reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

ja zaczelam sie troche interesowac tematem i trzeba b yc 5 lat po slubie... masakra. my jestesmy rok dopiero...

Ale można zgłosić się szybciej. Jak już dziecko się dostaje to liczą ten staż a jak wiecie sporo czasu mija od początku procedury. Też w niektórych ośrodkach tylko 3 lata są wymagane.
 
reklama
Ok super! Dziękuję Ci. A jak myślisz? Bez FSH i LH można robić zwykłą stymulację do IUI? Bo to jedyne mnie tak zdziwiło, że o to nie pytał. Inne badania w stylu HIV itp zdążę na pewno przed IVF.
Nigdy nie miałam inseminacji. Jak sie obawiasz to zadzwon i popros z,poloznym i ci powiedza jakie badania musisz miec. Ja teraz mialam transfer z przeterminowanymi wymazami i mi pobral przed transferem
 
U mnie zaczęły się również na początku 7tc;) Do wody też mam wstręt...nawet banan mi śmierdzi! Mięsa i słodyczy nie jestem w stanie przełknąć. Imbiru nie przełknę..Na razie ratuje mnie bułka z masłem i serem. Marzę o zupie ale przez intensywne zapachy nie jestem w stanie jej ugotować:p
Zależało mi na zostaniu w pracy bo przez 3 tygodnie jestem na szkoleniu w innej placówce. Jeśli mój stan się pogorszy to wezmę L4. ;)

Też później o tym pomyślałam bo przecież już widziałaś serduszko :D
Słodyczy też nie jem. W ogóle strasznie zdrowo się odżywiam :biggrin2: Mi dobrze wchodzi kasza gryczana ze świeżym pomidorem. Może Ci też podejdzie :rolleyes: Też biorę Mamma Mamarin - B6 i imbir w tabletce. A lekarz mi zalecal Premovit. To prawie to samo.
Btw Nina to twoje prawdziwe imię? :)
 
Już po wizycie.Endometrium ma już 10 cm,a jestem w 11 dniu cyklu.Biorę estrofem, lekarz zdziwiony przy badaniu usg mówi,że mój organizm nie bardzo leczeniu sie poddaje.Rosną pęcherzyki,a chyba nie powinny.Myślałam, że transferu nie będzie przez to.Jednak on stwierdził że to nie przeszkoda i sobie z tym poradzą.Transfer ustalony na wtorek 19 września.W dniu transferu kroplówka z intralipidu.Od soboty duphaston i luteina,reszta lekow bez zmian.

Widzimy sie na sali [emoji6]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
U mnie zaczęły się również na początku 7tc;) Do wody też mam wstręt...nawet banan mi śmierdzi! Mięsa i słodyczy nie jestem w stanie przełknąć. Imbiru nie przełknę..Na razie ratuje mnie bułka z masłem i serem. Marzę o zupie ale przez intensywne zapachy nie jestem w stanie jej ugotować:p
Idę dzis bo mi zoladek przy tych lekach wysiadzie
trzymam kciuki za pomylke w labiratorium ( oczywiscie poprzednia) a ta zeby pozytywna byla
 
reklama
Do góry