reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

O fuujj :)
A co jak kupa jest maziasta i śmierdząca?
Może dlatego niektóre dzieci tyle płaczą - mają kupsztalową traumę ;) :D
Hahahhahahaah dobre też ostatnio o tym myslalam :D mężowi o tym opowiadałam ostatnio co to może być to ten młotek się zapytał teściowej " mamo obsralas mnie przy porodzie?" No myślałam że padnę że śmiechu :D
 
reklama
A ja tak siedzę i myślę i cholerka chyba się nie zgodzę teraz na transfer chociaż bardzo bym chciała. Bo nie będzie kiedy mnie zadrapać. Dziewczyny które dluzej walczycie - chyba nie ma sensu bez scratchingu podchodzić, prawda?
Poza tym chciałam ja zapytać co mi radzi, czy ruszac teraz ta immunologię czy nie. Nie było z panią dr kiedy porozmawiac o transferach bo podczas stymulacji była na urlopie. Postanowiłam ze żrobie jak poradzi.

No i myślałam zeteraz czekając na spokojnie zrobie cytologie. Powinnam co pół roku a poprzednia w lutym.
 
Dokladnie. Ja jeszcze mam teorie ze ciążę można poznać po wyjątkowo smrodliwymi bąkach. :realmad:
Hahaha :D
DObra, to u mnie po obu transferach były takie zdrowe bączyska, ale na szczęście bezzapachowe, pewnie dlatego, że i kosmetyków bezzapachowych używałam :D Nawet bąki wiedziały, że kropki nie lubią zapachów :D
 
reklama
Do góry