reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Co sądzicie o inseminacji?

Jestem po dwóch nieudanych próbach. Szczerze wątpię w skuteczność inseminacji, ale wiem, że niektórym się udaje.

Nie wiem też jaki jest u was problem. Jeśli to kwestia nasienia... to właściwie bym odradzała, ale opieram się na swoich doświadczeniach.
 
reklama
Tu dziewczyny kiedys pisaly o przyrostach bety jak sa duze to moze swiadczyc o blizniakach ale to chyba nie jest regułą. Może któras z dziewczyn sie wypowie ktora nosi pod sercem bliźniaki [emoji4].
Gdy ja zaszłam na jedną z początkowych wizyt po pozytywnej becie, lekarz tylko na mnie popatrzył i zamilkł. Już się przestraszyłam. Nie wiedziałam jeszcze, że jest dwójka. Dopiero, gdy zaczął robić usg odezwał się z uśmiechem, że mamy bliźnięta. Powiedział, że z tak wysoka beta mogła być tylko dwójka. Czyli bardzo duże przyrosty bety mogą być dowodem na dwie Kropki pod sercem[emoji7]
ale u mnie problem polega wlasnie na tym,ze ja nie mam owulacji.....
i co w takim przypadku?
 
Nie chce żeby ktoś mnie złe zrozumiał , jestem przeszczęśliwa ale bardzo chce spokojnej bezpiecznej ciąży i żeby dzieciaczki były zdrowe , ogólnie dostałam plamienia i myślałam ze nic z tego trwało 1 dzień i kolejnego dnia 12 dpt beta 300 wiec udało się i oboje z m jesteśmy mega szczęśliwi choć jeszcze usg nie było wiec nie wiadomo natomiast mogę stwierdzić ze nie dokonać byłam świadoma decyzji o 2 ponieważ podano mi złe statystyki i żyłam w świadomości Że jest to sposób bardziej po to żeby utrzymał się jeden lekarz powiedział ze one sobie pomagają jakos i zazwyczaj jeden zostaje ale 10 % na bliźniaki są generalnie co ma być to będzie chcemy mieć dwójkę wiec może być j na raz byle okruszki były zdrowe natomiast podejście lekarZa uważam za nie fair

Wszystko też zależy od wyników, dlaczego podjął taką, a nie inną decyzję.
Ja tam bym chciała przygarnąć dwa za jednym razem, ale nie mogę...
 
Nie chce żeby ktoś mnie złe zrozumiał , jestem przeszczęśliwa ale bardzo chce spokojnej bezpiecznej ciąży i żeby dzieciaczki były zdrowe , ogólnie dostałam plamienia i myślałam ze nic z tego trwało 1 dzień i kolejnego dnia 12 dpt beta 300 wiec udało się i oboje z m jesteśmy mega szczęśliwi choć jeszcze usg nie było wiec nie wiadomo natomiast mogę stwierdzić ze nie dokonać byłam świadoma decyzji o 2 ponieważ podano mi złe statystyki i żyłam w świadomości Że jest to sposób bardziej po to żeby utrzymał się jeden lekarz powiedział ze one sobie pomagają jakos i zazwyczaj jeden zostaje ale 10 % na bliźniaki są generalnie co ma być to będzie chcemy mieć dwójkę wiec może być j na raz byle okruszki były zdrowe natomiast podejście lekarZa uważam za nie fair
Rozumiem, mnie teraz zapytali, czy chcemy dwa mrozaczki na raz to odmówiłam, z tego właśnie względu, że jednak ciąże mnogie są troszkę bardziej niebezpieczne, ale wcale nie musi tak być ;)
Chciałam tylko abyś zrozumiała, że w sytuacji całej procedury in vitro nie powinno się mówić duże czy małe szanse... Ty miałaś minimalne szanse na bliźniaczą ciążę, a możliwe, że się udało. Ja miałam bardzo duże szanse na ciążę i się nie udało... tak to niestety często tu bywa
 
Rozumiem, mnie teraz zapytali, czy chcemy dwa mrozaczki na raz to odmówiłam, z tego właśnie względu, że jednak ciąże mnogie są troszkę bardziej niebezpieczne, ale wcale nie musi tak być ;)
Chciałam tylko abyś zrozumiała, że w sytuacji całej procedury in vitro nie powinno się mówić duże czy małe szanse... Ty miałaś minimalne szanse na bliźniaczą ciążę, a możliwe, że się udało. Ja miałam bardzo duże szanse na ciążę i się nie udało... tak to niestety często tu bywa
Ciężko cokolwiek przewidzieć , zobaczymy po usg póki co jeszcze może się wszystko wydarzyć :) trzymam kciuki za was !
 
Jutro transfer o 13:00 [emoji4] 2 kropeczki tulic będę[emoji3]. Teraz sie zastanawiam bo na punkcji mialam koszule nocną a na transfer jade w luźnej sukience bo upal [emoji5]pewnie nie bardzo w tej sukience na zabiegowy wejsc [emoji53]czy zabrac koszule i klapki?
Super, powodzenia i trzymam jutro kciuki. To chyba zależy od kliniki, ale ja na transfer wchodziłam w normalnych ubraniach ;)
 
Dziewczyny My już wracamy [emoji7][emoji7] Embriolog powiedziała ze maluszek zaraz po rozmnożeniu przebił się przez otoczkę i dla niej jest idealny . Ogólnie cudowna kobieta a jak na koniec mnie pogłaskała po brzuszku to łzy mi poleciały. Tak bardzo bym chciała żeby w końcu sie udało !!!


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry