reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witajcie :-)
wpadam z pytaniem ktore mnie zaczelo nurtowac i na ktore nie moge znalezc jednoznacznej odpowiedzi. Moze Wy macie wiekszy zasob wiedzy :-)
Czy slyszalyscie o normach progesteronu w dniu punkcji? Bo w ostatnim dniu stymulacji to w zaleznosci od kliniki 1-1.5

Pozdrawiam i dziekuje za wszystkieodpowiedzi :-)
 
zazdroszczę Ci już tego etapu - ja dopiero zaczełam stymulację :) Trzymam kciuki. A jakieś przeczucia są? :)
Myślę że sie udało jestem cały czas pozytywnie nastawiona a jeśli sie nie udało to w wrześniu od nowa podchodzę nie będę czekała mam nadzieje ,ze się udało boli mnie brzuch nisko od paru dni więc moze to dobry znak ;)
 
reklama
Cześć dziewczyny! Pisałam tu już pare miesięcy temu ale do ivf było daleko wiec nie chciałam Wam się wtryniac. Na dzień dzisiejszy jestem już w trakcie przygotowań. Ale może od początku. Mam 28lat a mój mąż 29. Od 3lat staramy się o dzidziusia - chociaż mój mąż miał od dawna przeczucie ze naturalnie się nie uda. I praktycznie od razu po ślubie zrobiliśmy mu badania - oczywiście miał racje. Słaba morfologia 1% (po suplementacji wzrosła do 4%) i mała ilość plemników 24ml wiec wg lekarzy szanse na naturalna ciąże mieliśmy 10%. Ja miałam wszystkie wyniki wzorowe - owu zawsze w 14dc idealne endometrium itp. Czekaliśmy 3lata na ivf z tego względu ze mieszkamy w U.K i taki był wymóg aby dostać darmowe. I teraz właśnie zaczynamy. W klinice miałam HSG które wyszło idealnie ale również zlecili mi badania TSH i anty-tpo - tsh wyszło 1.4 a anty tpo 190 (normna w tym lab do 30) a ponieważ jechałam na wakacje do pl postanowiłam to spr w pl. I tsh ponownie wyszło 1.4 ft3 i ft4 w Normie( nir pamietam teraz wyników ) a anty-tpo - 290 (przy normalnie dla tego lab 8). Po konsultacji z lekarzem w pl okazało się ze mam hashimoto - ale moja tarczycy nadal działa wiec nie ma powodów do zmartwień. I jedyne co - to od razu po zajściu w ciąże mam co miesiąc badać tsh i w razie podskoczenie do 2,5 zacząć brać leki. Mam nadzieje ze te anty-tpo nir maja żadnego wpływu na powodzenie ivf...
Od 10dc zaczęłam brać norethisterone (podobny lek do progesteronu) od jutra wkracza busereline sprey do nosa - który ma wywołać mini menopauzę. Okres powinien (mam nadzieje ) przyjść najpóźniej za tydzień. I wtedy zaczynam stymulację - dodam ze mam leki merional -75iu i fostimon 75iu do tego Gonasi (5000iu/1ml) a także progrynova - tabletki po transferze a także crinone 8% - żel dopochwowy (progesteron) a także zastrzyki z progesteronu (lentogest 341mg/2ml)aż do 14tc. Oraz - diclofenac 50mg, doxycoline 100mg, lek przeciwzakrzepowe - clexane 20mg (zastrzyki)
Wiem ze w pl ivf różni się od tego w U.K wiec pewnie żadna z was nie miała tych leków (chyba ze są tu dziewczyny z U.K) dodam ze AMH mam prawie 4

A No i widzę ze pijecie winko aby poprawić endometrium albo żeby się odstresować. Ja Dosyalam totalny zakaz spożywania jakiegokolwiek alkoholu już w czerwcu ... wiec nie wiem co kraj to obyczaj chyba. Będę wdzięczna za każda wskazówkę od Was ;-)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry