reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Czesc Dziewuszki, moje kochane :-)

Nie udzielam sie ostatnio ale Was reguarnie podczytuje.

madmax78, Lez skarbie. Niestety nie jest latwo ale to dla dobra ciazy. Bedzie dobrze zobaczysz. Gieniusiowi sie udalo pozbyc tego paskdztwa, to Tobie tez. Zycze duzo wytrwalosci. Bedzie dobrze :tak:

Zosia
, ja tez mialam wahania nastroju po transferze. Przez pierwsze 5 dni bylam w miare spokojna. Pozniej jednak raz ogarniala mnie euforai a raz smutek i skret jelit na mysl,ze sie moze nie udalo. Trzymam kciuki by Twoj CUD TRWAL!!!! :-)

Roxii, powodzenia w przygotowaniach do crio. Juz w 3 dc mialas usg i badanie krwi? Mnie kaza sie stawic dopiero w 11-12 dniu hmmm

yplocka, a Twoja betka niech sie ladnie pnie w gore &&&&&& (nie chce zapeszyc ale po cichutku gratuluje);-)

marcikuk
, udanego i spokojnego urlopu!!!! :-)

Gienek, czekam z niecierpliwoscia na fotke Twojego usg :-)

elala, Tymasz dzis wizyte w klinice,prawda? Napisz jak ona przebiegla. Powodzenia.

MILEGO DNIA!!!!
 
reklama
Witajcie,
Jestem tutaj całkiem nowa. Od ponad trzech lat staramy się z mężem o dziecko. Przechodziłam już HSG, laparoskopie. Pierwsze pokazało niedrożny jajowód, a w drugim przypadku ponakłuwali mi jajniki. Wcześniej leczyłam zbyt wysoką prolaktynę. Nadszedł czas, że zaczęłam rozglądać się za metodą IN - VITRO. Znalazłam stronę gdzie proponowane jest tzw. in - vitro z sukcesem organizowane przez InviMed. Czy ktoś kochani powie mi coś na ten temat? Również interesuje mnie strona techniczna. Jak długo bierze się leki stymulujące i jak długo czeka się z samym zabiegiem? Jestem zielona w tym temacie, więc wybaczcie jeśli zadaje banalne pytania.
Pozdrawiam wszystkich
 
elala, Tymasz dzis wizyte w klinice,prawda? Napisz jak ona przebiegla. Powodzenia.

MILEGO DNIA!!!!

a no mam dzis wizyte i zobaczymy co nam powiedza. Napisze wiecej jak juz sie dowiem szczegolow.

Poki cio trzymam kciuki i bardzo mocno kibicuje wszustkim dziewczynom krore niedlugo testuja - Zosia, Yapocka - ja to czuje tylko dobra fluidy w okol was- bedzie dobrze.

Marcik Gieniek - ciesze sie bardzo ze z waszymi malenstwami dobrze
Aga Roxi Maisia - wyglada na to ze do crio podejdziemy mniej wiecej w tych samych terminach - tym razem UDA Sie :-)

Polilady - witaj - dobrze ze do nas trafilas:tak:Pytaj o co chcesz - nasi "experci" pomoga:-D
 
yplocka - cichutkie gratulacje i &&&&& nadal ładnie rosła
polilady - witaj Kochana, fajnie że do nas trafiłaś, najlepsze konsylium ;-). Co do samej procedury, to odnośnie wyboru protokołu, czyli o ilości zastrzyków i czasie trwania decyduje lekarz. Potem jest punkcja wyhodowanych komórek jajowych w znieczuleniu ogólnym - nic strasznego, zasypiasz sobie dosłownie na 15 minut i budzisz się już po wszystkim, zdziwiona, że tak króciutko. Następnie transfer zarodków i najgorsze oczekiwanie pełne niepewności na wysoką betkę. O dręczące Cię szczegóły pytaj, dziewczyny na pewno chętnie odpowiedzą. Odnośnie samego programu niestety nie potrafię się wypowiedzieć, bo nie znam.

elala - chyba zostanę troszkę w tyle, bo planuję crio na wrzesień/październik. Wczoraj kupiliśmy bilety do Vegas i zaraz po powrocie, z nowymi siłami i wracamy po nasze małe szczęścia :-):-):-)
 
yplocka- jest przyrost,więc moje Gratulację,oby tak dalej:)
lola216- no niezłe z nas agentki, dobrze że mi napisałaś,że z tymi ruchami to za szybko,bo już mnie każdy pyta,czy czuję,a ja oprócz przelewania w jelitach to nic nie czuję;-) Jestem ciekawa,czy u mnie też będzie parka tak jak u Ciebie:) a masz już imiona wybrane?
polilady- cześć, ja byłam w Programie do Skutku,ale w Invicta, podejrzewam,że Programy są podobne tylko w Invimedzie "podobno" umowa jest na 3 lata a u mnie było bez oznaczenia daty.
AgaPl- heyka, dobrze,że nas podczytujesz i nas tutaj wspierasz, przypomnij mi kochana kiedy ty ruszasz znowu?
Elala- powodzenia dzisiaj na wizycie:tak:

Obiecuję,że jak dostanę jakąś wyraźną fotkę w czwartek to cię pochwalę, mam nadzieję,że po wizycie będę miała dobry humor..

