reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A to moje 15 mm szczęścia. Wszystko jest w porządku. Serduszko bije jak dzwon. Termin wychodzi na 13.06.2018. Tylko mnie dopadło paskudne przeziębienie. Nie mam jak oddychać przez zapchany nos. Ale muszę się przemęczyć. Domowe sposoby poszły w ruch i mam nadzieję, że pomogą. Zobacz załącznik 827730
Cudownie, czekalam na Twoje i @Pixie_Dixie usg. Gratulacje kochana, oby tak dalej. I Tobie zdrowka zycze ❤️✊
 
A to moje 15 mm szczęścia. Wszystko jest w porządku. Serduszko bije jak dzwon. Termin wychodzi na 13.06.2018. Tylko mnie dopadło paskudne przeziębienie. Nie mam jak oddychać przez zapchany nos. Ale muszę się przemęczyć. Domowe sposoby poszły w ruch i mam nadzieję, że pomogą. Zobacz załącznik 827730
Gratulacje [emoji7]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie wiem, nie rozumiem czemu zawsze betę miałam <<0,100 a teraz 0,456 nie wiem co to znaczy.
Nie dam rady znowu czekać nie dam rady chyba przejść znowu przez to
Moze dopiero co byla implantacja i dopiero dzisiaj zarodek zacznie produkowac hormon? 10dpt to niby jeszcze wczesnie na beta. Nie chce Ci dawac zludnych nadziei ale sama wiesz, ze moze byc roznie..
 
reklama
Nie wiem, nie rozumiem czemu zawsze betę miałam <<0,100 a teraz 0,456 nie wiem co to znaczy.
Nie dam rady znowu czekać nie dam rady chyba przejść znowu przez to
Dasz radę kochana, na chwilę obecną musisz się pogodzić z sytuacją i jak będziesz gotowa to zaczynać od nowa. Z kolejnym podejściem będziesz miała więcej siły, więcej wiary i nowych perspektyw na powodzenie. Zawalcz. Każdej prędzej czy później się udaje.
 
Do góry