Vinszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2017
- Postów
- 7 413
Hue hue, nic straconego. Moje ananasy dojrzewają i czekają po kolei na konsumpcję.Osz kuźwa zapomniałam o ananasie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hue hue, nic straconego. Moje ananasy dojrzewają i czekają po kolei na konsumpcję.Osz kuźwa zapomniałam o ananasie
A jak to się brało, dwa dni przed i dwa dni po? Po plasterku dziennie czy po dwa plasterki?Hue hue, nic straconego. Moje ananasy dojrzewają i czekają po kolei na konsumpcję.
Mi powiedziała gin, że musiałabym się baaardzo przemęczyć i dźwignąć coś konkretnego, żeby pękłyPilnuje godzin leków, wszystko biorę jak trzeba, ale dziś jakoś o tym przedwczesnym peknieciu cały czas myślę.
Nie strasz! Będzie dobrzePilnuje godzin leków, wszystko biorę jak trzeba, ale dziś jakoś o tym przedwczesnym peknieciu cały czas myślę.
Twoje jajniki wygladaja teraz jak dwa kalafiory sa podziurawione wiec beda bolec
A jak to się brało, dwa dni przed i dwa dni po? Po plasterku dziennie czy po dwa plasterki?
Ja wlasnie wcinamOsz kuźwa zapomniałam o ananasie
Jutro sobie kupięJa wlasnie wcinam
A ile chcesz ich zjescHue hue, nic straconego. Moje ananasy dojrzewają i czekają po kolei na konsumpcję.
3 dni przed i 3 dni po 1 gora 2 plastryA jak to się brało, dwa dni przed i dwa dni po? Po plasterku dziennie czy po dwa plasterki?