reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

No to zaszalalyscie z postami [emoji15]



Super super super!!!
BardO sie cieszę i mam nadzieje dołączyć do Ciebie szybko .



Ach to zawsze boli bez względu jak to kto powie i kiedy [emoji58] ja miałam taka sytuacje , ze znajoma wiedziała, ze poroniłam.sami długo sie starali( bo miała beznadziejnego lekarza) i dawałam jej rady , co, gdzie sie leczyć, jak zastrzyk wbijac( była tyko na clo i ovitrel [emoji15]) i na moje pytanie jak test jej wyszedł to mi skłamał ze sie nie udało, ja oczywiście zaczelam ja pocieszać zadawać następne pytania co teraz itd i wyczailam ,ze bezczelnie mnie okłamuje...na mój napór pytań w końcu napisała, ze mnie przeprasza, dłużej juz nie moze.... i wysłała mi foto z usg....
Oczywiście udaje ,ze wszystko jest ok, grzecznie pogratulowałem, ale niesmak pozostaje....



Kochana ja w czwartek miałam zabieg a w sobotę juz zwiedzałam Londyn.... o zrostach nic nie słyszałam na wizytach...[emoji15]



Prawda prawda!!! I nie można jej niczego odmawiać [emoji23][emoji23][emoji23]



Mordeczko to trzymam kciuki za piękny cykl.




O kurczę [emoji853] Piotrusiowi nie smakuje jedzenie! Jakieś lody z chipsami matka wcisnij!!! [emoji15][emoji12]
Bedzie dobrze, trzymam kciuki!



To chyba od endo zależy kiedy



U mnie właśnie tez endo szybo roslo z estrofenem, ostatnio miałam sie pokazać 11-13dc ale nie mogłam i pojechałam 10dc a ono 10mm , 3 dni i transfer, nie wiem jakby to było gdybym pojechała np 13 dc ? Teraz tez szybciej ide, lepiej częściej sprawdzić niż przegapić [emoji58]


A co do menu i diet... dostałam Dietę płodności od akupunkturzystki i trochę sie zdziwiłam....
Przeciwwskazane : zimne napoje, woada( chyba ze gorąca)lody!!!, produkty mleczne, surowe warzywa i owoce w dużych ilościach , z surowych warzyw można od czasu do czasu zjeść marchewkę... [emoji12] - dieta YANG, pieczenie , smażenie,dieta powinna być rozgrzewająca

[emoji848] ja potrafię cały dzień tylko na owocach i warzywach...zimnych...



"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Pixie no to zapraszam do zabawy w pociag!!! :) a ta diete od akupunkturzystki smiem podwazyc:) na sniadanie u mnie prawie codziennie platki z mlekiem, lodom sie jednak nie umiem oprzec, napoje w duzej czesci w temp pokojowej (jak z lodowki to podgrzewam) no i owocki i warzywa surowe to u mnie ze 3x dziennie minimum:) z rozgrzewajacych rzeczy to do sniadania podgrzewam mleko, obiad na cieplo i do kolacji ciepla herbata. :)
 
reklama
A teraz sie boje ktory cykl lepszy ale skoro pani doktor stwierdzila ze sztuczny to trzeba sie trzymac wytycznych.
Z mojej strony wszystko książkowo in vitro dlatego ze plemniki slabiutkie
Boje sie okropnie
 
kochana od kiedy progesteron to wychodzi w trakcie cyklu - jak endo i hormony są ok to jest tzw okno implantacyjne - wtedy jest to traktowane jakby owulacja (choć cykl jest bezowulacyjny) - lekarz wyznacza datę transferu a ty zaczynasz brać progesteron :)
Dokladnie to samo powiedzieli mi w klinice :) Co do plamien to moga sie zdazyc i mam cierpliwie czekac do usg. Nie pozostaje mi nic innego jak uzbroic sie w cierpliwosc i nie panikowac :)
 
Pixie no to zapraszam do zabawy w pociag!!! :) a ta diete od akupunkturzystki smiem podwazyc:) na sniadanie u mnie prawie codziennie platki z mlekiem, lodom sie jednak nie umiem oprzec, napoje w duzej czesci w temp pokojowej (jak z lodowki to podgrzewam) no i owocki i warzywa surowe to u mnie ze 3x dziennie minimum:) z rozgrzewajacych rzeczy to do sniadania podgrzewam mleko, obiad na cieplo i do kolacji ciepla herbata. :)

Ja podobnie jak Ty No ale właśnie naturalnie nie zachodzimy ... troszkę zmodyfikuje swoją dietę, będę starać sie rozgrzewać ale z owoców i soków nie zrezygnuje [emoji6]



"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
Hope z progesteronem musisz zaczac jakies 6,5,albo 4 dni wczesniej ,zeby okno implantacyjne sie otworzylo.Na pewno na nastepnej wizycie Ci powiedza.

jako ciekawostka:
Badania eksperymentalne na modelach zwierzęcych wykazały, że endometrium jest przygotowane do implantacji w ściśle określonym przedziale czasowym określanym jako "okno implantacyjne", które w cyklach naturalnych obejmuje 16-22 dzień cyklu natomiast w cyklach stymulowanych egzogennymi gonadotropinami dni 16-19.

problem w tym ,ze to okno implantacyjne lubi sie przesuwac w przod i w tyl. U wielu dziewczyn ,po paru nieudanych transferach i zrobieniu ERA TEST,wyszlo to na jaw. Rozpoczyna sie szybciej brac prg albo pozniej,zalezy od wyniku i funkcjonuje:)
Musze czekac, nie mam wyjscia.
Dzieki za odpowiedz ;)
 
A teraz sie boje ktory cykl lepszy ale skoro pani doktor stwierdzila ze sztuczny to trzeba sie trzymac wytycznych.
Z mojej strony wszystko książkowo in vitro dlatego ze plemniki slabiutkie
Boje sie okropnie
Sztuczny jest bardziej przewidywalny i teoretycznie skuteczniejszy takze luzik:) a estradiol jest potrzebny do utrzymania ciazy wiec co do klejenia plastrow to bede siew chyba upierala zebys ich nie odstawiala jak wynik bedzie pozytywny!!!
 
A teraz sie boje ktory cykl lepszy ale skoro pani doktor stwierdzila ze sztuczny to trzeba sie trzymac wytycznych.
Z mojej strony wszystko książkowo in vitro dlatego ze plemniki slabiutkie
Boje sie okropnie

Nie bój sie, chyba nie ma konkretnych statystyk który cykl lepszy, przy sztucznym lepsza kontrola i mniej wizyt [emoji6]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
reklama
Ja podobnie jak Ty No ale właśnie naturalnie nie zachodzimy ... troszkę zmodyfikuje swoją dietę, będę starać sie rozgrzewać ale z owoców i soków nie zrezygnuje [emoji6]



"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Dokladnie:) jak dla mnie to ten czas juz nie powinien byc dla nas wyrzeczeniem tylko przyjemnoscia - jak sie bedziemy do czegos zmuszac lub na sile rezygnowac to sfiksujemy w koncu:) zrezygnowac to na jakis czas z pracy mozemy haha :)
 
Do góry