reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny dostałam wkoncu wyczekiwany okres już pierwsza tab anty za mna ;) jeszcze tylko 20 ;) i pod koniec opak wizyta i mój wyczekany transfer jeszcze dzisiaj jest u mnie na noc moja chrzesniaczka którą ma prawie 5 lat i mowi do mnie tak ciociu coś mi się ubzduralo aby spać i u Ciebie przed świętami no kochana ;) od 15 jest tak szybko ten dzień mi zleciał z nia a teraz oglądamy tupot małych stóp
Uwielbiam tupot malych stóp :D
A jak to jest z tabletkami anty? Masz brac do 21, odstawiasz, okres i potem transfer? Jeśli możesz to napisz z jakich powodów te antyki przed crio ciebie?
 
reklama
@anett96 ja byłam w bardzo ciężkiej sytuacji kiedyś w szpitalu na Orłowskiego. To co mogę powiedzieć to ze opieka mega. Empatia niesamowita. Od strony tego jak i czym leczą naprawdę jestem pod wrażeniem. Ja np. Miałam w nocy łyżeczkowanie resztek łożyska, rano zrobili mi usg czy jest dobrzrze i uznali ze jakaś resztka została. Wiec od razu zrobili histeroskopie jeszcze. Jak weszłam na oddział pani salowa przepraszała ze starszego typu łóżko bo innych akurat nie ma - nie wiem, podobno mniej wygodne ale w tamtej chwili nie byłam w stanie wyłapać różnicy. Minęła godzina. Wracam z toalety, patrzę a ta kobiecina nowe lozko przytaszczyla i mi pościel na nie przekłada „bo wygodniejsze a się zwolniło”. Anioły te kobiety. I tam na pewno na bank nie będzie noworodków na oddziale ginekologii. Minus jest taki ze szpital stary, większość sal wieloosobowych. Ale mam wrażenie ze przy poronieniach specjalnie kładą na mniejszych. Byłam tam dwa razy, raz tydzień leżałam i naprawdę cudna opieka. I obskurnie.

Byłam tez dwa razy na Karowej z ta konizacja. W porównaniu z Orłowskiego to tam luksusy. Tez bardzo mili byli wszyscy. Nawet babuleńki chodziły po korytarzu i opowiadały przypadkowym osobajaka maja dobra opiekę. No ale niby oddział ginekologii jest osobno a położniczy gdzie indziej ale za każdym razem jak byłam słyszałam na oddziale noworodki. Bo za duzo na raz rodziło Wiec dziewczyny po porodzie przenieśli do jednej sali na ginekologię. Tam masa kobiet jedzie rodzic. A na bloku pooperacyjnym obudziłam się na jednej sali z mama po cesarce i maluszkiem. Na Orłowskiego maja swój osobny blok na swoim pietrze, na pewno by tak nie było.
 
Jak szukasz zapisała warszawskiego to ja zdecydowanie polecam św. Zofii na zelaznej. Jak moja ciąża obumarla to trafiłam na Madalińskiego i przeżyłam tam koszmar. Na kontrole chodziłam już do św. Zofii i tam poznałam moja ukochana panią doktor która potem prowadziła też moja ciążę. Ogólnie w zofii pracują kompetentne ale i bardzo empatyczne osoby i naprawdę poczujesz się dobrze zaopiekowana, nawet w tak trudnej sytuacji. No i moja rada - róbcie wszystko żeby nie mieć zabiegu lyzeczkowania tylko tabletki. Ale w św. Zofii akurat zabieg robią w ostateczności.... tyle mogę wam pomóc w tej trudnej sytuacji...
Dzieki wlasnie tam chcialam rodzic. Iekawe czy jutro tez by mnie wypuscili.Juz poltora roku temu spedzilam cale swieta wielkanocne w szpitalu i to w takimze mam traume do szpitali.
Dzwonilam do mojego lekadza.w novum.tam tez robia.zabieg i badanie materialu pod katem genetycznym ale musiala bym czekac do po swiat. Pojade tu jutro idowiem sie co i jak.
Dziekuje dziewczyny za wsparcie jestescie niezastapione. My jak sie juz wyryczslismy to zamowilismy sushi.To juz nasza tradycja po poronieniu...
Teraz rozkminiam plana i mysle ze Pasnika zalicze.Co myslicie? Co moge zrobic przed kolejnym podejsciem?

