- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
nie no myślę że lepsza dowcipna dla CiebieNo ale chyba jednak trochę też połykam ze ślina? Przynajmniej tak mi się wydawalo :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie no myślę że lepsza dowcipna dla CiebieNo ale chyba jednak trochę też połykam ze ślina? Przynajmniej tak mi się wydawalo :-)
to Ty masz jeszcze lepiej :-) ja mam w klinice jeszcze zbadać progesteron i bete takze musze byc dwie godziny wcześniej i później będę tam wariawoc i czekać po krwi na wizyte. Daj koniecznie znać od razu po :-)Oj stram sie myslec pozytywnie ale nie zawsze wychodzi Ja mam na 8.45 i musze ok 80km dojechac, takze nie bedzie w czwartek juz czasu na rozmyslanie
Nie panikuj zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze. I wyszly ci jakieś bakterie w wymazie? A poza tym jesli bierzesz lutinusa to on sprzyja bakteriom. Raz w zyciu mialam grzybice w pochwie i to ni z tad ni z owad jednego dnia tak mnie zaczelo swedziec ze myslalam ze kur...cy dostanę.w tamtym tygodniu miałam robiony mocz i wymaz na paciorkowce i wszystko było ok.Także zobaczymy co dziś lekarz mi powie.Ale jak byłam spokojna tak dziś panikuje i mam czarne myśli.
Jeszcze mam sporo czasu do porodu,ale nie ukrywam juz nastawiam się psychicznie.Boje się bólu.a potem jedyne co Cię martwi to jak przetrwać ból porodu a potem to już idzie z górki...każdy dzień to strach o Maluszka
Kochana absolutnie mnie nie draznisz rozumiem Twoje watpliwosci, sama schizuje strasznie. Po prostu chcialam tylko napisac, ze moim zdaniem bez sensu jest robic bete na takim etapie jak Ty jestes, bo tylko niepotrzebnie mozesz sie stresowac. Nie mialam nic zlego na mysli a forum jest po to, zeby dzielic sie wszystkimHope, bardzo przepraszam ze drecze. Nie wiem ja sie po prostu boje ze cos pojdzie nie tak. Nie chcialam nikogo draznic moimi schizami. Mialam zrobic progesteron dzis bo jutro wizyta no i oczywiscie nie wytrzymalam i bete tez zrobilam.
Dobrze, dziekuje!
Bardzo bardzo dziekuje i natychmiast sie uspokajam.
Juz doczytalamMam jeszcze dwa zarodki. Także wracam po nie pod koniec stycznia.
zadnych bakteri nie wykryto.Luteinę dowcipnie biorę.Ale mam nadzieję że jednak nic tam z bakteri nie ma a z dzidziusiem wszystko ok.Nie panikuj zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze. I wyszly ci jakieś bakterie w wymazie? A poza tym jesli bierzesz lutinusa to on sprzyja bakteriom. Raz w zyciu mialam grzybice w pochwie i to ni z tad ni z owad jednego dnia tak mnie zaczelo swedziec ze myslalam ze kur...cy dostanę.
Widze dziewczynki,ze i wy macie bol brzucha.To jest nas wiecej tez sie martwie,ale jak kazda z Nas boli to pewnie tak ma bycNawet w nocy potrafi mnie zabolec tak przez chwilę i sie budzę Ja na wizytę dopiero 5.01 takze musze cierpliwie czekaćMam nadzieje, ze ten bol brzucha to tylko rozciagajaca sie macica i niepotrzebnie schizujemy. Dobrze, ze masz mozliwosc isc dzisiaj na wizyte, przynajmniej sie uspokoisz, bo jestem pewna, ze maluszek sie pieknie rozwija. Trzymam mocno kciuki i czekam na relacje z wizyty
To zycie nauczylo nas tego niestety ,ze tak bardzo sie boimy i stresujemy... ale po to robimy, przechodzimy to wszystko zeby miec to Malenkie Szczescie( Szczescia)... najwazniejsze ze po tych 9miesiacach wszystko nam sie WynagrodziTo prawda..Najpierw stresujemy się i mamy nadzieje po transferze że się udało zajść w upragnioną ciążę,potem stres czy beta prawidłowo przyrasta.Ja myślałam że po becie już bedzie z górki..A tam ***** prawda Potem się martwiłam czy nie jest puste jajo,potem czy dzidziuś oddycha.Tygodnie lecą a ja nadal się martwie,a to coś zaboli a to nie mam zadnych dolegliwosci ciążowych i tym się martwiłam.Takze myśle że do rozwiązania bede się martwiła o mojego upragnionego maluszka.A tu dopiero 11tc i 4 dni.