reklama
kaska31
Fanka BB :)
bunka33 bardzo ci wspolczuje.
bunka - bardzo mi przykro, trzymaj się dziewczyno.
gienek - kluje nnie w rozych miejscach ale w kosci ogonowej to chyba nie, albo nie zwrocilam uwagi bo czasem juz nie zwracam uwagi na te klucia
last time - to ja tez nadal nie dowierzam, jak poczuje ruchy to może i uwierzę.
gienek - kluje nnie w rozych miejscach ale w kosci ogonowej to chyba nie, albo nie zwrocilam uwagi bo czasem juz nie zwracam uwagi na te klucia
last time - to ja tez nadal nie dowierzam, jak poczuje ruchy to może i uwierzę.
marcikuk - no kochana,bez takich mi tutaj ). Który tydzień u Ciebie a który u mnie???? Moja ciąża jest bez 3 dni mniejsza od Twojej. Przyznaj,że to dużo? ) A tak przy okazji,jak się dzisiaj miewacie?
Ja za chwilkę wybieram się na spacer. Nareszcie pooddycham morskim powietrzem )) i "nakarmię" zmysły promieniami słońca
Ja za chwilkę wybieram się na spacer. Nareszcie pooddycham morskim powietrzem )) i "nakarmię" zmysły promieniami słońca
last time - jak bez 3 dni mniejsza od mojej??? nie rozumiem. A to ze u mnie 16 tydzien nie znaczy ze wierze, nie czuje ruchow brzuch tylko jakbym wzdęcie miała to i nadal nie dowierzam, tzn wiem ze coś we mnie siedzi ale ciężko uwierzyc jak nie widzisz ani nie czujesz.
Kochana ty idź dziecku porządnej dawki jodu dostarcz. My się czujemy rożnie, tzn możemy spać cały czas. Ja teraz jak dzidziuś: jem, śpię i budzę się na siku. Czasem ten blogi stan przerywa mi praca niestety. Na spacer sie nie da wyjść bo na przemian pada albo leje.
Kochana ty idź dziecku porządnej dawki jodu dostarcz. My się czujemy rożnie, tzn możemy spać cały czas. Ja teraz jak dzidziuś: jem, śpię i budzę się na siku. Czasem ten blogi stan przerywa mi praca niestety. Na spacer sie nie da wyjść bo na przemian pada albo leje.
bunka...bardzo, bardzo mi przykro...tak jak pisalam na skarbach...ciezko uwierzyc i az nie wiem co napisac...:-(
gieniek...4 lipca koncze duphaston brac, wiec zazwyczaj jak koncze dupka to @ mam okolo 4 dni po...tylko raz mi sie zdarzylo, ze po tygodniu dostalam...ale teraz wiesz jak jest. im bardziej chcesz, zeby @ przyszla to ona nie bedzie chciala... bo to wlasnie taka małpa jest!
u ciebie juz blizej chyba niz dalej do usg! pisalas, ze w nast tygodniu, ale w ktory dzien? pewnie juz sie doczekac nie mozesz
last time...chyba ja cie rozumiem, z tym suwaczkiem...po prostu myslenie pozytywne mysleniem pozytywnym, ale ja tez bym sie bala, ze po prostu zapesze...ja jestem glupia i wierze w te wszystkie naklejanki na brzuch, bociany itd...nawet ostatnio jak wracalismy z kliniki to moj M zatrzymal sie na jakiejs wsi, bo zobaczyl bociana i otworzylismy okno i krzyczelismy, zeby dal nam juz dzidziusia!!!
marcikuk...jak ty musialas sie wstrzymac z tym transferem przez hiperke to pierwsza @ po stymulacji jak wygladala, zalewalo cie bardzo? bolalo? bo ja nie wiem na co mam sie przygotowac...
gieniek...4 lipca koncze duphaston brac, wiec zazwyczaj jak koncze dupka to @ mam okolo 4 dni po...tylko raz mi sie zdarzylo, ze po tygodniu dostalam...ale teraz wiesz jak jest. im bardziej chcesz, zeby @ przyszla to ona nie bedzie chciala... bo to wlasnie taka małpa jest!
u ciebie juz blizej chyba niz dalej do usg! pisalas, ze w nast tygodniu, ale w ktory dzien? pewnie juz sie doczekac nie mozesz
last time...chyba ja cie rozumiem, z tym suwaczkiem...po prostu myslenie pozytywne mysleniem pozytywnym, ale ja tez bym sie bala, ze po prostu zapesze...ja jestem glupia i wierze w te wszystkie naklejanki na brzuch, bociany itd...nawet ostatnio jak wracalismy z kliniki to moj M zatrzymal sie na jakiejs wsi, bo zobaczyl bociana i otworzylismy okno i krzyczelismy, zeby dal nam juz dzidziusia!!!
marcikuk...jak ty musialas sie wstrzymac z tym transferem przez hiperke to pierwsza @ po stymulacji jak wygladala, zalewalo cie bardzo? bolalo? bo ja nie wiem na co mam sie przygotowac...
Ostatnia edycja:
marcikuk - no już dobrze,dobrze... lepiej jakiś uśmiech poproszę a nie taki poważny ton wypowiedzi
Pomyliłam się,tzn. nie dopisałam... miało być "Bez 3 dni o POŁOWĘ mniejsza" Mea culpa. Mam nadzieję,że teraz rozumiesz )) co "poeta" miał na myśli ))
Pomyliłam się,tzn. nie dopisałam... miało być "Bez 3 dni o POŁOWĘ mniejsza" Mea culpa. Mam nadzieję,że teraz rozumiesz )) co "poeta" miał na myśli ))
miliaa - ufff,chociaż ktoś mnie rozumie )) - dokładnie chodzi o to, o czym napisałaś ))
A to,że wierzysz w naklejanki czy w bociany to bardzo dobrze kochana )). Ja wierzyłam też w przeróżne rzeczy o których już wcześniej pisałam. Może komuś wydawały się dziwaczne ale czy to ważne? Ważne,że przyniosły długo oczekiwany EFEKT ))) czego i Tobie życzę
A to,że wierzysz w naklejanki czy w bociany to bardzo dobrze kochana )). Ja wierzyłam też w przeróżne rzeczy o których już wcześniej pisałam. Może komuś wydawały się dziwaczne ale czy to ważne? Ważne,że przyniosły długo oczekiwany EFEKT ))) czego i Tobie życzę
last time - teraz rozumiem no niech ci bedzie z tym suwaczkiem i ode mnie mas zprzyzwolenie poczekac z nim do konca I trymestru, ale ja tam nie wiem jak inne dziewczyny to rozpatrza
miliaa - lekarka mi mowila ze pierwsza @ moze byc obfitsza i moga ze mnie skrzepy lecie bolesna byla jak zawsze ale ogolnie nie byla jakas straszna. faktycznie byla troszke obfitsza i zdarzaly sie skrzepy ale u mnie i tak one sie pojawialy.
A co do plasterkow, bocianow, kapusty itp jesli to ma wam dac komfotr psychiczny to jasne, a czy pomoze? na pewno nie zaszkodzi.
miliaa - lekarka mi mowila ze pierwsza @ moze byc obfitsza i moga ze mnie skrzepy lecie bolesna byla jak zawsze ale ogolnie nie byla jakas straszna. faktycznie byla troszke obfitsza i zdarzaly sie skrzepy ale u mnie i tak one sie pojawialy.
A co do plasterkow, bocianow, kapusty itp jesli to ma wam dac komfotr psychiczny to jasne, a czy pomoze? na pewno nie zaszkodzi.
reklama
Lazaya
Wdrożony
Bunka33 bardzo mi przykro ze coś tak smutnego i bolesnego Cię spotkało. Musisz być teraz silna wiec najlepiej zostań z nami - będziemy Cię mocno wspierać.
miliaa, zosiak, marcikuk, Last time, Igielk, gieniek i wszystkie pozostale cudowne dziewczyny z tego forum jeszcze raz dziękuje Wam ze wszystkie ciepłe słowa i masę pozytywnej energii. Mam duże problemy z netem wiec nie wiem kiedy uda mi sie znowu napisać. Za Was wszystkie: starajace sie, czekające na @, przed pick upem badz transferem, przed testowaniem i te zaciazone, oraz każda dobra dusze która jest wsrod nas i nas wspaiera swoją obecnością, a także za wszystkie dziewczyny które tylko podczytuja- za Was wszystkie mocno trzymam kciuki i myslami jestem z Wami. Dbajcie o siebie i myslcie pozytywnie. Jak tylko bede mogla to cos napisze.
Zadzwonili do mnie z kliniki z moich 18 komórek połączyły sie 4... Uwierzycie.. 4:-(. Choc to bardzo mnie zabolalo to sie nie poddaje sie i mocno w nie wierze. Transfer na pewno będzie szybciej bo boja sie, ze nie dotrwaja do wtorku. Trzymajcie sie moje maluszki.
miliaa, zosiak, marcikuk, Last time, Igielk, gieniek i wszystkie pozostale cudowne dziewczyny z tego forum jeszcze raz dziękuje Wam ze wszystkie ciepłe słowa i masę pozytywnej energii. Mam duże problemy z netem wiec nie wiem kiedy uda mi sie znowu napisać. Za Was wszystkie: starajace sie, czekające na @, przed pick upem badz transferem, przed testowaniem i te zaciazone, oraz każda dobra dusze która jest wsrod nas i nas wspaiera swoją obecnością, a także za wszystkie dziewczyny które tylko podczytuja- za Was wszystkie mocno trzymam kciuki i myslami jestem z Wami. Dbajcie o siebie i myslcie pozytywnie. Jak tylko bede mogla to cos napisze.
Zadzwonili do mnie z kliniki z moich 18 komórek połączyły sie 4... Uwierzycie.. 4:-(. Choc to bardzo mnie zabolalo to sie nie poddaje sie i mocno w nie wierze. Transfer na pewno będzie szybciej bo boja sie, ze nie dotrwaja do wtorku. Trzymajcie sie moje maluszki.
Podziel się: