reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Melduje ze dwa kropeczki juz pod serduszkiem[emoji173][emoji173]

Evulek o ktorej Ty masz? Trzymam mocno kciuki[emoji11][emoji11][emoji11]


No to ja dodam ze w niedziele postanowilam pojsc na msze do klasztoru (ogolnie chodze do kosciola w swieta) i wjechalismy na teren klasztoru bo tam jest taki maly parking i dtoge nam przeszla czarna ciezarna kotka[emoji16] ledwo co szla bidulka. To musi byc dobry znak!

Poza tym to ja tez kociara i bez moich dwoch wlochatych pociech nie wyobrazam sobie zycia!
Wspaniale, okruszki, zostańcie z mamusią :):)
 
reklama
Nie dałabym się kłuć mężowi, tym bardziej, że mam irracjonalny lęk, że ukłuję dziecko :D:D

Ale za to po każdym kłuciu naciera mnie oliwką i to mu się podoba :D:D Zupełnie nie wiem dlaczego piersi są najlepiej natarte i błyszczą się jak psu jajca :D:D
Haha dobre ;-))) no ja zastrzyki miałam póki co tylko podczas stymulacji, także może to dlatego ;-)
 
Znów się u nas dzieje!!!

To wielki i ważny dzień dla @evulek111 - być może najważniejszy w życiu!!! Evulka, szczęścia dla ciebie i twoich ślicznych blastusiów, niech zostaną z tobą, zdrowo się rozwijają i kochają cię tak jak i ty je kochasz! Trzymamy mocno kciuki!!!

@Alfistka @Oska305 @Liv26 - udanych wizyt, samych super wieści, wspaniałych wyników!!!
Powodzenia dziś dziewczynki [emoji7]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Melduje ze dwa kropeczki juz pod serduszkiem[emoji173][emoji173]

Evulek o ktorej Ty masz? Trzymam mocno kciuki[emoji11][emoji11][emoji11]


No to ja dodam ze w niedziele postanowilam pojsc na msze do klasztoru (ogolnie chodze do kosciola w swieta) i wjechalismy na teren klasztoru bo tam jest taki maly parking i dtoge nam przeszla czarna ciezarna kotka[emoji16] ledwo co szla bidulka. To musi byc dobry znak!

Poza tym to ja tez kociara i bez moich dwoch wlochatych pociech nie wyobrazam sobie zycia!
No to cudnie. W takim razie teraz czekamy i trzymamy kciuki ;-) Kochana iludniowe, i kiedy pierwsza weryfikacja? Leżysz w domu czy normalnie będziesz chodziła do pracy?
 
Melduje ze dwa kropeczki juz pod serduszkiem[emoji173][emoji173]

Evulek o ktorej Ty masz? Trzymam mocno kciuki[emoji11][emoji11][emoji11]


No to ja dodam ze w niedziele postanowilam pojsc na msze do klasztoru (ogolnie chodze do kosciola w swieta) i wjechalismy na teren klasztoru bo tam jest taki maly parking i dtoge nam przeszla czarna ciezarna kotka[emoji16] ledwo co szla bidulka. To musi byc dobry znak!

Poza tym to ja tez kociara i bez moich dwoch wlochatych pociech nie wyobrazam sobie zycia!
Dziękuję za kciuki przydadza sie[emoji4] transfer mam o 11:20. Teraz trzymaj swoje kropeczki i nie wypuszczaj[emoji4]
 
Dziewczynki a powiedzcie mi jedno kiedy mogę zrobić pierwszą weryfikację po transferze 3 dniowego zarodka ? Lekarz zalecił po 12 dniach myślicie że szybciej też coś by wyszło ?
 
reklama
Bo jakos forum nie zawsze mnie uspakaja. Czasem wrecz odwrotnie. Ale czesto was podczytuje i widze ze wiele z dziewczyn z okresu w ktorym.sie mocno udzielałam jest juz,w upragnionej ciąży albo nawet juz po porodzie i jest to budujace. A u was Gosiu jak walka wygląda?
U nas walka wyglada tak jak u ciebie czyli walczymy dalej. Wlasnie po 3 nieudanej probie regenerujemy sily robimy diagnostyke i szukamy nowej kliniki
 
Do góry