Bo badania immunologiczne są bardzo drogie i niejednoznaczne. Nie ma badań potwierdzających (jednoznacznie), że te wszystkie wlewy działają. Są badania które potwierdzają skuteczność sterydów, kwasu acetylosalicylowego czy heparyny. Te LEKI mają szerokie spektrum działania i nie tylko o imuno może chodzić, ale o ukrwienie macicy ( np.heparyna), albo w przypadku słabego zarodka gdzie jest słaba obronność przed układem immunologicznym matki steryd daje maluchowi szanse. Jednak nie ma tutaj problemów z immunologią tylko z słabym zarodkiem, który to zwany potocznie jest alloprzeszczepem płodowym. Jezeli, nie zadziałają odpowiednio jego mechanizmy obronne będzie zbyt słaby, żeby się obronić.Stąd zestaw ostatniej szansy gdy nie wiadomo co sie dzieje to heparyna, kw. acetylosalicylowy, i steryd. Jak to nie pomoże to nic nie pomoże.