reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, polecialam dziś szybko do Biedry, bo skończyły się wkładki i taki widok mi się ukazał [emoji12]
1508447170-aaaaaa.jpeg


Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
heh, mój doktorek stwierdził, że accofil i immunoglobuliny to leczenie immunosupresyjne więc nie wiem czy jak to nie pomogło to czy jakiś inny lek pomoże. Mam nadzieje tylko na te szczepienia i potem intralipid... mam już taki młym w głowie że ocipieję przez te 3 miesiące - bede miała za dużo czasu na przemyślenia a na końcu i tak się okaże że jestem w punkcie wyjścia :/
Leczenie immunosupresyjne jest duzo wczesniej ptzed transferem i ma sie pozniej 3-5 miesiecy na starania. A u ciebie bylo wszystko podane przed transferem i po. A gin nie jest immunologiem wiec raczej malo wie na ten temat.
 
Leczenie immunosupresyjne jest duzo wczesniej ptzed transferem i ma sie pozniej 3-5 miesiecy na starania. A u ciebie bylo wszystko podane przed transferem i po. A gin nie jest immunologiem wiec raczej malo wie na ten temat.
on przed zlecaniem ana, v-leidena itp mi mówił, że jak coś z tego wyjdzie nie tak to się czymś podleczymy i dopiero transfer - czyli może i jakieś tam pojęcie ma, a przed transferem powiedział, że accofil tak czy siak prewencyjnie poda. Tylko z immunoglobulinami potem wyskoczył tak z dupy - ta moja gin też stwierdziła, że to było takie działanie merkantylne z jego strony...
nie bronię go ale może on faktycznie chciał dobrze...
 
a idziesz do paśnika czy masz jakiegoś swojego? :) co będziesz badać?
Narazie w Gdansku na nfz dr Zietkiewicz najpierw chce wykluczyc chorobe ukladowa ktora podejrzewa na podstawie objawow zebranych podczas 1.5 godzinnego wywiadu i lapaniu sie za glowe ale jednoczesnie dal tez skierowanie na komorki nk. Ja zeby przyspieszyc zrobie sobie odrazu cytokiny. Do Pasnika moze pojade ze wszystkimi wynikami jesli bede miala watpliwosci co do dzialania tego immunologa
 
Narazie w Gdansku na nfz dr Zietkiewicz najpierw chce wykluczyc chorobe ukladowa ktora podejrzewa na podstawie objawow zebranych podczas 1.5 godzinnego wywiadu i lapaniu sie za glowe ale jednoczesnie dal tez skierowanie na komorki nk. Ja zeby przyspieszyc zrobie sobie odrazu cytokiny. Do Pasnika moze pojade ze wszystkimi wynikami jesli bede miala watpliwosci co do dzialania tego immunologa
to dorzuć jeszcze helicobactera i LCT :)
 
on przed zlecaniem ana, v-leidena itp mi mówił, że jak coś z tego wyjdzie nie tak to się czymś podleczymy i dopiero transfer - czyli może i jakieś tam pojęcie ma, a przed transferem powiedział, że accofil tak czy siak prewencyjnie poda. Tylko z immunoglobulinami potem wyskoczył tak z dupy - ta moja gin też stwierdziła, że to było takie działanie merkantylne z jego strony...
nie bronię go ale może on faktycznie chciał dobrze...
Moze i chcial ale moze przesadzil z checiami
 
dziewczyny, straszna dziś padaka, ale walczymy dalej, nie dajemy się gównianemu nastrojowi!!!

mam pytanie do dziewczyn po łyżeczkowaniu - ile czasu czekałyście na @ po nim? bo ja miałam we wtorek teoretyczny termin @, po zabiegu trochę pokrwawiłam, wczoraj czysto a dziś znowu krew. Może to być już pierwsza @??

Łyżeczkowanie to początek cyklu. No i jeszcze beta musi spaść do 0.
Ja dostałam po 33 dniach, mimo że beta wcześniej spadła.
 
reklama
A w jakiej klinice tak twierdzą? Bo mi mówili o trzech stymulacjach. Bez względu na leki. Może skorzystam z Twojej kliniki jak tam mają takie podejście.

Kojarzę Ciebie jeszcze z forum o IUI, które też podczytywala. Śledzilam twoje poczynania i strasznie Ci kibicował, przeżyłam twoją pierwszą porażkę jak swoją a teraz, to poprostu .....
los jest strasznie niesprawiedliwy, że musisz przez to przechodzić jeszcze raz, naprawdę sądziłam ze Ci się w końcu uda. Życzę Ci jak najlepiej, aby szczęście w końcu sie do Ciebie uśmiechnęło.



Jutro się umówię do G. i zobaczymy co powie. Generalnie ja ich tylko ze względu na ten program 2+ 1 wybrałam że niby 90 % skuteczności. Teraz żałuję i na bank jak się za trzecim razem nie uda to uciekam do innej kliniki a z nimi będą przez adwokata gadać.
Kojarzę Ciebie jeszcze z forum o IUI, które też podczytywala. Śledzilam twoje poczynania i strasznie Ci kibicował, przeżyłam twoją pierwszą porażkę jak swoją a teraz, to poprostu ....los jest strasznie niesprawiedliwy, że musisz przez to przechodzić jeszcze raz, naprawdę sądziłam ze Ci się w końcu uda. Życzę Ci jak najlepiej, aby szczęście w końcu sie do Ciebie uśmiechnęło.
 
Do góry