. Nie wiem jak wam to okreslic, ale ja po prostu bardzo się boję. Pamiętam jak tylko zaczelismy się starać, robiłam testy i z nadzieją wypatrywałam dwóch kresek, byłam pewna że one tam się pojawią, a dziś jest inaczej, tzn. ja chcę wierzyć że one tam będą, dwie piękne grube kreski, ale boje się jednocześnie by niezaliczyć jakiejś porażki. Bedzie dobrze, będzie dobrze powtarzam sobie...Napiszcie jak wyglądało te wasze testowanie...pewnie serce się na chwilę zatrzymuje co.
 
Zosiu- twoje odczucia są normalne, miałam to samo-jednego dnia cała w skowronkach a drugiego płakałam,że na pewno mi się nie uda... bądź dobrej myśli,ja co do Ciebie mam pozytywne przeczucia-mam nadzieję,że się sprawdzą:tak:
memories- cieszę się,że już działasz i masz zlecone nowe badania, myślę,że one wiele wyjaśnią. Tak trzymaj i nie martw się,wyniki zazwyczaj są szybciej!
roxi- no i doczekałyśmy się twojego crio:-) trzymam mocno kciuki i przesyłam wirtualne wsparcie
madmax- rozumiem Cię doskonale, również czułam się okropnie a od tego leżenia bolał mnie kręgosłup. Jeszcze wytrzymaj trochę a już będziesz mogła cieszyć się ciążą. Kiedy masz wizytę kontrolną,żeby sprawdzić co z krwiakiem? Mam nadzieję,że już nie plamisz?
yplocka- już jutro wszystko się wyjaśni, życzę Ci z cąłego serca,żeby betka ładnie urosła! Powodzenia kochana:tak:

A ja nie wytrzymałam i zapisałam się w czwartek na USG 3D/4D. Chcę sprawdzić czy wszystko ok-zwłaszcza u tego maluszka,co miał podwyższone NT. 3majcie dziewczyny kciuki!!!
 
Troszkę milczałam, ale cały czas Was podglądam, czytam, kibicuję.... czekając na swoją kolej. Podjęliśmy decyzję, że podejdziemy do crio w październiku. Muszę się pochwalić, że ładnie obniżyłam moje TSH. Dziś odebrałam wyniki i jest 0,49, mniej niż 1, ale jeszcze w granicy normy.:-D

gieniek - dobrze, że się zapisałaś. Tylko potwierdzą, że dzieciaczki zdrowe i nie będziesz się już tak strasznie stresować :tak:

Marciuk - gratuluję chłopaków!!! Będą się Tobą jedyną kobietą Panowie opiekować!!! :-)

Zosiu - trzymaj się dzielnie!!! Mocno trzymam kciuki, choć ja zostałam w tyle. Tzn. ja będę rodzić o te 2 miesiące później, bo i Tobie i mi się uda, tylko mi odrobinkę później!!! :tak::tak::tak:
 
reklama
gieniek hej- wizyte mam w piatek (3.08), nie krwawie. Krwawiłam tylko raz wtedy i nie były to wielkie ilości p po prostu krew na papierze toal. od tego czasu na szczęscie spokój, pozdrawiam
 
Do góry