reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jestem po wizycie. Z Małą anatomicznie wszystko ok, waży 369g. Moje przepływy się coś lekarzowi nie podobały i muszę mieć kontrolę za dwa tygodnie. Chodzi o wagę dziecka , teraz jest prawidłowa, ale trzeba skontrolować czy będzie prawidłowo przyrastać. Jakaś plamę na sercu widzi ale mówił ze to nie jest żadna wada. Szyjka ok 3,5cm. Tętno 150. Trochę mnie zmartwily te przepływy, chodzi chyba o hipotrofię płodu z tego co czytałam w necie. Nawet nie wiem co mogę zrobić żeby bylo lepiej...teraz niby waga ok ale będę myśleć dwa tygodnie...




10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu
 
reklama
Kredko,
U około 20% kobiet w ciąży lekarz diagnozuje krwiaka. Brzmi to jak wyrok, jednak są gorsze i bardziej niebezpieczne dolegliwości. Krwiaki, niestety, są niebezpieczne dla ciąży i mogą pojawiać się praktycznie na każdym jej etapie.
Najogólniej mówiąc, krwiak powstaje wskutek zebrania się krwi pochodzącej z uszkodzonych naczyń krwionośnych w tkankach ciała. Krwiak powoduje ucisk na tkanki, jednak nie prowadzi do naruszenia ich struktury.
Przyczyną krwiaka mogą być także zaburzenia krzepnięcia krwi. Każdy krwiak stanowi potencjalne ryzyko poronienia. Jednak ocena tego, czy krwiak zagraża ciąży, jest bardzo indywidualna i zależy od jego wielkości, umiejscowienia, wcześniejszego poronienia czy stopnia zaawansowania ciąży.
W większości przypadków powstanie krwiaka nie wiąże się z konsekwencjami dla płodu, chyba że jego lokalizacja uniemożliwi transport wartości odżywczychniezbędnych dla rozwoju dziecka. W najgorszym wypadku, sytuacja taka może skutkować obumarciem płodu. Największe zagrożenie niosą krwiaki znacznie przerastające płód, pojawiające się w pierwszym trymestrze ciąży. Na szczególną uwagę zasługują także te, znajdujące się miedzy ścianą macicy, a łożyskiem, lub – w wyjątkowym przypadku – między dwoma płatami łożyska, co może powodować odklejenie łożyska. Jednak nawet po zdiagnozowaniu krwiaka należy zachować spokój, gdyż jest on zjawiskiem powszechnym i w żadnym wypadku nie wyklucza możliwości donoszenia ciazy.
Jednak najlepszą metodą na krwiaka często okazuje się leżenie. Brak wysiłku i wzmożonej aktywności fizycznej, unikanie stresu oraz pozycja leżąca ułatwiają wchłanianie się krwiaka i pomagają ograniczyć krwawienia. Takie leżenie powinno trwać do czasu, gdy krwiak całkiem zniknie. Szybkość wchłaniania się krwiaków jest również bardzo indywidualna i może trwać od około miesiąca do ponad 7 tygodni.

Po in vitro krwiaki zdarzaja sie niestety jeszcze czesciej ,spowodowane sa sonda ,ktora uzywana jest przy transferze.Transferujac zarodki jej koncowka dotyka czesto sluzowke macicy ,trafiajac na naczynko krwionosne,uszkasza je powodujac mikro krwiaka ,a ze krew jest wciaz pompowana to i krwiak rosnie.W koncu peka bo czasami jest juz tak duzy i wtedy tak jak piszecie krwawicie zywa krwia,opcja druga jest ciemno brozowo-czerwonym plamieniem kiedy stary krwiak,niezagraza juz dziecku i sie oczaszcza.

Nie dajcie sie:):):)
Wytkumaczylas mi lepiej niż lekarze
Dziękuję
 
Meg,spacer nie powoduje krwiakow,musialabys przez plotki skakac i ogolnie wspinac sie po skalach ,zeby to spowodowalo uszkodzenie naczynia krwionosnego i krwiaka. Mialas go od jakiegos czasu i nie wiedzialas ,przypadek ze wlasnie wtedy pekl i laczasz ze soba te dwie rzeczy. Nie rob sobie wyrzutow,spacer i swierze powietrze sa bardzo w ciazy wskazane.To nie twoja wina:)
Dziękuję
 
Jestem po wizycie. Z Małą anatomicznie wszystko ok, waży 369g. Moje przepływy się coś lekarzowi nie podobały i muszę mieć kontrolę za dwa tygodnie. Chodzi o wagę dziecka , teraz jest prawidłowa, ale trzeba skontrolować czy będzie prawidłowo przyrastać. Jakaś plamę na sercu widzi ale mówił ze to nie jest żadna wada. Szyjka ok 3,5cm. Tętno 150. Trochę mnie zmartwily te przepływy, chodzi chyba o hipotrofię płodu z tego co czytałam w necie. Nawet nie wiem co mogę zrobić żeby bylo lepiej...teraz niby waga ok ale będę myśleć dwa tygodnie...




10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu
Będzie dobrze. Już też tyle przeszlas że musi być dobrze
 
Jestem po wizycie. Z Małą anatomicznie wszystko ok, waży 369g. Moje przepływy się coś lekarzowi nie podobały i muszę mieć kontrolę za dwa tygodnie. Chodzi o wagę dziecka , teraz jest prawidłowa, ale trzeba skontrolować czy będzie prawidłowo przyrastać. Jakaś plamę na sercu widzi ale mówił ze to nie jest żadna wada. Szyjka ok 3,5cm. Tętno 150. Trochę mnie zmartwily te przepływy, chodzi chyba o hipotrofię płodu z tego co czytałam w necie. Nawet nie wiem co mogę zrobić żeby bylo lepiej...teraz niby waga ok ale będę myśleć dwa tygodnie...




10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu

Wierzę,że wszystko będzie dobrze. Twój Maluszek już na początku pokazał jaki jest waleczny, ale trzymal Cię w niepewności. Teraz miejmy nadzieję, że wszystko skończy się równie dobrze. Najgorsze,że wszystkie na siebie dmuchany, uważamy a na każdym kroku problemy-za mało komorek, nieudany czy przełożony transfer, krwiaki, infekcje,itp. Ci,którzy tego nie przechodzą nawet sobie nie zdają sprawy jakie to trudne.
 
Możliwe bo jak mam teraz leżeć to może wcześniej też powinnam
Meg masz lezec bo ,wtedy spada szybksc z jaka bije serce i pompuje krew ,rowniez do krwiaka,pozycja lezaca zmienia tez polozenie krwiaka,obrazowo mowiac rozlewa sie rownomiernie,bedac w pionie tej krwi jest wiecej na dole niz do gory. Nie wiem jak ci to wyjasnic:D:D:Dale wiem ,ze wiesz o czym mowie:D
 
reklama
Do góry