Dziewczyny w ciąży bliźniaczej, jak tam wymiary waszego brzuszka, czy tylko u mnie rośnie bardzo szybko?! Smarujecie się czymś na rozstępy?
 
Yplocka1 - taka beta oznacza sukces po prostu. Oby tylko tak dalej ... za co trzymam kciuki :tak: &&&&&&&&&&&&&&&&

Polilady - o procedury tego programu dowiedz się w konkretnej klinice. A jeżeli chodzi o przebieg to jest wszędzie podobnie,albo krótki albo długi protokół. Robi się na cyklu naturalnym albo na wywołanym. Czas stymulacji i ilość leków zależna od tego jak reaguje Twój organizm na leki ( głównie zastrzyki w brzuch u mnie to były). Czyli czy dobrze się stymuluje. Z tego powodu przez jakiś czas co 2-3 dzień będą wizyty u lekarza, żeby kontrolować jak idzie stymulacja ( badania usg, badania z krwi). Potem jak już pęcherzyki urosną to zabieg - punkcja pod znieczuleniem całkowitym ( trwa parę minut, trzeba być na czczo). A przed zabiegiem podanie leku np. Ovitrelle - do wywołania owulacji tak około 36 godzin przed, ale czas też jest różnie określany w różnych klinikach. No, a potem komóreczki jajowe są zapładniane pobranym nasieniem od partnera i czekasz na wieści ile się zapłodniło i kiedy będzie kolejny zabieg transferu, który trwa kilka minut i nic boli ( trzeba mieć tylko pełny pęcherz). A potem czekasz już tylko na dobre wieści... tzn. test bety z krwi tak około 10 dnia po transferze ( chociaż w niektórych klinikach robią w 3, 6 i 10). No i od punkcji bierze się leki czy też zastrzyki przepisane do lekarza aż do momentu jak pozwoli je odstawić. I to tak ogólnie tyle.

Zosia_K
- a ty jeszcze nie robisz bety? Bo z tego co wiem to chyba na Ciebie już czas? Czy źle mi się wydaje? Poza tym z tego co pamiętam to testy sikane nie zawsze dają pewność ( a ty chyba taki chcesz zrobić?) Jak sampoczucie?
 
Agapl, czujemy Twoją obecność ale na prawdę wpadaj częściej, napisz od czasu do czasu co u Ciebie.

Polilady, witaj ja do tej pory tak się cieszę że trafiłam na te forum. swiadomość dziewczyn jest na prawdę dużo, ja do IVF podeszłam w UK, a dziewczyny w Polsce są lepiej poinformowane. Nie bój się tego procesu. Symulacje zastrzykami bardzo ładnie się znosi, trzeba tylko dozo pic żeby się nie przestymulować, punkcja czyli pobranie jajeczek jest pod narkozą, i nic nie czuc, później może tylko lekko pobolewać, ale naprawdę znośnie, sam transfer odbywa się od 2 do 6 dnia po punkcji, w zalezności ile i jak zapłodnione komórki się dzielą. Transfer jest bezbolesny, najgorsze później czekania, bo wiesz że w sobie cud nosisz i chcesz, żeby trwał i trwał.

Elala, zobacz jak szybko zleciało, ja pamiętam jak czytałam Twoja historię na innym forum, a tu zanim się obejrzałyśmy a ty już do crio będziesz podchodzić. Bedziesz brała dwa mrozaczki?

Masiu Las Vegas, ale wam dobrze, myśle że ten relaks dobrze wam zrobi a potem będziesz w ciąży i takie długie loty byłyby niewskazane :-)

Lola a może raz jedno raz drugie czujesz? to musi być fajne uczucie, napewno obydwoje będą silni i zdrowi, ale tak już na tym świecie jest że chłopcy czasem silniejsi.

A powiedzcie jakie testy z sikańca są najlepsze, dostałam dwa z kliniki, więc ufam że dobre. MarcikUk może się wypowie ona jest specjalistką w testowaniu :-D:-D:-D
 
lola216-a w którym tyg. leciałaś samolotem i ile trwał lot?
masia123-Las Vegas-no co ty???ŁaŁ;-)Super
Plilady-witamy na forum, bardzo dobrze trafiłaś
 
reklama
Powoli wariuje, brzuch znowu lekko zaczął ciągnąć, latam do łazienki w nadzieji by nie zobaczyć jakiegoś plamienia, Narazie tylko jakiś biłao przeźroczysty śluz. Wiecie co na prawdę z tego wszystkiego najgorsze czekanie. Ale na test czekam na mame i bym chciala żeby emek miał wolne, musi ktoś byc koło mnie, sama nie dam rady. Chyba sfiksuje. Podziwiam te które podeszły do testowania ze stoickim spokojem
 
Do góry