reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny czytam o tym poronieniu. Czy lepiej w domu czy w szpitalu. I doczytalam,ze mozna zrobic pogrzeb malenstwu. Ze mozna wykorzystac 56 dni urlopu macierzynskiego. Zeobic test plci i czy zarodek mial wady genetyczne. Wiedzialyscie o czyms takim?
 
reklama
Tak jak dziewczyny już tu pisały, skonsultuj jeszcze sprawę z innym lekarzem. Są różne sprzęty, Malenstwo może spać, itp.i wtedy serduszko gorzej słychać/widać. Dopóki bije trzeba wierzyć, że Kropek walczy i Ty razem z Nim. Wiem, że jest to trudne, szczególnie jak nie ma się wsparcia w lekarzu, któremu powinno się ufać.

Jeśli jednak Malenstwo nie dałoby rady może być różnie, zależy jak duże krwawienie byś miała i jak byś się czuła psychicznie i fizycznie. Czasami jest to duży ból i bardziej obfita @ niż zawsze.
Koniecznie daj znać jak skonsultujesz się z innym lekarzem - ja trzymam cały czas kciuki za szczęśliwe zakończenie.
Zamierzam w sobote jechac do innego lekarza.
 
Bylam przed chwilka powtorzyc badanie beta, wyniki znow beda pod wieczor. Troche sie jednak martwie, bo mnie dzis skurcze ciut lapia jak na @. Nospe z rana juz wzielam, 1 tabletke, ale poki co nic nie lepiej. Bulgotanie wczoraj wieczor bylo, a te skurcze to od dzis rano.

Jeszcze od wczoraj stres z rodzinka. Nie ma Swiat, ktore bylyby spokojne i nic sie nie dzialo. Wczoraj normalnie padlam jak dowiedzialam sie co moj szanowny plodziciel odwalil. Moja mama ma absolutnie zesputy nastroj a mi sie tez juz calych tych Swiat odechcialo. Jak sie sytuacja nie poprawi i watpie, ze ulegnie poprawie, wtedy pakuje torbe i wracam do domu, bo w takiej atmosferze nie wysiedze. Nie po to tyle walczylismy, aby teraz cala ta sytuacja wszystko nam zepsula.

Czy relanium jest bez recepty i moglabym wziac w 9dpt? Musze sie jakos uspokoic.

Skąd ja to znam...Współczuje.U mnie rok w rok tez były rodzinne akcje "umilające" Święta.Teraz mieliśmy jechać do Teściów,ale ze względu na odległość odpuściliśmy sobie i zostajemy w swoich 4 kątach razem z naszą Psinką.Mysle,ze to najlepszy wybór w obecnej sytuacji,przede wszystkim dla nas.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny czytam o tym poronieniu. Czy lepiej w domu czy w szpitalu. I doczytalam,ze mozna zrobic pogrzeb malenstwu. Ze mozna wykorzystac 56 dni urlopu macierzynskiego. Zeobic test plci i czy zarodek mial wady genetyczne. Wiedzialyscie o czyms takim?

Słyszałam o tym ale to chyba przysługuje jak ciąża trwa dłużej...[emoji17]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
Tak. Polecam strony poronienie.pl i poronilam.pl.
Chyba wlasnie na tych stronach bylam. Boze sama nie wiem co o tym myslec? Z jednej strony pogrzeb dzieciatka jest jak najbardziej ok. Ale nie wiem sama jak do tego podejsc sama nie wiem czy bedzie mi latwiej.... Urlop 5 tygodni? Z jednej strony nie wyobrazam sobie od razu wracac do pracy ale z drugiej 5 tygodni urlopu? Przeciez przez ten czas sie zadrecze. Fajne jest to ze mozna okreslic plec i zrobic badania genetyczne
 
Niestety z tego co wiem to można. Moj tata nie byl oslabiony ani przemeczony i mial kontakt z osoba chora na ospe
Mógł zarazić się ospa, jeśli się nie zaraził to znaczy ze przechodził ja w przeszłości. Można zarazić się ospa od osoby z półpascem jeśli się jej nie przechodziało. Natomiast nie można półpascem od osoby z półpascem czy ospa.
 
reklama
Ja myśle tak jak dziewczyny. Najpierw skonsultowałabym sprawę z innym lekarzem i nie nastawiała się już na poronienie. Tym bardziej, ze betę masz już dość wysoka. Daj szanse maluszkowi a dopiero jak już będzie wiadomo, ze nie jest dobrze to zacznij się martwić. Przepraszam, ze to napisze ale planując mu pogrzeb już w tum momencie nie polepszasz sytuacji [emoji6] wiem jakie to trudne bo sama poroniłam, może nie słyszałam serduszka mojego kropka ale strata to strata.
Jeśli by do tego doszło jednak to na tym etapie chyba aż te 5 tygodni się nie nalezy ale na pewno wzięłabym kilka dni wolnego by się z tego otrząsnąć. Czy zrobiłabym badania, nie wiem ja nie robiłam.
 
Ostatnia edycja:
Do góry