reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny dzięki bardzo za życzenia. Wybieram sie z mężem na kolacyjke do restauracji :-)
Gieniek - ja wierze , ze wszystko będzie dobrze u Cuebie i Twouch malenstw . Tylko uważaj na siebie .... Kiedy masz kolejna wizytę z USG ? Czy lekarz kazał ci lezec dalej ?

Last time - jak tam po wizycie ?
 
Hejka

Memories witaj seredcznie, tutaj dziewczyny daja takie wsparcie że dodają co najmniej kilkadziesiąt procent do tych 25% powodzenia invitro :-) Przyznam troche, że wystarszyłaś mnie trochę z tą akupunkturą, Jeszcze się nie zapisałam ale może się wstrzymam. Głownie chciałabym pójść żeby ukoić nerwy.

Lola, udanej kolacyjki, już niedługo 20 tydzień.

Mila no super się dzielą oby tak dalej.

Kate trzymam kciukasy.

Czyli kto najbliżej testowania, zresztą trzeba kciukasy trzymać.

Wiecie w pracy wysyp zaciążonych już nie pamiętam kiedy tyle było. A jedna przyszła siadła i mówi do drugiej (oczywiście wpadła) 'na szczęście nie mam żadnych objawów' i tak sobie myśle jejku my invitrowe to od pierwszej minuty jesteśmy świadome i żadne objawy nam nie straszne. Jesteśmy silne. Ale znowu mnie dopadło, ze wszyscy wkoło mnie po prostu wpadają, gdybym kogoś osobiście znała to może by mi jakoś łatwiej było, ale co ja mówię przecież mam was :-) Będzie dobrze

Buziaki dla wszystkich
 
witam was wszystkie i sciskam mocno za kciukasy.Właśnie wróciliśmy, transfer miałam po 14 bo musiałam jeszcze sobie pecherz napełnić na maksa oczywiście pełen komfort obsługi .Dr Z zabrał nas na transfer a tam w pokoiku jest połozna która wszystko wypełnia tzn kartę z lekami po transferze ,podpisaliśmy umowę na mrożenie ,Pani embriolog pokazała nam na monitorze nasze zarodki śliczne 5 było ładnie podzielone 7-8 komórkowe a 2 bardziej leniwe.Padło pytanie ile podajemy i zdębiałam jak to 2 zarodki więc uświadomili że jest duże prawdopodobieństwo ciąży mnogiej.Po czym dr mnie przygotował i przyszedł sam szef i on mi robił transfer a dr Z asystował z usg. wszystko dokładnie tłumaczyli co sie dzieje .Na koniec powiedział ze już mogę sie czuć jak w ciąży .Zarodki podane 7 i 8 komórkowy,endo piękne .dziś mam prowadzić tryb fotelowo kanapowy.Oczywiście sie do tego stosuje
 
kate wspaniale, że wszystko gładko poszło. teraz nie szalej, dbaj o siebie stosuj do zaleceń dr i czekamy na pozytywną betkę:) &&& pisz do nas na bieżąco, bo jesteśmy ciekawe... jakie dostałaś leki?
 
leki dostałam takie same jak po punkcji tzn encorton estrofen, folik lutinus i no spe jakby coś mnie bolało.Ja biore jeszcze dopegyt bo mam problemy z ciśnieniem po hormonach tzn podczas brania diephereliny wzrosło i teraz muszę być na lekach,bo to bardzo ważne.:tak:
 
kate.no to super, ze jestes juz po, powiedz mi czemu w koncu szef robil transfer? a! no i powiedz jak z tym lutinusem, ty przyjelas dawke poranna? czyscili cie?
o bosze to juz jestes mamusia!! zaciskam kciukasy za ciebie i nie puszczam...&&&& kiedy testowanko?
 
reklama
miliaa-dr L robił bo miał takie życzenie a ja nie protestowałam sam wkleił kartkę w moją kartę, że robi transfer.Lutinus brałam rano o 7.30 nie czyscili mnie, ale miałam mieć pełny pecherz i z wrażenia nawet do łazienki nie posżłam zeby zobaczyc czy czasem nie wyciekł,oczywiście wyciekl ale dr powiedział ze to w niczym nie przeszkadza tylko trzeba sie często podmywać bo można łatwo złapać grzybka.Test z krwi mam zrobić 10dpt jesli będzie pozytyw to mam dzwonić do Nowvum.Malz był jak zahipnotyzowany jak nam pokazali zarodki i póxniej był przy podawaniu .:-)
 
Do góry