Trzymam kciuki aby transfer się odbyłJa juz po wizycie. Jakis rewelacji nie ma ale ja mam dlugie cykle, wiec jak na 11dc w moim przypadku to i tak dobrze. Najwiekszy pecherzyk ma ok 10mm, lekarka mowila, ze najprawdopodobniej z tego bedzie owulacja, endo niecale 7mm. Kolejna wizyta we wtorek, wiec mam nadzieje, ze wszystko ladnie podrosnie i transfer sie odbedzie. Mam tez malego torbiela kolo jaknika ale na szczescie nie przeszkadza to w ewentualnym transferze i jest niegrozny. Lekarka powiedziala, ze powinien sie sam wchlonac. Takze na dzien dzisiejszy wiem, ze nic nie wiem.
Dzieki za kciuki :*
reklama
Olusja1987
Fanka BB :)
A mi żadnej torbieli nie odpuscili, jak tylko coś było, to od razu cykl na straty szedł. Dziady! No to teraz byle do wtorku, niech się to dziadostwo wchłania. Trzymam kciuki!Ja juz po wizycie. Jakis rewelacji nie ma ale ja mam dlugie cykle, wiec jak na 11dc w moim przypadku to i tak dobrze. Najwiekszy pecherzyk ma ok 10mm, lekarka mowila, ze najprawdopodobniej z tego bedzie owulacja, endo niecale 7mm. Kolejna wizyta we wtorek, wiec mam nadzieje, ze wszystko ladnie podrosnie i transfer sie odbedzie. Mam tez malego torbiela kolo jaknika ale na szczescie nie przeszkadza to w ewentualnym transferze i jest niegrozny. Lekarka powiedziala, ze powinien sie sam wchlonac. Takze na dzien dzisiejszy wiem, ze nic nie wiem.
Dzieki za kciuki :*
Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Oczekiwanie2017
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 996
Ja juz po wizycie. Jakis rewelacji nie ma ale ja mam dlugie cykle, wiec jak na 11dc w moim przypadku to i tak dobrze. Najwiekszy pecherzyk ma ok 10mm, lekarka mowila, ze najprawdopodobniej z tego bedzie owulacja, endo niecale 7mm. Kolejna wizyta we wtorek, wiec mam nadzieje, ze wszystko ladnie podrosnie i transfer sie odbedzie. Mam tez malego torbiela kolo jaknika ale na szczescie nie przeszkadza to w ewentualnym transferze i jest niegrozny. Lekarka powiedziala, ze powinien sie sam wchlonac. Takze na dzien dzisiejszy wiem, ze nic nie wiem.
Dzieki za kciuki :*
Ja myślę, że będzie dobrze. Endo rośnie, pęcherzyki też a jeśli zdaniem lekarza torbiel nie przeszkadza to chyba wiadomości pozytywne
Oczekiwanie2017
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 996
Ja mam już wyniki i oczywiście je sprawdziłam (nie czekając na Męża). Najlepiej nie jest... Szykuje się na biochemiczna ale dzięki temu że zrobiłam betę już dziś wiem że coś zaskoczyło (a po wcześniejszych transferach zupełne 0). Przy kolejnym transferze muszę brać więcej leków żeby endo jeszcze większe urosło. Dziś (7dpt blastki) beta 7,2 więc mizerna. W poniedziałek oczywiście powtórzę ale jestem realistka. No i progesteron nie za duży tylko 13,9.
A to z której "strony" Warszawy jesteś!? Wschód, zachód, północ Południe!?Nie, na betę poszłam u siebie, bo do Warszawy nie opłaca mi się jechać. Poza tym w klinice dopiero w poniedziałek kazali robić
Masz już wyniki!?
ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
Evelin83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2017
- Postów
- 1 188
witam, od kilku dni mam takie mini klucia po lewej stronie tak jakby w pachwinie, to takie krociutkie uklucie i za chwile cisza i tak kilka razy, potem spokoj i znow to samo za jakis czas. czy miala tak ktoras z Was? bo juz panikuje
Kochana może późniejsza implantacja!?! Poczekaj do poniedziałku!!! A ile bierzesz progesteronu!?Ja mam już wyniki i oczywiście je sprawdziłam (nie czekając na Męża). Najlepiej nie jest... Szykuje się na biochemiczna ale dzięki temu że zrobiłam betę już dziś wiem że coś zaskoczyło (a po wcześniejszych transferach zupełne 0). Przy kolejnym transferze muszę brać więcej leków żeby endo jeszcze większe urosło. Dziś (7dpt blastki) beta 7,2 więc mizerna. W poniedziałek oczywiście powtórzę ale jestem realistka. No i progesteron nie za duży tylko 13,9.
ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
hope322
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 2 577
A gdzie mialas torbiele? Bo ja mam obok jajnika takze do macicy daleko. Jak mialam malutkiego polipa w macicy to mie bylo mowy o transferze, takze chyba umiejscowienie dziada znaczenie. Ja ufam mojej lekarce w 100%A mi żadnej torbieli nie odpuscili, jak tylko coś było, to od razu cykl na straty szedł. Dziady! No to teraz byle do wtorku, niech się to dziadostwo wchłania. Trzymam kciuki!
Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Póki jest jeszcze nadzieja musisz myśleć pozytywnie. Rozumiem Cię, jak zapewne każda dziewczyna tu zaglądająca. Ja często myślę o swoich dzieciaczkach. W zeszłą niedziele był dzień dziecka utraconego- powiedziałam księdzu że w sumie to jestem obrażona na Boga że tak doświadcza kobiety. Ja moje maleństwa kochałam od samego początku i będę się modlić za moje Aniołeczki. Mam nadzieję że będą strzec tej jednej kruszonki na ziemi. Trzymam mocno kciuki.Każda zadaje sobie pytanie czy nasz czas minął ??? Ale nie wiadomo co by bylo gdybys sie wcześniej zdecydowala...Teraz są takie czasy ze każdy najpierw chce ślub dom dobra pracę a później dziecko aby mi nic nie brakowało... ja Może gdybym ja tak długo nie czekała z decyzją o drugim dziecku nie byłoby problemu... zaczęliśmy się starać jak syn miał 3 lata dzisiaj ma ponad 7 i dalej nic... jak ten transfer się nie uda to się załamie... powoli czuję jakbym straciła dzieciątka takie maleńkie... to jest gorsze niż przy IUI bo wtedy to po prostu się nie udało a tu mam albo już miałam te maleństwa ze sobą... pierwszy dzień po transferze miałam śluz z krwią i taki maleńki jak paznokieć skrzep krwi
Podziel się: