reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kochana, 2 próby to bardzo duzo.
Jaki u Was problem? Popatrz na to od tej storny Ty o swoje bedziesz dbała!!!!
u nas w sumie u obojgu sa problemy prolaktyna za wysoka progesteron za niski w wiekszosci bezowulacyjne cykle no i moje PCOS a u meza rak wiec zamrozona sperma no i tez jakosc nie jest zarabista wiec u nas lekarze zdecydowali o ICSI .. wiem ze mam tylko 2 szanse na wiecej nie mamy pieniedzy..choroba meza tez postepuje..
 
No właśnie najbardziej mnie przerażają "psychiczne koszty" in vitro...
Ja już przy iui myślałam że "zwarjuje"- najpierw owu po stronie niedrożnej,potem po dobrej ale ciągle był stres czy urosną właśnie po tej. Potem stres czy uda się złapać odpowiedni moment,czy M dostanie wolne,czy uda mu się oddać nasienie i jakie będzie...czy przypadkiem nie odwołają iui...
Sama procedura to "lajtowa" była...

Tak samo przed ivf nie przeraża mnie że zastrzyki,leki,narkoza (no dobra,tu mam cykora) ale że się nie uda- że nie wyprodukuje jajeczek,albo będą kiepskie
Że u M nasienie się okaże złe,że nic się nie zapłodni,że nie dojdzie do transferu...
No i ostatnie-nawet jak wszystkie etapy pójdą ok to i tak się nie uda...

Tego najbardziej się boję...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Kobitko ale czego Ty się tak boisz? Przepraszam ze to napisze, ale jedną dzidzie już masz więc jak się nie uda to mówi się trudno :) I to nie atak żaden ale uwazam ze gdyby nie udało sie osobie która nie ma dzieci to chyba inaczej niż nie uda się osobie ktora ma juz dziecko :)
jezeli czujesz ta metodę - to spróbuj przynajmniej jak sie nie uda to bedziesz miala poczucie ze zrobilas wszystko zeby spróbowac.
Czesto piszesz ze nie daje ta metoda pewności - jesteś już dużą dziewczynką mają swoje lata powinnas wiedzieć że życie to nie bułka z masłem ;)
 
reklama
Do góry