reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dzieki dziewczyny za kciuki. U mnie beta w pon 852, prg 9,5 a dzis beta 2150,'prg 25. Krwi tyle ze zalalam caly gabine. Pecherzyka w macicy brak. Jutro mam jechac jeszcze na bete ale raczej biedak poplynal i juz nie ma wiekszych szans na cud...

Asiu nie chce jeszcze pisac jak mi przykro [emoji20] mam nadzieje ze kropeczek zosta z toba, czekam do jutra.
 
reklama
@dżoasia....[emoji20]w cuda nie wierzę ale będę wierzyć że u Ciebie się zdarzy!

Jestem u koleżanki...i co? ***** w ciąży jest! Z 3 dzieckiem...a ja ***** spierdolona jestem i mąż też...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
To chujowy ten wypadł patrzę u mnie kuzynka też w ciąży jest ale się z tym pogodzilam ale bolało czemu ona a nie ja trzeba się pogodzić z tym ze dłużej walczymy o nasze maleństwa i będą kochane na zaboj ;) ja zmieniłam myślenie wierze ze u mnie będzie jeszcze pięknie ;)
 
Ale bierzesz dalej leki? Tak troche poczytalam w necie... moze jutro bedzie jednak widac kropka!
Biore. Dowcipne kazal odstawic bo przy krwawieniu podobno i tak nic z nich a zwiekszyl dupka do 3x2 i prolutex 1x. Kuwa no po 2 zastrzykach tak ladnie ten progesteron skoczyl i taka dupa wyszla. Ja pitole, nawet zasnac nie.moge.
Walczaca ty se przeczytaj swojego nicka tak ze 100razy i masz czas do jutra zeby sie pozbierac.
 
Moja kolezanka poronila dokladnie w ten sam sposob 2 razy. Okazalo sie, ze ma za gesta krew i jak tylko zarodek byl juz blisko bicia serduszka to wtedy niestety tracila dziecko. Lekarz jej tlumaczyl, ze prawdopodobnie zamiast krwi do dziecka dociera juz "galaretka" i dlatego tak sie dzieje. Ona naturalnie zachodzila w ciaze. Robila sobie badania genetyczne i ma jakas mutacje ale nie pamietam co to bylo. Ma hashimodo i trombofilie.
Kurcze ale Ty Asiu mialas tyle lekow.. Az plakac sie chce, ze los jest taki okrutny :(
No właśnie nie pamiętam kóźwa czy Asia brała heparynę.
 
Cześć dziewczyny. Podczytuje Was od jakiegoś czasu... i chyba czas najwyższy przyłączyć do Was jeśli pozwolicie?? Jutro mam swoją pierwszą punkcje w życiu i mam nadzieję ze ostatnią. Znioslam ok trzydziestu jajek ale jutro się okaze jakiej sa jakości. Nie wiadomo czy będzie transfer bo mam wysokie ryzyko hiperstymulacji... dodam że mam już jedno dziecko poczete bez problemów w wieku siedmiu lat więc teraz in vitro i starania są dla nas dużym zaskoczeniem
 
Jej dawno mnie u was nie było.Duzo się dzieje,ale widzę że u was jeszcze więcej.Dobre i źle wieści....ehhh gratuluję wszystkim które mają tylko te dobre i mocno ściskam te które mają niepowodzenia za sobą.Dzoasia całuje bo w sumie prawie równo podchodzilysmy do pierwszego transferu i obie miałyśmy nie udane ja co prawda do drugiego podeszłam wcześniej niż ty,ale cały czas mocno trzymałam kciuki za twoją pozytywną betę i kropeczka.Mam nadzieję,że jeszcze da radę i się pokaże kochany ....Ściskam.My dzisiaj po drugim USG.Dzidziol rośnie pięknie mały wielki człowiek 3 cm mierzy lekarz mówi,że ciąża książkowa.ja mimo cudownych wiesci dzis to i tak się lacze w bólu z wami bo wszystkie tak bardzo chcemy i zaszczepiamy ta nadzieję i nie raz, nie dwa się nie udaje.Kurcze życie jest niesprawiedliwe.krew mnie zalewa normalnie

Napisane na XT1650 w aplikacji Forum BabyBoom
Gratuluję książkowej ciąży!
 
reklama
Do góry