reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Pamietam jak pierwszy raz weszlam do kliniki to chcialo mi sie plakac jak zobaczylam ile tak naprawde ludzi ma problemy z tym zeby miec swoje upragnione dziecko. To jest bardzo duzy problem i spoleczenstwo nie powinno nas tak traktowac i tak bezczelnie i chamsko mowic na ten temat. Jest to ostatnia szansa zeby moc miec dziecko. Przykre jest to ze inni tego nie rozumieja :(
 
A kobietki nie orientujecie sie czy w dniu transferu leki mam brac rano tak jak zwykle razem z tym zelem dopochwowym? Niestety nie moge sie dodzwonic do mojego lekarza bo jest dzisiaj na jakiejs konferencji...
 
sytuacja z dzis...
siedze w pracy, nagle ktos poruszył temat dobrej zmiany i i in vitro. I nagle slysze: ( będąc po 2 becie z pięknym przyrostem i daj Boże z bliźniakami :)) ze tylko chore psychicznie zdesperowane kretynki sie takim "zabiegom" poddają, ze sa nienormalne naszprycowane hormonami i chemia, stare baby którym sie nagle zamiast psa w domu dzieciaka zachciało,jak nie mogą mieć dzieci to niech sie tym pogodzą i juz, jakie sie rzekomo dzieci rodzą to juz sobie daruje. Było mi tak strasznie przykro ze musiałam wyjsć. Spotykacie sie z takimi opiniami? czy tylko ja pracuje z jakimś zaściankiem? Ale jestem zła!
Ja bym chyba wyszła z siebie. Na szczęście w moim najbliższym otoczeniu ludzie są raczej wyedukowani w tym zakresie

[emoji127] 28.10.2017
 
reklama
Do góry