reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

[

Jakie badania na wizytę startową zostały Tobie zlecone? My mamy posiewy dorobić, bo infekcyjne jeszcze są ważne.
Ja mam cały zestaw badań, infekcyjne, krwi, moczu, amh, tsh, badania nasienia, różyczka, cytomegalia, wszystko po kolei, miałam do zrobienia około 20 badań, mój mąż około 10.
Mieliśmy jakieś badania już zrobione ale z kwietnia, więc zrobiliśmy nowe :)
 
reklama
Trzymam kciuki za Ciebie. Nie jest łatwo ale o z jednym bywa mega ciężko. Łatwiej bliznieta niż rok po roku - podobno [emoji6]

[emoji127] 28.09.2017 Piotruś i Oleńka
Oj mój syn był ciężko w wychowaniu..i właśnie do tego byłam młoda i nieprzygotowany. Kolki a do trzeciego roku życia budził się w nocy i płakał po parę godzin albo po prostu nie spał. Chwilami z nerwów mówiłam że będzie jedynakiem i chyba sobie to wykrakałam:(
 
Ja mam cały zestaw badań, infekcyjne, krwi, moczu, amh, tsh, badania nasienia, różyczka, cytomegalia, wszystko po kolei, miałam do zrobienia około 20 badań, mój mąż około 10.
Mieliśmy jakieś badania już zrobione ale z kwietnia, więc zrobiliśmy nowe :)
Aha to ja przed hsg i przed histeroskopią musiałam większość tych badań zrobić a amh itp. robiłam przed pierwszą inseminacją.
 
A na jakim jesteś etapie? W sensie miałaś już jakąś procedurę czy dopiero pierwsza??
To moja druga, rok temu miałam procedurę w invimedzie. Lekarz spodziewał się wielu jajek i żeby można było zapłodnić wszystkie (miałam 34 lata) proponuje nam badania genetyczne zarodkow. Jesteśmy po jednej ciazy naturalnej z trisomią Wiec mógł je zrobić. One trochę trwają, wszystkie zarodki trzeba trzymać do blastocysty, zrobić biopsje, zamrozić. No i mieliśmy blastek, z czego 4 zdrowe. W poprzednim cyklu miałam ostatni criotransfer. Ale tak zmęczył mnie Invimed ze zapisałam się na wizyte kwalifikacyjną do naszej pani doktor (ktoś mi polecił) jeszcze zanim miałam ostate crio. Bo ponad miesiąc trzeba było czekac, tyle chętnych. I bardzo dobrze bo czekałam na wizyte kwalifikacyjna tylko tydzień po nieudanej becie. I miałam cały czas w głowie ze jest plan awaryjny, ze to ostatni transfer ale idę do nowej kliniki, będzie nowa stymulacja, nowa nadzieja. I nawet na bety ostatnie do Invimedu nie pojechałam tylko zrobiłam w Medicover i wysłałam im maila, tak mi zalazł za skórę doktor tym swoim chaosem i niedopilnowywaniem. W Novum czuje się po tym Invimedzie jak w bajce. No i program warszawski się rozpoczą, dofinansowanie 5 tysięcy do procedury :) Invimed też się na to załapał ale... za żadne skarby bym tam nie wróciła
 
Aha to ja przed hsg i przed histeroskopią musiałam większość tych badań zrobić a amh itp. robiłam przed pierwszą inseminacją.
ja też robiłam duzo badan przed hsg, ale to było ponad pól roku temu, dlatego musze wszystko powtórzyć, a amh jeszcze nigdy nie robiłam i jestem ciekawa wyniku :)
 
reklama
Do góry