Kto po in vitro?

[goffa13]

o ile dobrze pamietam to miedzy nami jest jakis tydzien roznicy, chyba ze mi sie cos pomylilo

Ja transfer 04.10

 

[Olusja1987]

Ja nie muszę żadnych zastrzykow robić.

No to dobrze. Nie potrafię sobie sama robić zastrzyków. Jeździłam przed punkcja do położnej. Myślałam, że moze na pęknięcie pęcherzyka będzie trza coś brać.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[goffa13]

Gosiu ja muszę iść na progesteron teraz w poniedziałek. Robiłam 10.10 i mam zrobić 16.10

A mi nikt nie powiedzial co i jak no nic .I nie wiem czy do szpitala czy do labo mam isc.To nic zadzwonie tam w poniedziałek

 

[Oczekiwanie2017]

@marg88 czy ta ocena "literówki" pod moim postem to celowo?

Ja zauważyłam, że mi też się kiedyś komuś coś głupiego wcisnelo pod wiadomościa (też jakieś "literówki" czy coś w tym stylu) i okazało się, że przeciągając stronę na telefonie coś zalapalo i to przez to. Teraz staram się uważać

 

[gooossia17]

A mi nikt nie powiedzial co i jak no nic .I nie wiem czy do szpitala czy do labo mam isc.To nic zadzwonie tam w poniedziałek

A masz to z lekarzem konsultować?

 

[Oczekiwanie2017]

Jestem po wizycie
Transfer w czwartek cieszę się ogromnie!
Co do leków mam estrofem 3x1.
Fragmin / heparyna od soboty
A z progesteronu tylko lutinus 3x2 - pytanie czy to wystarczy? Sporo z Was miało dodatkowo duphaston. Jest ktoś komu się udało na samym lutinusie?

Dodatkowo w środę będę miała podany intralipid czy ja dobrze pamiętam że działa on trochę jak encorton?

Suuper . U Ciebie to w końcu cykl sztuczny czy naturalny? Jak miałaś owulacje to pewnie progesteron sama wydzielasz.

 

[Evelin83]

Ja transfer 04.10

aj pomylilo mi sie , mialam na mysli @Agnieś191 . przepraszam

 

[Evelin83]

Ja zauważyłam, że mi też się kiedyś komuś coś głupiego wcisnelo pod wiadomościa (też jakieś "literówki" czy coś w tym stylu) i okazało się, że przeciągając stronę na telefonie coś zalapalo i to przez to. Teraz staram się uważać

mnie tez to czesto sie zdarza, za co z gory przepraszam

 

[Oczekiwanie2017]

A ja wlasbie tez nigdy nie mialam dupka...
Tylko luteine podjezykowa i dowcipna

Ja z progesteronu mam dupka i crinone. Ale u mnie robi się jeszcze badania przed samym transferem żeby zobaczyć czy nie za mało progesteronu i ewentualnie od razu zwiększają.

 

[walczaca o szczescie]

Ja z progesteronu mam dupka i crinone. Ale u mnie robi się jeszcze badania przed samym transferem żeby zobaczyć czy nie za mało progesteronu i ewentualnie od razu zwiększają.

Ja mam 3 x 1 luteinę dowcipną, i 3 x 2 luteinę podjęzykową. Myślę,że jak ma być dobrze to wystarczy :-)