reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny mam jakiegoś doła tak mnie ten jajnik czy co to jest boli masakra jakaś chciałabym podejść w październiku ale jest problem nie mam kasy i muszę czekać to jest najgorsze bardzo bym chciała ale nie mam za co nie wiem czy wziąć kredyt czy któraś z Was brała nie wiem co mam robić ;( ***** żeby tak człowiek musiał cierpięc
Ja brałam i było warto.
Musisz się zastanowić czy jesteś w stanie zrezygnować z niektórych rzeczy typu duże zakupy czy np wakacje jak w moim przypadku i w zamian spłacać kredyt. A może się udać albo nie więc to też trzeba wziąść pod uwagę.
 
Dziewczyny mam jakiegoś doła tak mnie ten jajnik czy co to jest boli masakra jakaś chciałabym podejść w październiku ale jest problem nie mam kasy i muszę czekać to jest najgorsze bardzo bym chciała ale nie mam za co nie wiem czy wziąć kredyt czy któraś z Was brała nie wiem co mam robić ;( ***** żeby tak człowiek musiał cierpięc

Paulinka z tego co kojarzę to jesteś jeszcze młoda więc lepiej poczekaj parę miesięcy i odłóż kasę. Kredyt wywoła u Ciebie tylko dodatkową presję. Może wybrałabyś się też do psychologa, łatwiej by Ci było przeczekać ten okres i rozładować trochę emocje. Pamiętaj, ciąża jest w głowie. Oczyść umysł, odpocznij, odłóż kasę a doczekasz się maleństwa ☺ Będzie dobrze. Trzymaj się ☺
 
reklama
Ja na szczescie jeszcze nie musialam brac kredytu ale im wiecej kasy na to potrzebujesz tym wiecej - nie wiadomo skad jestes w stanie na to zaoszczedzic... zadziwiajace jest bez czego czlowiek moze wyzyc, jak ma w zyciu taki cel...

Ja jak mi koleżanka z pracy powiedziała, że kupiła torebkę z 300 zł to od razu pomyślałam: co za marnotrastwo kasy, 3 paczki fragminu za to można kupić :-D
 
Do góry