reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Mi sie nic nie dzieje po luteinie ale ja aplikuje palcem, bo mało higieniczny ten aplikator mi sie wydaje. Wkładaj głęboko i 20 min leż ,żeby nie wypłynął i nie podraznial jeszcze bardziej i moze żurawina pomoże?



Ja właśnie mało pije, muszę sie poprawić, a o kupkę sie nie bój i im dłużej trzymasz tym gorzej. ( moze kawa z mlekiem pomoże)Mnie narazie nie ciśnie bo w dzień transferu ze strachu 3 razy do łazienki chodziłam [emoji33]

I jeszcze temp mierze i cały czas niska.... Dzizas dopiero drugi dzień a ja juz zaczynam świrować [emoji58]

"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Ja wypilam wczoraj 2 litry wody plus prawie 1,5l kefiru :p Troche chyba przesadzilam. W kibelku juz bylam. Musze sliwki sobie kupic, bo po odstawieniu kawy troche ciezko bylo :p
Ja nie mierze temperatury. Trudno co ma byc to bedzie. Dzisiaj mam juz dosc lezenia i ide na grzyby.
 
reklama
Co do grzybicy...wiem że często tabletki anty powodują...koleżanka dopiero po odstawieniu wyleczyła. Skoro przy ivf bierze się tyle hormonów to pewnie ma się większą skłonność do infekcji...plus te leki dopochwowe...
Tak sobie dedukuję...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny na infekcje w ciąży możecie spokojnie stosować iladian direct, zenella med, hexa tiab. To wszystko jest bezpieczne i pani doktor sama mi to polecała jak czuje że coś jest nie tak to te globulki mogę sobie aplikować. Ja oprócz tego co drugi dzień jem kapsulki provag z dobrymi bakteriami, polecam, bo niestety cały ten progesteron dopochwowy może powodować podrażnienia i infekcję. A takie dobre bakterie zawsze pomogą wam utrzymać lepszą florę bateryjna w pochwie właśnie.
;)
Ja po tych czopkach Macmiror na ta moja infekcje mam przyjmować do odwołania "
SANPROBI FEMI+ - ginekologiczny probiotyk wieloszczepowy przeznaczony do przywrócenia równowagi flory bakteryjnej pochwy
 
Hej dziewczyny byłam na tym forum 3 lata temu, kiedy staraliśmy się o nasze dziecko. Tadzio ma już rok i 8 miesięcy i teraz chciałabym wrócić po rodzeństwo, które czeka na nas w laboratorium. Zostały nam dwa zarodki.
Pokrótce moja historia: nieplodnosc idiopatyczna, nie wiadomo co jest przyczyną niepowodzeń, 4 lata starań, 4 nieudane iui. Udało się dostać do programu rządowego w warszawskiej invicta. Pierwsze podejście- 5 zarodków. Po pierwszym transferze od razu ciąża, niestety w 8 tygodniu serduszko przestało bić. Drugi transfer nieudany. Trzeci transfer to nasze największe szczęście- zdrowy, dorodny synek, chociaż ciąża nie była łatwa, cała na clexane, metforminie, początek na sterydach i mega dawkach luteiny. Ale najważniejsze że urodziłam zdrowego synka.
No i teraz wracam, przyjmiecie mnie?
Czy któraś z was leczy się w warszawskiej invikcie? Kto z lekarzy jest tam teraz do polecenia? Mną zajmował się Palaszewski (mam nadzieję że nie przekrecilam), ale nawet nie wiem czy tam jeszcze jest
Jakieś rady co do przygotowania się do kolejnego podejścia (nic już nie pamiętam )?

Witamy gorąco i życzymy tym razem słodkiej córeczki a może nawet i dwie :happy: Jak masz już zarodki to sprawa bardzo szybko sie potoczy :rolleyes:
 
reklama
Do góry