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Uwielbiam tupot malych stóp :D
A jak to jest z tabletkami anty? Masz brac do 21, odstawiasz, okres i potem transfer? Jeśli możesz to napisz z jakich powodów te antyki przed crio ciebie?
Kochana nie wiem czy odstawiam bo mam pod koniec opakowania przyjechać na kontrolę a co dalej nie mam pojęcia bo to moje pierwsze podejście na mrozaczku więc nie wiem jak to wygląda sama jestem ciekawa
 
Dzieki wlasnie tam chcialam rodzic. Iekawe czy jutro tez by mnie wypuscili.Juz poltora roku temu spedzilam cale swieta wielkanocne w szpitalu i to w takimze mam traume do szpitali.
Dzwonilam do mojego lekadza.w novum.tam tez robia.zabieg i badanie materialu pod katem genetycznym ale musiala bym czekac do po swiat. Pojade tu jutro idowiem sie co i jak.
Dziekuje dziewczyny za wsparcie jestescie niezastapione. My jak sie juz wyryczslismy to zamowilismy sushi.To juz nasza tradycja po poronieniu...
Teraz rozkminiam plana i mysle ze Pasnika zalicze.Co myslicie? Co moge zrobic przed kolejnym podejsciem?

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom

Kochana, ja rozwazalabym też szpital przy ul. Starynkiewicza. Tam też raczej lyzeczkowanie to ostateczności a i opieka naprawdę dobra. Ale decyzja należy do Ciebie.
 
Dzieki wlasnie tam chcialam rodzic. Iekawe czy jutro tez by mnie wypuscili.Juz poltora roku temu spedzilam cale swieta wielkanocne w szpitalu i to w takimze mam traume do szpitali.
Dzwonilam do mojego lekadza.w novum.tam tez robia.zabieg i badanie materialu pod katem genetycznym ale musiala bym czekac do po swiat. Pojade tu jutro idowiem sie co i jak.
Dziekuje dziewczyny za wsparcie jestescie niezastapione. My jak sie juz wyryczslismy to zamowilismy sushi.To juz nasza tradycja po poronieniu...
Teraz rozkminiam plana i mysle ze Pasnika zalicze.Co myslicie? Co moge zrobic przed kolejnym podejsciem?

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
To zależy czy będziesz miała podana tabletkę czy zabieg. Jak tabletkę to raczej cie jutro wypuszcza, moja przyjaciółka ostatnio też była tam po poronieniu i ja wypuścili tego samego dnia....
 
@Jeszczeniematka @Felia czytałam opinie na temat pani dr Knafel :) Wydaje się super babeczka :) Zauważyłam też, że m.in. razem z tą moją Ingą i jej mężem napisali kilka wspólnych prac. @Jeszczeniematka jak dowiesz się kiedy będzie wracała z macierzyńskiego to dawaj znać! Mirek pójdzie w odstawkę, a ja się oddam w ręce obu kobietek ;) Dziewczyny, czytałam na znanymlekarzu opinię jednej dziewczyny, która zaliczyła leczenie w Łodzi, łącznie ze szczepieniami, ale nie pisała u kogo i czy to był immunolog czy ktoś jeszcze inny. Skończyło się na tym, że dr Knafel zleciła jej wlewy z IG i donosiła 7 ciążę. 6 wcześniejszych straciła.
 
Dzieki wlasnie tam chcialam rodzic. Iekawe czy jutro tez by mnie wypuscili.Juz poltora roku temu spedzilam cale swieta wielkanocne w szpitalu i to w takimze mam traume do szpitali.
Dzwonilam do mojego lekadza.w novum.tam tez robia.zabieg i badanie materialu pod katem genetycznym ale musiala bym czekac do po swiat. Pojade tu jutro idowiem sie co i jak.
Dziekuje dziewczyny za wsparcie jestescie niezastapione. My jak sie juz wyryczslismy to zamowilismy sushi.To juz nasza tradycja po poronieniu...
Teraz rozkminiam plana i mysle ze Pasnika zalicze.Co myslicie? Co moge zrobic przed kolejnym podejsciem?

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
Anetka, ja łyżeczkowanie miałam o 15 a o 17.30 wychodziłam do domu. Przy tabletkach nie wiadomo chyba jak rozwinie się sytuacja, kiedy to się zacznie... Boże jeszcze to do mnie nie dociera. Jak mówiłam o Tobie mężowi to przestał na chwilę oddychać.

@annna1986 Ciebie też przytulam. To straszne, nadzieja choć nikła, to była do samego końca :(

Dziewczyny trzymajcie się.
 
reklama
Dziewczyny ja uciekam z forum na jakis czas. Bardzo mnie zasmucily 2 dzisiejsze wiadomosci i to jeszcze przed swietami:( trzymajcie sie kochane. Trzymam za nas wszystkie kciuki. Ja kolejny raz dzis krwawilam i bylam na IP. Byl widoczny zarodek i bijace serduszko. Mam nakaz lezenia. Wszystkim życzę zdrowych i spokojnych swiat i spełnienia tych marzen o ktore tak walczymy.
 
Do góry