reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

meg - tak jak dziewczyny mówią też radzę iść na bete i wtedy będzie wszystko jasne. Nie ma co się testem stresować. Trzymam kciuki:-)

bunka - po cichu gratuluję 2 kresek, czekam z Tobą na bete

marcikuk - daj znać po wizycie jak poszło:tak:

MagdalenaMarkiewicz - bardzo dobre wiadomości , że do blastki czekają. Oby tak dalej. Też oczywiście trzymam kciuki.

aniołeczek - w zupełności zgadzam się z dziewczynami , że warto wziąć 2 zarodki. Wiadomo , że zawsze jest jakieś za i przeciw , ale w naszym przypadku to chyba raczej więcej jest za. Myślę że ostateczną odpowiedź możesz dać lekarzowi jak będzie wiadomo jakie są zarodki , jeżeli 3-dniowe to bym 2 wzięła a jeżeli 5-dniowe to 1 lub 2.
Myślę podobnie jak Lola , że lepiej mieć bliźniaki niż kolejny raz przez to wszystko przechodzić. Wiadomo , że martwisz się czy podołacie i czy będzie Was na to stać , ale chyba lepiej pieniądze wydać na bliźniaki niż na kolejne procedury;-).
 
reklama
markiewicz - fajowo ze sie ladnie rozwijaja. trzymam kciuki za kilka blastek

ala
- najlepiej jak tsh sie waha ok 1: to idealnie. dopuszczalne max 2.5

agavva - zwiekszenie dawki leku na juz prawie konczacej stymulacji niewiele da. to dziala jak jest 5-6 dzien stymulki. miejmy nadzieje ze estradiol wzrosl ladnie

bunka
- ciche gratulacje. czekamy na bete

co do 2 zarodkow - ja tam jestem jak najbardziej za 2 zarodkami jak wiekszosc dziewczyn. mimo ze blizniaki to ciezka sprawa ale daloby sie rade. wolalabym miec dwojeczke za jednym razem. Bog dal mi juz synusia za co jestem wdzieczna, no ale teraz cale procedury od nowa zeby starac sie o rodzenstwo
 
dzięki dziewczyny, trochę jestem zrezygnowana i odpusciłam, że coś jeszcze wyjdzie, ale betę zrobię jutro - 10dp.t - napewno już coś wyjdzie - bo potem weekend i wogóle. No i szczerze mówiąc dostałam niezły ochrzan od Was i żałuję, że zrobiłam tego sikańca. Do M się nieprzyznałam:zawstydzona/y: Wszystko nadal zarzywam aż do wyniku bety.
masia - robiłam jakiś bobo test ( taki żółty )
marcikuk - oczywiście z porannego moczu
 
Meg - ja kiedyś z ciekawości porównałam czułość 2 testów - 1 miał już od 10, a 2 dopiero 25 (tylko nie pamiętam jednostek), co przy tak wczesnej ciąży ma kolosalne znaczenie. Dlatego jestem zdania, że one kłamią i nie można się nimi przejmować!!!!! I pod żadnym pozorem nie wolno przerywać brania medykamentów!!!
 
Meg - ja kiedyś z ciekawości porównałam czułość 2 testów - 1 miał już od 10, a 2 dopiero 25 (tylko nie pamiętam jednostek), co przy tak wczesnej ciąży ma kolosalne znaczenie. Dlatego jestem zdania, że one kłamią i nie można się nimi przejmować!!!!! I pod żadnym pozorem nie wolno przerywać brania medykamentów!!!
no tego napewno nie zrobię, biorę nadal a co do testu to niby wykrywać ma nawet 6 dniową ciąże itd suteczny na 99%...
 
Kochane - ale w rozumieniu fabrykantów testów ciąża jest od ... zagnieżdżenia podobno. Czytałam gdzieś wypowiedź jednej Pani co te testy sprzedaje. No i ona pisała, że 6 dni i owszem ale od zagnieżdżenia. A u każdej z nas to kiedy indziej będzie - u jednej 2 dni po transferze, a u innej 7. I pewnie stąd głownie jest tak, że Bunce już wyszedł, a Tobie Meg jeszcze nie.

Ja to miałam dobrze - lekarz powiedział, że podają trzy zarodki i nie było specjalnie dyskusji :-)
 
marcikuk..czekamy kochanie na dobre wiesci i moze jakies zdjecie maluszkow:tak:

A tak u mnie wyglądają dzisiejsze krechy....nie jest mocna,ale w sumie to dopiero 7dpc
Zobacz załącznik 459427i tak na innymZobacz załącznik 459428
bunka...dzizassss...piekny bledzioch! ja widze...zrobilas tak wczesnie a masz jednego maluszka, wiec to na pewno to...ale cichooooo czekamy na betke!!ja i tak sie juz bardzo ciesze z toba! buzka :*

Magdalena Markiewicz...to dobrze, ze czekaja...z blastkow wybiora tego/tych szczesliwcow najsilniejszych!

alaT...ja sie wlasnie dokladnie o to pytalam mojej gin. ja mam 2,6 tsh, ale reszta, czyli ft3, ft4 anty TPO i anty TG w super normie, usg tez wyszlo super, wiec spoko...powiedziala, ze jest ok i nie trzeba sie tym przejmowac...ja jednak powtorze sobie to badanie przed transferem dla pewnosci. ale wychodzi na to, ze rzeczywiscie,jezeli reszta jest ok to TSH ma normy do 4,2

a mnie sie tak chce slodyczy, ze zaraz chyba umre:dry: nie chce zmarnowac tej terapi na bakterie, no ale jak cos zakazane to jeszcze badziej korci...:-(
 
jeszcze raz przypominam - norma do 4 jest dla ogolu ludzkosci a nie dla tych co chca zajsc w ciaze. trzymajmy max 2.5 tsh kobity i to jest BARDZO WAZNE
 
Lolitko - mnie właśnie obnizali TSH tak jak mówisz przed in vitro. Lekarz stwierdził, że to norma dla dziadka, w której się zmieściłam, a nie babeczki w wieku rozrodczym i mi szybciutko lekami zjechali do ok. 2.
Powiem Wam, że oglądali te wyniki lekarze przeróżnej maści i uważali, że mieszczę się w normie. Dopiero teraz facet się dopatrzył, że ja nie dziadek.
 
reklama
Do góry