Nadzieja78
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2017
- Postów
- 108
dzięki, że mówisz ;P
Po prostu nie sadze, ze tu w gronie osob chuchajacych na kazda drobna rzecz znajdzie sie ktos kto nie myje owocow
Alez zadnej spiny@Nadzieja78 bez spinyja jestem w ciąży więc warzywa i owoce w miarę możliwości wyparzam, napisałam o nich, bo panuje powszechne przekonanie, ze koty i mięso to główne źródło zakażeń toxo, a tak naprawdę największa szansa jest złapać z owoców i warzyw niestety...wystarczy nie wyszorować dokładnie liści sałaty...
Ja nie wyparzam, mam dwa koty i po prostu chce miec dystans
Oczywiscie szanuje i rozumiem indywidualne podenscia w kazdej kwestii