reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Kto może to ogląda !!!


[emoji348][emoji348][emoji434][emoji434]Jutro w Studio DZIEŃ DOBRY TVN bardzo ważny temat - chyba pierwszy raz tak poważnie potraktowany. O niepłodności, która boli, o jednej kresce na teście ciążowym, która dla miliona Polek oznacza nie tylko brak ciąży, ale przekreślone marzenia, rozpacz i bezsilność, o potrzebie głośnego mówienia o niepłodności będą mówiły wspaniałe kobiety, dla których brak dziecka to nie rozdział wzruszającej książki, ale żywa i często bardzo bolesna codzienna rzeczywistość. Sylwia Bentkowska, naczelna Niepłodnirazem.pl, Maja Polikowska-Herman. Psychiatra, psychoterapeuta, wykładowca WUM. i inne kobiety, które jutro staną się głosem milionów Polek, potrzebują też naszego wsparcia. [emoji117][emoji799] Dlatego zapraszamy wszystkich do oglądania jutrzejszego wydania DDTVN od godziny 9.10. Im więcej osób włączy w tym czasie telewizor, laptop z transmisją, czy ustawi nagrywanie, tym większa szansa, że na tym jednym poranku się nie skończy, a tabu niepłodności zacznie pękać. Pokażmy się! Pokażmy, jak ciężką walkę musi stoczyć każda niepłodna osoba. [emoji654][emoji654]Jutro oglądaj, a dziś zalajkuj, skomentuj i udostępnij ten post - to działanie to także Twój głos w tym temacie. I pamiętajcie: Razem uda nam się pokazać, jakie cierpienie daje niepłodność.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
No i poranek zaplanowany!!! Super !! Fajnie że dałaś znaka!! :* :)
 
reklama
Hej. Jakoś leci... W pracy mam dwa światy, więc jakoś to odwraca trochę moją uwagę. Po Nowym Roku idę do lekarza na kontrolę. 3 dni temu przestałam krwawic, także czekam na okres. Mimo, że nie było zarodka, twierdzę, że straciłam dziecko. Noszę żałobę.
Nawet Nie wiem co mam napisac.. myślami i tak wszystkie tu jesteśmy z Tobą:* ściskam Cię mocno:*
 
Ja czuje sie nadzwyczaj dobrze co mnie oczywiscie martwi[emoji5] planowana wizyta we wtorek ale moze cos wczesniej wykabinuje ze stresu a u Ciebie jaki plan?na co masz ten lek? Kiedy jedziesz do kliniki?

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
Ten lek jest abym @ dostała bo z takim jajnikiem i tylu torbieli co na nim jest to nie przyjdzie bez wywołania i jak dostanę @ to mam brać tabletki anty i na wizytę pod koniec tab anty więc gdzieś 2 tydzień stycznia wizyta ;) A transfer luty początek coś takiego jak będzie wszystko dobrze ;) No i muszę wrócić do pracy w styczniu bo już dłużej nir mogę ciągnąć; ( kochana nie martw sie napewno jest wszystko dobrze nie stresuj dzieciątka: )
 
Hej. Jakoś leci... W pracy mam dwa światy, więc jakoś to odwraca trochę moją uwagę. Po Nowym Roku idę do lekarza na kontrolę. 3 dni temu przestałam krwawic, także czekam na okres. Mimo, że nie było zarodka, twierdzę, że straciłam dziecko. Noszę żałobę.
Kochana straciłaŚ dziecko...bo przecież w tym jaki był kiedyś zarodek tylko nie dał rady ...
 
Kochana, bardzo mi przykro. Wiem, że tego smutku nie da się opisać. Czekają Cię ciężkie chwile. Który to tydzień u Ciebie? U mnie był 8tc jak się dowiedziałam o pustym jaju. Lekarz mówił, że im wyższa ciąża tym ból większy. U mnie było nie do wytrzymania, zresztą wiesz. Mam nadzieję, że sama się oczyscisz, bo ponoć tak jest dla nas lepiej. Ściskam Cię mocno!
U nas 7 tydzień...boję się bólu i szpitala...
czuję jakby odszedł ktoś mi bardzo bliski. Moje drugie stracone dziecko...:( serce mi pęka.
Czyli będziecie dalej próbować, macie jakieś snieżynki??
 
Hej. Jakoś leci... W pracy mam dwa światy, więc jakoś to odwraca trochę moją uwagę. Po Nowym Roku idę do lekarza na kontrolę. 3 dni temu przestałam krwawic, także czekam na okres. Mimo, że nie było zarodka, twierdzę, że straciłam dziecko. Noszę żałobę.
[emoji26] biedna... Trzeba wierzyc że Marzenie się spełni bo wiara czyni cuda[emoji173]
 
U nas 7 tydzień...boję się bólu i szpitala...
czuję jakby odszedł ktoś mi bardzo bliski. Moje drugie stracone dziecko...:( serce mi pęka.
Czyli będziecie dalej próbować, macie jakieś snieżynki??
Nie mamy śnieżynek. Z kasą też krucho. Nie wiem jak to będzie. Zostawiam to na po Nowym Roku. A u Was? Macie coś?
 
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za wszystko.
Pani doktor nie wie dokładnie skąd krwawienie (tak jak u niektórych z Was). Wszystko jest na swoim miejscu, serduszko bije, ciaza wielkością idealna jak na swój wiek. Obiecałam sobie, że teraz to już koniec z zamartwianiem. Zaczynam się cieszyć tym co udało się osiągnąć.

Mądra dziewczynka , tak trzymaj!
 
reklama
Do góry