reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny!! Z siedmiu pobranych komórek 6 okazało się dojrzałych i 6 się zapłodniło! [emoji32][emoji7][emoji173]️[emoji1405] o mamo [emoji23] jutro o 11 transfer [emoji15] ale nie ma mojego lekarza prowadzącego i będzie to robił inny ... nie wiem co o tym myśleć ... ale chyba nie mam wyboru ‍♀️[emoji7] ale jestem Happy!!! [emoji2]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Fantastyczne wieści. Dopisze Cię do kalendarza, żeby nie zapomnieć, bo to ważna data!!! (tym razem obiecuje nie pomylę nicka :D
 
reklama
Witaj!!!

Niektóre z nas nie "uczestniczyły" nigdy w forum o iui, ale podczytują i kojarzą :D:D

Jolancik, super, że do nas piszesz. Chyba ktoś się leczył w poznaniu lub okolicach, ale za ciorta nie pamiętam kto. Co do słabej ruchliwości - u nas było na tyle źle, że nie kwalifikowaliśmy się do iui, ale udało się z ivf. Więc i za was trzymam kciuki.

Zapewne wiesz, że mamy kalendarz, jeśli masz ochotę - dopisz się i ty :) Masz pytania - pytaj, chcesz ponarzekać - narzekaj. Witamy u nas.
Dziękuję za miłe przyjęcie :) już wiem że dwie z Was leczą się w Poznaniu i może będą mi mogły kogoś doradzić.
Na razie nie mam co wpisać w Wasz kalendarz ale może po wakacjach jak już wystaruje ;) Póki co za wszystkie tu dziewczyny trzymam kciuki i przeżywam wszystko razem z Wami. Bo przyznam się że ok 3 tys wiadomości przeczytałam (od początku kwietnia) z tego forum by mniej więcej Was poznać ale tyle tu się dzieje że nie sposób wszystko zapamiętać.
 
Bardzo dziękuję za odpowiedź
Właśnie tez tak myślę.
Leczę się w MedArcie w Poznaniu.
Wyniki męża są bardzo dobre [emoji4] wiec myślę że z KD powinno się udać bardziej niż z moimi.
Ja to rozumuje w ten sposób - moje komórki ( jeśli już by powstały ) są napewno słabe nie takiej jakości jak być powinny to i zarodek powstanie siła rzeczy słaby [emoji53] a biorąc zdrowe silne jajo i silne plemniki męża to i powstały zarodek będzie silny [emoji16]
Mogę się mylić, ale to takie myślenie na tzw chłopski rozum[emoji16]

Myslenia na chlopski rozum jest przewaznie wlasciwe,chociaz byly juz tu dziewczyny z twoim amh ,mialy po 2-3 komorki i zachodzily w ciaze.Konczy cie sie rezerwa ,jesli jestes mlodziutka to komorki wcale nie musza byc zle.Z plemnikami,sorry,pomylilam .Popieram jak najbardziej adopcje KD,bo w koncu bedziesz biologiczna mama,chociaz nie genetyczna.Ja nie mam z tym absolutnie ,zadnego problemu.O MedArcie,nie mam pojecia,chociaz pare lat temu ogolnie o poznanskich klinikach ,nie krazyly pozytywne opinie. Mam nadzieje ,ze sie juz pozmienialo.Wiadomo ,ze najlepiej tam gdzie nas nie ma.Najwazniejszy w tym wszystkim dobry zespol embriologow ,bo to od nich i ich doswiadczenia zalezy powodzenie.Dzialajcie:)
 
Mogę zapytać ilu dniowe są wasze zarodki? Jeszcze chyba nie wyczytałam, żeby wszystkie się "przyjęły" - jeśli dobrze do nazywam.
Dzwonili do mnie dwa dni po punkcji że wszystkie się zapłodniły i jeśli nie zadzwonią w 3 dniu po punkcji to będzie oznaczało że będą chcieli mrozić je w 5lub 6 dniu. Lekarz mówił że bardzo rzadko się zdarza żeby któreś przestało się rozwijać ale w razie czego będę informowana na bieżąco. Dlatego skoro nie dostałam telefonu to zakładam że wszystkie nadal dobrze się rozwijają ;) mam nadzieję, że wszystko dobrze zrozumiałam. Mają dzwonić jutro lub w czwartek
 
Dziękuję za miłe przyjęcie :) już wiem że dwie z Was leczą się w Poznaniu i może będą mi mogły kogoś doradzić.
Na razie nie mam co wpisać w Wasz kalendarz ale może po wakacjach jak już wystaruje ;) Póki co za wszystkie tu dziewczyny trzymam kciuki i przeżywam wszystko razem z Wami. Bo przyznam się że ok 3 tys wiadomości przeczytałam (od początku kwietnia) z tego forum by mniej więcej Was poznać ale tyle tu się dzieje że nie sposób wszystko zapamiętać.
Pssyt, przyznam się, że i ja czasami nie ogarniam :D:D czasami musze sobie przypomniec, co, gdzie i jak :D:D

Nie martw się, pouczestniczysz w rozmowie, lepiej nasz poznasz, jedne pewnie lepiej inne mniej. najlepiej poznasz pewnie te, które z tobą będą podchodzić do procedury.
 
Im więcej słońca za domem tym lepiej się czuję :D:D mam bardzo ambitne plany na dziś: pranie, zmywanie garnków (wstyd się przyznać 2 dni się zbierają, a póki co nie mam zmywarki) i... wiszenie w hamaku :D:D:D

Brzuchol mnie zakłuwa to tu, to tam, mam zmienne nastroje, ale mam już więcej energii, nie usypiam już tam gdzie siądę :)
Wiosna jest bardzo dobrym czasem na zachodzenie w ciąże bo słoneczko robi wiele dobrego :) Dlatego wygrzewaj się w słoneczku a gary poczekają :p
 
Już dzisiaj pisałam, ale co tam napisze jeszcze raz:
"Im więcej słońca za domem tym lepiej się czuję mam bardzo ambitne plany na dziś: pranie, zmywanie garnków (wstyd się przyznać 2 dni się zbierają, a póki co nie mam zmywarki) i... wiszenie w hamaku

Brzuchol mnie zakłuwa to tu, to tam, mam zmienne nastroje, ale mam już więcej energii, nie usypiam już tam gdzie siądę"
Super , już będzie coraz lepiej :) a ile ma Twój orzeszek już ?
 
reklama
Do góry