reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A na która masz? Ja na 14. Oby było już widać serduszka...

0d1ycsqv6el2ukba.png
Też mam nadzieję, że zobaczę serduszka to będzie 24dpt ja mam na 10;40
 
Kochana u mnie blastocysta super, wszystko pieknie przygotowana, leków duzo, zabezpieczenie super i co... klapa wielka
U mnie to samo- wszystko wzorowo i h**
z ta różnica ze u mnie leków mało, bo tylko ten Lutinus
Ehhh co poradzić :(
Łącze się z Tobą w bólu Kochana :*
Mnie to strasznie przybiło :(
 
Dziewczyny powiedzcie mi bo sama nie wiem co myśleć...
Dziś już 9dpt ja nadal nie mam żadnych, objawów, wczoraj myślałam że mam zaparcie nie mogłam się wyprurznić a za godzinę dostałam biegunkę, coś gdzieś może czasem mnie w którymś jajniku zaboli, trochę jakby też dziś czuję takie lekkie rozpieranie w brzuchu ale nie jest nadęty, może też od czasu do czasu jakieś uczucie w pachwinach ale nie mogę nazwać to objawami bo myślę że to w normalnym cyklu też czasem tak jest...Czasem dość mocno zakłuje mnie w wargach, piersi mnie trochę bolą ale myślę że to od estrofemu...
Czy któraś z Was miała tak żeby nie mieć objawów. Ja podczas ostatniego nieudanego transferu od razu miałam bóle miesiączkowe, bóle jajników,bóle głowy a teraz to ja już sama nie wiem...
 
Dziewczyny powiedzcie mi bo sama nie wiem co myśleć...
Dziś już 9dpt ja nadal nie mam żadnych, objawów, wczoraj myślałam że mam zaparcie nie mogłam się wyprurznić a za godzinę dostałam biegunkę, coś gdzieś może czasem mnie w którymś jajniku zaboli, trochę jakby też dziś czuję takie lekkie rozpieranie w brzuchu ale nie jest nadęty, może też od czasu do czasu jakieś uczucie w pachwinach ale nie mogę nazwać to objawami bo myślę że to w normalnym cyklu też czasem tak jest...Czasem dość mocno zakłuje mnie w wargach, piersi mnie trochę bolą ale myślę że to od estrofemu...
Czy któraś z Was miała tak żeby nie mieć objawów. Ja podczas ostatniego nieudanego transferu od razu miałam bóle miesiączkowe, bóle jajników,bóle głowy a teraz to ja już sama nie wiem...
Słońce każda z nas jest inna i inaczej też przechodzimy ciążę. Wszystko to o czy piszesz może świadczyć i o powodzeniu i o niepowodzeniu. Tylko test i beta da Ci jasna odpowiedź. Trzymam kciuki[emoji8] Powiem Ci tylko, ze ja też nie miałam i nadal nie mam żadnych szczególnych objawów, a efekty widzisz w moim suwaczku[emoji1]

0d1ycsqv6el2ukba.png
 
Dziewczyny powiedzcie mi bo sama nie wiem co myśleć...
Dziś już 9dpt ja nadal nie mam żadnych, objawów, wczoraj myślałam że mam zaparcie nie mogłam się wyprurznić a za godzinę dostałam biegunkę, coś gdzieś może czasem mnie w którymś jajniku zaboli, trochę jakby też dziś czuję takie lekkie rozpieranie w brzuchu ale nie jest nadęty, może też od czasu do czasu jakieś uczucie w pachwinach ale nie mogę nazwać to objawami bo myślę że to w normalnym cyklu też czasem tak jest...Czasem dość mocno zakłuje mnie w wargach, piersi mnie trochę bolą ale myślę że to od estrofemu...
Czy któraś z Was miała tak żeby nie mieć objawów. Ja podczas ostatniego nieudanego transferu od razu miałam bóle miesiączkowe, bóle jajników,bóle głowy a teraz to ja już sama nie wiem...
Kochana ja nie chcę Cię namawiać ale ja bym na twoim miejscu zrobiła sikacza zobaczysz 2 kreskę i będziesz już spokojna.
 
reklama
Do góry