reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

kate82-ja tez biore antykocepcje teraz i niema problemu biore tabletki na migrene witaminy i inne lacznie gdzies dziennie kolo 30 tabletke wiec okej :D teraz masz wyciszanie ?
 
reklama
miliaa [B pisze:
palu, Magdusia[/B]...jak sie czujecie kochane? wszystko ok? ciaza dokazuje?

mi ciaza srednio sluzy:) czuje sie fatalnie od poczatku ale czego sie nie zrobi dla bobaskow:)) teraz mi doszedl wysoki puls, ze jak przejde z pokoju do kuchni czy do wc to czuje sie jakbym na 1000m sprintem strzelila
 
kate82-ja tez biore antykocepcje teraz i niema problemu biore tabletki na migrene witaminy i inne lacznie gdzies dziennie kolo 30 tabletke wiec okej :D teraz masz wyciszanie ?

Dzięki, we wtorek idę na zastrzyk (decapeptyl) czyli zaczynam wyciszanie. Antykoncepcyjne mam do środy. Już wariuję jak ten zastrzyk na mnie zadziała :baffled:...
A tak wogóle to się nie odzywałam bo remont w moim mieszkanku zapanował nad nami i naszym życiem:-) razem z kolegą kurzem ;)
 
joweg widzę ze wszystko masz zaplanowane :) a ja się boję tego wszystkiego i tej punkcji i tego ile będzie zarodków... nawet nie myślę o robieniu testów... Boję się chyba o tym myśleć :happy: Ale Ty masz mrozaczki?
Fajnie że idziemy równo, mam nadzieję ze bociany nas odwiedzą tej wiosny :sorry2:
 
moj bociek wisi w sypialni i czekam i czekam i zobaczymy :D mam 3 zamrozone zarodki zarza po zaplodnieniu wiec bede czekac jak sie rozmroza jak sie podziela i potem czy sie udalo :)
 
reklama
katee82 - a to twoje pierwsze podejście???? Nie boj się nie taki diabeł straszny jak go malują. Ja tez się bałam, ale jak się już zaczyna to jakoś leci, tylko trzeba czekać i czekać i czekać i czekać i czekać....
 
Do góry