reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Fasolka jak Twoje żelazo? Badalas moze?
Natychmiast do lekarza


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Fasolka jak Twoje żelazo? Badalas moze?
Natychmiast do lekarza


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Nie badałam żelaza zrobiłam sama morfologię piłam soki z buraków ale teraz nie mogę bo mam odruch wymiotny i pojawiła się anemia bo jak wymiotuje cały czas to się nie dziwię ale martwi mnie ten progesteron strasznie
 
Dziewczyny a jakie wy macie spostrzezenia i odczucia w relacji praca-ivf? Bo ja naprawde boje sie pracowac zeby cos sie nie stalo, ale z drugiej strony pieniadze tez sie w zyciu przydaja.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja też zrezygnowalam z pracy.teraz jestem na zasiłku.Za 1 ICSI mialam dużo stresu związanego ze zwolnieniami, niestety tez dwa razy krwawilam(później niestety straciłam ciąże)W recepcji u mojego ginekologa-nie z kliniki, kobieta mi nawet raz powiedziala żebym wzięła sobie urlop.(No jasne bo w grudniu ma się przeważnie mnóstwo urlopu)Czulam się jak ptaszek w klatce, bo do pracy nie chciałam wracać-do łatwych nie należała...Bardzo źle to wszystko wspominam i staram się do tego nie wracać myślami.Teraz z mężem postanowilismy że zrezygnuje z pracy przed drugą procedurą.No i poproszę lekarza z kliniki zeby poprowadzil mi ciąże do 12 tyg, a potem zapiszę się prawdopodobnie do innego lekarza.P.S.Nie chce tu nikogo straszyć broń Boże, ale niestety w rzeczywistości można czasem spotkać bezdusznych ludzi którzy nie rozumieją jak ważna jest dla ciebie tak wywalczona,upragniona ciąża...i jeszcze dokładają stresu.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a jakie wy macie spostrzezenia i odczucia w relacji praca-ivf? Bo ja naprawde boje sie pracowac zeby cos sie nie stalo, ale z drugiej strony pieniadze tez sie w zyciu przydaja.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja za do transferu chodziłam do pracy. I moim zdaniem nie miało to znaczenia. Jednak po pozytywnej becie byłam na l4moja praca tego wymagała, ale i ja tez nie nadawałam sie do pracy.
 
Ja za do transferu chodziłam do pracy. I moim zdaniem nie miało to znaczenia. Jednak po pozytywnej becie byłam na l4moja praca tego wymagała, ale i ja tez nie nadawałam sie do pracy.
I nie mialas problemow zeby dostac l4? Dali ci to w klinice czy inny ginekolog to wystawil?

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie badałam żelaza zrobiłam sama morfologię piłam soki z buraków ale teraz nie mogę bo mam odruch wymiotny i pojawiła się anemia bo jak wymiotuje cały czas to się nie dziwię ale martwi mnie ten progesteron strasznie

Wg mnie powinnaś zbadać żelazo.
A przede wszystkim iść do ginekologa skonsultować ten progesteron.

Pewnie zaleci przyjmowanie żelaza dodatkowo.
Fasolka szkoda martwić sie. Umawiaj sie na wizytę


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Psychicznie obydwoje przezywacie....uwierz mi lub to Tylko moj m taki wrazliwy...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Przeżywają razem z nami choć inaczej. Ja płakałam i mąż płakał ale ja z żalu i przerażenia ze nigdy nie będę miała dzieci a on z żalu i z bezsilności ze nic nie może zrobić, że nie może mnie pocieszyć .

[emoji127] 28.10.2017
 
reklama
Do góry