reklama
Lilu19
Fanka BB :)
mi mi - No ja jestem z Olkusza ale obecnie mieszkam w Irlandii, ale jak bede w PL na urlopie to czemu nie :-) ogolnie leczyłam się tutaj w polskiej klinice ale laparo robił mi na własne życzenie Gin Tylnicki z Oświęcimia, jest u nas w Olkuszu ordynatorem oddziału ginekologiczno-Położniczym, jest bardzo ale to bardzo dobrym ginekologiem z tego co wiem to z rożnych miast do niego dziewczyny przyjeżdzają, nie słyszałaś nigdy o nim ? tu masz link Jerzy Tylnicki - lek. med. Spec. ginekolog położnik a opinie o klinikach mam głównie z internetu np. ze strony bocian i tam własnie dziewczyny piszą ze niby lekarze dobrzy,mili itp. ale bardzo rzadko dziewczyny zachodzą tam w ciąże. Provita ma wiadomo dobre i zle opinie, ale duzo wiecej tych dobrych, dziewczyny polecaja doktora Mańkę z provity i ja się do niego będę wybierać prawdopodobnie w kwietniu bo wtedy planuję urlop w PL.
sylha
mama bliźniakowa
Mimi- no może rzeczywiście taka zmiana kliniki i inne spojrzenie na sprawę przez innego specjalistę pomoże. Kurcze szkoda wielka, że Ci nie wyszło tyle już przeszłaś, ale jeszcze przyjdzie czas i na Ciebie
Dzieki!:-) U mnie tak sobie, raz lepiej raz gorzej Generalnie jakos sie zbieram do kupy, bo co mam zrobić, życie toczy się dalej trzeba pracować i iść do przodu, to ze się załamię i zamkne w domu nic mi nie pomoże. Ale ciągle mam w sobie ogromny smutek i żal, to tak bardzo boli, tyle lat już się staramy pojawiła sie nadzieja i dalej nic:-( Ale najgorsze jest to, że teraz niewiadomo ile znów muszę czekać na crio, boję się że powiedzą np za pół roku, to będzie dla mnie jak wyrok:-( Nie wiem czemu, ale czuję ze najgorsze jeszcze przedemną. @ dalej nie mam, nawet nie plamię, więc podejrzewam ze we wtorek dadzą mi tabletkę na poronienie, a to chyba też nie bedzie fajne Generalnie jakos się trzymam, ale czasem czuję się rozbita i nie radzę sobie ze tym wszystkim. Boje się wtorku, boję się tego co moge usłyszeć. Zobaczymy może jakoś się wszystko ułożyroxii- kochana jak sie trzymasz ?martwie sie
A Ty jak tam kochana? Jak mężuś, lepiej się czuje???? Trzymam za was mocno kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&;-)
Jo.M.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2011
- Postów
- 1 280
Sylha - Bardzo Ci gratuluję , szczęściara z Ciebie. Czekam na wynik kolejnej bety:-)
Sakmi - Zobaczyć swojego bąbelka to chyba uczucie nie do opisania. Bardzo Ci gratuluję:-)
Roxii - Bardzo mi przykro , że musisz przez to wszystko przechodzić. Bądź dzielna , trzymam kciuki .
Lola - Tobie również gratuluję 2 kresek , czekam teraz tylko na potwierdzenie bety
MiMi - Co mogę powiedzieć bardzo mi przykro , że się nie udało. Pozdrawiam
Dziewczyny ja jestem po 2 nieudanych imsi w Provicie i raczej obiektywnej opinii nie mam mimo , że w ogóle to cała organizacja była ok. Leczyłam się u dr Grettki , ale polecam dr Mańkę. Miałam okazję mieć kilka wizyt u niego i byłam bardzo zadowolona.
Sakmi - Zobaczyć swojego bąbelka to chyba uczucie nie do opisania. Bardzo Ci gratuluję:-)
Roxii - Bardzo mi przykro , że musisz przez to wszystko przechodzić. Bądź dzielna , trzymam kciuki .
Lola - Tobie również gratuluję 2 kresek , czekam teraz tylko na potwierdzenie bety
MiMi - Co mogę powiedzieć bardzo mi przykro , że się nie udało. Pozdrawiam
Dziewczyny ja jestem po 2 nieudanych imsi w Provicie i raczej obiektywnej opinii nie mam mimo , że w ogóle to cała organizacja była ok. Leczyłam się u dr Grettki , ale polecam dr Mańkę. Miałam okazję mieć kilka wizyt u niego i byłam bardzo zadowolona.
jo.M wsumie ile ludzi tyle opini na temat lekarzy, kliniki... no coz nie wiem co jeszcze zrobie... a ty gdzie sie leczysz teraz ???? bo ty to tez po przejsciach jak ja (( doly mam jeszcze ale mam nadzieje ze jakos sie podniose wsumie w piatek do pracy ide wiec musze jakos funkcjionowac pozdrawiam a ty jakie wskazania masz do in vitro???
Roxi Przykro mi,że tak się wszystko ułożyło....
Widzę,że jest kilka nowych brzuchatek-więc ogromne gratulacje zafasolkowania:-)
Kilka oczekuje na dzień testowania-za Was też trzymam mocno kciuki,żeby były same pozytywne;-)
A ja jakoś się pozbierałam po porażce,teraz czekam na @ i zaczynamy nowy protokół,ta wiadomość,że nie musimy czekać kilka miesięcy dodała mi sił
Widzę,że jest kilka nowych brzuchatek-więc ogromne gratulacje zafasolkowania:-)
Kilka oczekuje na dzień testowania-za Was też trzymam mocno kciuki,żeby były same pozytywne;-)
A ja jakoś się pozbierałam po porażce,teraz czekam na @ i zaczynamy nowy protokół,ta wiadomość,że nie musimy czekać kilka miesięcy dodała mi sił
sylha
mama bliźniakowa
Fakt, co pacjent to opinia i wydaje mi się , że w takim czymś główna rolę odgrywa, czy ma się do danego lekarza pewność i zaufanie- jeżeli tego brakuje to nawet najlepsze opinie nie pomogą, bo jednak przy inv czy IUI ważna jest relacja pacjent-lekarz
reklama
roxii- u mnie jakos leci od jutra zaczynamy chyba remont jakos na dniach to sie w koncu czyms zajme
eh ja jeszce ze 2 miesiace bede czekam , a teraz czekam na @ i chyba pojade na wizyte jak bede miec czas zeby pogadac co teraz i wogole , u mnie po in vitro kazali odczekac jeden cykl i moglam podchodzic znowu ale w sumie wole zeby organizm sie torche oczyscil z tej chemii calej co w tych zastrzykach jest moze akurat nastepnym, razem podejdziemy jakos razem trzymaj sie kochana :* i pozdrawiam !!!!! RAZEM DAMY RADE !!!!!!
eh ja jeszce ze 2 miesiace bede czekam , a teraz czekam na @ i chyba pojade na wizyte jak bede miec czas zeby pogadac co teraz i wogole , u mnie po in vitro kazali odczekac jeden cykl i moglam podchodzic znowu ale w sumie wole zeby organizm sie torche oczyscil z tej chemii calej co w tych zastrzykach jest moze akurat nastepnym, razem podejdziemy jakos razem trzymaj sie kochana :* i pozdrawiam !!!!! RAZEM DAMY RADE !!!!!!
Podziel się: