reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny znów przychodzę z pytaniem i po rade :) dzis juz praktycznie od 5 rano do teraz boli mnie może nie sam brzuch i tez nie wiem jak to określić hmmm... podbrzusze, miednica? Sama nie wiem jak leze jest Ok ale jak chodzę to az sie zatrzymać muszę... czy któraś miała podobny ból? Co sie dzieje?
Ja tak miałam dwa dni temu. A teraz mnie kuje jajnik. Wzięłam paracetamol, on nie zaszkodzi a ból owszem może zaszkodzić Kruszynie. Miejmy nadzieję ze to dobry znak i maleństwa po prostu dają znać ze są z nami :)
 
reklama
Ja tak miałam dwa dni temu. A teraz mnie kuje jajnik. Wzięłam paracetamol, on nie zaszkodzi a ból owszem może zaszkodzić Kruszynie. Miejmy nadzieję ze to dobry znak i maleństwa po prostu dają znać ze są z nami :)
Oj zmartwiłas mnie... ból może zaszkodzić Kruszynie? Ja paracetamolu w domu nie mam tylko Apap... może lepiej wcale nie brać..? Na początku rano pomyslałam właśnie ze macica, miednica sie poszerza żeby przygotować warunki ale juz sama nie wiem....
 
Oj zmartwiłas mnie... ból może zaszkodzić Kruszynie? Ja paracetamolu w domu nie mam tylko Apap... może lepiej wcale nie brać..? Na początku rano pomyslałam właśnie ze macica, miednica sie poszerza żeby przygotować warunki ale juz sama nie wiem....
Apap to paracetamolum więc możesz brać.
 
2,5 roku starań, 2 nieudane iui, endometrioza 1 st, ostatnich kilka cykli LUF i w sumie nie chcieliśmy dłużej czekac. Miałam długi protokół, czuje się dobrze, jestem szczesliwa, a mój zarodek- dzidziuś jutro będzie ze mną. A co ma być dalej to będzie. Martwi mnie tylko, że transfer juz w 2 dobie i tylko 1 zarodek będzie podany ( obecnie jest 6, zobaczymy co będzie jutro). Może bezzasadnie. A Wy jak się czujecie?
 
Oj zmartwiłas mnie... ból może zaszkodzić Kruszynie? Ja paracetamolu w domu nie mam tylko Apap... może lepiej wcale nie brać..? Na początku rano pomyslałam właśnie ze macica, miednica sie poszerza żeby przygotować warunki ale juz sama nie wiem....
Apap jest na bazie paracetamolu. Ale jak bardzo nie boli to nie bierz.
A może po prostu nospa??
 
2,5 roku starań, 2 nieudane iui, endometrioza 1 st, ostatnich kilka cykli LUF i w sumie nie chcieliśmy dłużej czekac. Miałam długi protokół, czuje się dobrze, jestem szczesliwa, a mój zarodek- dzidziuś jutro będzie ze mną. A co ma być dalej to będzie. Martwi mnie tylko, że transfer juz w 2 dobie i tylko 1 zarodek będzie podany ( obecnie jest 6, zobaczymy co będzie jutro). Może bezzasadnie. A Wy jak się czujecie?
Jak masz możliwość to może dwa zarodki ?? Zawsze to zwiększa szanse.
A tak pozatym to nic innego nam nie pozostaje jak zaufac lekarzom:)
 
reklama
Barburka jak dasz rade wytrzymać to nic nie bierzesz, jeśli nie to możesz no-spe lub paracetamol są stosunkowo bezpieczne. Myślę że to dobry znak, kiedy testuje?
 
Do góry