reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny dzieki za slowa otuchy. Od wczoraj jestem troche przybita,ale staram sie wierzyc w mojego kropka. Tyle juz dal rade a byl najslabszy.... Ale powiedzcie mi czy jesli teraz serduszko przestaloby bic to doszloby do poronienia czy dalej zarodek bylby w macicy?
 
reklama
nie myśl o tym. myśl pozytywnie!!!
Staram sie kochana. Tylko chyba spokojnoejsza bym byla wiedzac ze np bedzie poronienie. Bo tak to do wtorku dzien w dzien bede sie stresowac. A tak to dopoki nie bedzie krwawienia to bylabym spokojniejsza. Moze glupio to brzmi ale od wcxoraj snuke sie jak cien. Zalamalo mnie to troche... Po prostu strasznie sie boje....
 
Dziewczyny dzieki za slowa otuchy. Od wczoraj jestem troche przybita,ale staram sie wierzyc w mojego kropka. Tyle juz dal rade a byl najslabszy.... Ale powiedzcie mi czy jesli teraz serduszko przestaloby bic to doszloby do poronienia czy dalej zarodek bylby w macicy?
Kochana seeduszko zaczyna bic gdy zarodek ma 5 mm. Wiec dopoero sie rozkreca na pewno. Trzymam kciuki.

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny dzieki za slowa otuchy. Od wczoraj jestem troche przybita,ale staram sie wierzyc w mojego kropka. Tyle juz dal rade a byl najslabszy.... Ale powiedzcie mi czy jesli teraz serduszko przestaloby bic to doszloby do poronienia czy dalej zarodek bylby w macicy?

Kochana, staraj się odepchnac złe myśli od siebie.
Mam nadzieję, że te informacje nie będą Ci potrzebne, ale odpowiadajac na Twoje pytanie to może być różnie niestety (w przypadku problemów kobieta czasami sama roni a czasami konieczne jest zastosowanie leków lub zabieg).
Ja cały czas wierzę, że Maleństwo jest po prostu leniuszkiem i we wtorek wszystko będzie dobrze.
 
@dżoasia - obyś usłyszała dziś same inspirujące informacje i podjęła decyzję co dalej. Potem oczywiście niech ta decyzja zaowocuje piękna ciąża.
Któraś miała mieć dziś wizytę chyba,ale nie pamiętam która z Was :(. Mimo wszystko - dobrych wiadomości :).
No i powtórka bety @zylwia u Ciebie więc pisz nam od razu jak pięknie wzrosła :)
 
Przy tych dawkach hormonów, to brak odpornosci humoralnej ma każda z nas :D

Ciekawa jestem tylko, jaka jest różnica w skuteczności (nie patrząc na skutki uboczne) między wlewami a szczepieniami.
To juz chyba zalezy od przypadku. Ostatnio na watku o poronieniach dziewczyny wrzucaly swoje cytokiny po szczepieniach I niektorym rozjechaly sie jeszcze bardziej. Ja juz przestaje to wszystko rozumiec ;)
Nic sie nie chwalisz, kiedy transfer?:)
 
reklama
Ooo super chyba cale swieta bede was nadtabiac ;) mam nauczke za chwile oderwania sie od forum 1963 wpisy do nadrobienia suuuper ;) ale coz jak sie caly tydzien zajmowalam prezentami to teraz mam :p
Powodzenia dzisiejszego dnia kochane i samych pozytywnych wiadomosci
Gosia! Tak w skrocie to u nas po staremu;) sa dobre wiadomosci I te parszywe, sa stresy I falszywe alarmy ale dajemy rade jak zawsze I glupoty tez sie glowy trzymaja:laugh2:
 
Do góry